Poprzedni temat :: Następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bartek_15 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 06, 2007 Posty: 232
Kraj: Polska Miejscowość: My¶libórz |
Wysłany: Pią Lip 27, 2007 4:27 pm Temat postu: łowienie na stawku |
|
|
Witam:) Mam mały problem z połowem na małym stawku nigdy nie mogę złowić nic większego zawsze łowie małe karaski i płotki a nie mogę złowić większych karasi,linów i karpi!! Łowię na spławik i dzisiaj próbowałem łowić na pickera z koszyczkiem ale ten sam efekt małe płotki i karaski!! Może mi polecicie na co łowić żeby łowić co¶ większego do tej pory łowiłem na białe robaki i na czerwone!! Ten stawek jest mały ma jakie¶ 25 m długo¶ci i 15 m szeroko¶ci głęboko¶ć to jakie¶ max 2m. dno jest muliste no i wła¶nie miałem problem z łowieniem na koszyk otóż jak rzucałem to jak opadał na dno to chyba sie zapadał w muł bo jak miałem jedno branie i zaci±łem to nie mogłem wyci±gn±ć zestawu i wła¶nie nie wiem czy to zapadało w muł czy może zahaczyło sie o stare łodygi od trzcin!! Mozecie mi co¶ poradzić na ten problem???[/b]
Ostatnio zmieniony przez bartek_15 dnia Pią Lip 27, 2007 6:45 pm, w cało¶ci zmieniany 1 raz |
|
|
muzik21 Pogawędkowy Łowca Okazów
Dołączył: May 09, 2005 Posty: 653
Kraj: Polska Miejscowość: Prudnik |
Wysłany: Pią Lip 27, 2007 4:44 pm Temat postu: Re: łowienie na stawku |
|
|
bartek_15 napisał: |
Witam:) Mam mały problem z połowem na małym stawku nigdy nie mogę złowić nic większego zawsze łowie małe karaski i płotki a nie mogę złowić większych karasi,linów i karpi!! łowię na spławik i dzisiaj próbowałem łowić na pickera z koszyczkiem ale ten sam efekt małe płotki i karaski!! może mi polecicie na co łowić żeby łowić co¶ większego do tej pory łowiłem na białe robaki i na czerwone!! (...) |
Tak, mogę Ci co¶ poradzić...najpierw zacznij pisać po polsku. W Naszym języku panuje taka zasada, że każde nowe zdanie zaczynamy duż± liter±. Oprocz "!"- który w pewien sposób sygnalizuje krzyk lub rozkaz-istniej± także inne przydatne znaki np. "." i ",". Myslę, że warto zacz±ć ich używać, bo tego co piszesz nie da się czytać ( i nie dotyczy to tylko tego tematu, ale wszystkich Twoich postów). _________________ Pozdrawiam
muzik21 |
|
|
mario_z Łowca Szczupaka i Suma
Dołączył: Apr 16, 2006 Posty: 6562
Kraj: Polska Miejscowość: Lublin |
Wysłany: Pią Lip 27, 2007 4:52 pm Temat postu: Re: łowienie na stawku |
|
|
muzik21 napisał: |
Tak, mogę Ci co¶ poradzić...najpierw zacznij pisać po polsku. W Naszym języku panuje taka zasada, że każde nowe zdanie zaczynamy duż± liter±. Oprocz "!"- który w pewien sposób sygnalizuje krzyk lub rozkaz-istniej± także inne przydatne znaki np. "." i ",". Myslę, że warto zacz±ć ich używać, bo tego co piszesz nie da się czytać ( i nie dotyczy to tylko tego tematu, ale wszystkich Twoich postów). |
Po takim instruktarzu Bartek zacznie od jutra łowić same okazy 8O
Muzik twoja reprymenda mogła być trochę delikatniejsza i przede wszystkim powiniene¶ napisać co¶ na temat założony przez Bartka. _________________ Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miło¶ć
|
|
|
muzik21 Pogawędkowy Łowca Okazów
Dołączył: May 09, 2005 Posty: 653
Kraj: Polska Miejscowość: Prudnik |
Wysłany: Pią Lip 27, 2007 5:01 pm Temat postu: Re: łowienie na stawku |
|
|
mario_z napisał: |
muzik21 napisał: |
Tak, mogę Ci co¶ poradzić...najpierw zacznij pisać po polsku. W Naszym języku panuje taka zasada, że każde nowe zdanie zaczynamy duż± liter±. Oprocz "!"- który w pewien sposób sygnalizuje krzyk lub rozkaz-istniej± także inne przydatne znaki np. "." i ",". Myslę, że warto zacz±ć ich używać, bo tego co piszesz nie da się czytać ( i nie dotyczy to tylko tego tematu, ale wszystkich Twoich postów). |
Po takim instruktarzu Bartek zacznie od jutra łowić same okazy 8O
Muzik twoja reprymenda mogła być trochę delikatniejsza i przede wszystkim powiniene¶ napisać co¶ na temat założony przez Bartka. |
Uważam, że je¶li kto¶ chce uzyskać wiedzę na dany temat to może po¶więcić 2 minutki na przeczytanie tego co napisał i ewentualn± poprawde błędów i samego tekstu. A je¶li nie chce mu się tego zrobić to znaczy, że odpowiedzi Go nie interesuj±. Co do mojej reprymendy to była bardzo delikatna. |
|
|
mario_z Łowca Szczupaka i Suma
Dołączył: Apr 16, 2006 Posty: 6562
Kraj: Polska Miejscowość: Lublin |
Wysłany: Pią Lip 27, 2007 5:17 pm Temat postu: Re: łowienie na stawku |
|
|
muzik21 napisał: |
Co do mojej reprymendy to była bardzo delikatna. |
No pewnie 8O mogłe¶ go przecież zwyzywać albo zabić. : _________________ Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miło¶ć
|
|
|
karpik05 Mieszacz zanętowy
Dołączył: Aug 06, 2005 Posty: 63
Kraj: Wielka Brytania Miejscowość: toruń |
Wysłany: Nie Lip 29, 2007 6:19 pm Temat postu: |
|
|
music-
no ni asz mi fyrgel dygnouł
-
-lekko przesadziłe¶
ej :? _________________ Kto nad rzeczkę nie chodzi ten sam sobie szkodzi.. |
|
|
Monk Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Aug 04, 2002 Posty: 7676
Kraj: Polska Miejscowość: Legionowo |
Wysłany: Nie Lip 29, 2007 6:24 pm Temat postu: |
|
|
Bardzo słusznie Muzik21!!
Post ¶wiadczy nie tylko o jego autorze, ale również o szacunku do osób, które będ± go czytały.
Oby więcej było takich userów, którym chce się zwracać uwagę na takie "drobiazgi". : |
|
|
karpik05 Mieszacz zanętowy
Dołączył: Aug 06, 2005 Posty: 63
Kraj: Wielka Brytania Miejscowość: toruń |
Wysłany: Nie Lip 29, 2007 6:55 pm Temat postu: |
|
|
Troszeczkę i ja z tym się zgadzam lecz proszę mieć wzgl±d na to że wszyscy jeste¶my tylko ludzmi.
Na naszym wspaniałym forum rejestruj± się oczytani,biedni,bogaci ,mniej i więcej wykształcone koleżanki i koledzy.
Jednak wszyscy jeste¶my braci± wędkarska i pomagamy sobie wzajemnie-bo to jest własnie w tym wszystkim piękne.
Dla mnie osobi¶cie nie ma znaczenia kto jak mówi czy pisze ale jakie ma serce i jakim jest koleg±.
Sam popełniam błędy w pisowni za które otrzymałem niezł± reprymendę od pewnego forumowicza.Przez długi czas tylko czytałem bo wstyd mi było co¶ napisać.
Bartku --pozdrawiam i pisz _________________ Kto nad rzeczkę nie chodzi ten sam sobie szkodzi.. |
|
|
Monk Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Aug 04, 2002 Posty: 7676
Kraj: Polska Miejscowość: Legionowo |
Wysłany: Nie Lip 29, 2007 7:16 pm Temat postu: |
|
|
Ależ to zwrócenie uwagi pozbawione było cech, za które jego autor powinien mieć "zmyt± głowę". Uważam, że zrobił to na tyle stanowczo i taktownie, że widz±c tę wypowiedĽ uznałem, że nie ma powodu do interwencji.
Oczywi¶cie "gołębie serce" jest bardzo ważne lecz nie możemy zapominać o pisowni, zgodnej z zasadami jęz. polskiego. Nikt nie jest prof. Miodkiem, ale elementarne zasady musz± obowi±zywać. Uważam, że taka postawa ma doskonały wpływ nie tylko na tych, którzy jeszcze s± oceniani w skali 1 do 6 ;), ale także dla tych trochę starszych, którzy ¶wiadomie lub nie, widz±c analfabetyzm z czasem przyswajaj± go sobie lub choćby tylko zaczynaj± się zastanawiać: napisać parowóz, czy może lepiej lokomotywa? A tego należy za wszelk± cenę unikać. :
Najlepszym dowodem na słuszno¶ć tego wywodu jest obecny wygl±d posta, do którego odnosiły się słowa Muzika. Zmienił się radykalnie i autor nie powinien czuć się urażony lecz pamiętać, aby więcej nie pisać takich arcydzieł.;)
Wils syty, owca cała, a karawana idzie dalej.;) |
|
|
karpik05 Mieszacz zanętowy
Dołączył: Aug 06, 2005 Posty: 63
Kraj: Wielka Brytania Miejscowość: toruń |
Wysłany: Nie Lip 29, 2007 7:46 pm Temat postu: |
|
|
Co mogę powiedzieć ? tylko to że wolę ;gołębie serce; od ....?
Jestem tylko nastawiaczem podpórek
pozdrawiam administrację _________________ Kto nad rzeczkę nie chodzi ten sam sobie szkodzi.. |
|
|
Monk Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Aug 04, 2002 Posty: 7676
Kraj: Polska Miejscowość: Legionowo |
Wysłany: Nie Lip 29, 2007 7:54 pm Temat postu: |
|
|
Masz zadatki na "twardziela"!! Przecież już 46 post został zaliczony!!:-)
Pozdrawiam :-) |
|
|
samara Pogawędkowy twardziel
Dołączył: May 26, 2007 Posty: 1247
Kraj: Polska Miejscowość: Legionowo |
Wysłany: Nie Lip 29, 2007 7:58 pm Temat postu: |
|
|
Najlepszy rozwi±zaniem byłoby wpuszczenie do tego stawku, kilkudziesięciu sztuk narybku szczupaka.
W mojej okolicy jest taki trochę bogatszy wędkarz, wła¶ciciel zakładu naprawczego samochodów, który zarybia małym szczupaczkiem okoliczne oczka wodne i stawiki.
Po pół roku o od zarybienia, w takich miejscach bior± już tylko dorodne karasie i liny. Okonie jako¶ w tym krótkim czasie nie podrastaj±. Pewnie dlatego, że w takich wodach ogólnie króluj± karłowate garbuski.
Zapewniam, że wcale nie żartuję. :roll: To jest znakomity sposób, wielokrotnie sprawdzony. Temu panu chodzi oczywi¶cie o łowienie dorodnych szczupaków, które na maleńkich karaskach i linkach szybko wyrastaj±. Nie przeszkadza mu, że inni wędkuj±cy maj± swoj± frajdę z biał± ryb±.
Jak wyeliminować teraz, dzisiaj, brania drobiazgu niestety nie wiem!?!?!?
Ostatnio zmieniony przez samara dnia Nie Lip 29, 2007 10:15 pm, w cało¶ci zmieniany 1 raz |
|
|
Monk Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Aug 04, 2002 Posty: 7676
Kraj: Polska Miejscowość: Legionowo |
Wysłany: Nie Lip 29, 2007 8:04 pm Temat postu: |
|
|
To gdzie w "Twojej okolicy" masz te karasiowo-linowe oczka?? : |
|
|
karpik05 Mieszacz zanętowy
Dołączył: Aug 06, 2005 Posty: 63
Kraj: Wielka Brytania Miejscowość: toruń |
Wysłany: Nie Lip 29, 2007 9:49 pm Temat postu: |
|
|
: _________________ Kto nad rzeczkę nie chodzi ten sam sobie szkodzi.. |
|
|
samara Pogawędkowy twardziel
Dołączył: May 26, 2007 Posty: 1247
Kraj: Polska Miejscowość: Legionowo |
Wysłany: Nie Lip 29, 2007 9:59 pm Temat postu: |
|
|
Ja też mieszkam w Legionowie i nie rozumiem dlaczego pytasz? :?: :?:
Mogę trochę wymienić: Marynino lub Karolino i staw w lesie przy drodze w kierunku Serocka (karasie, liny). Stawki pomiędzy Obrębem a Pułtuskiem (karasie, liny). Za Nasielskiem stawy wiejskie w kierunku Ciechanowa (karasie, liny). W lesie na krzyżówkach w Zegrzu (karasie). W Wieliszewie za silikatami (karasie) i jeszcze starorzecza wi¶lane w Rajszewie (karasie, liny, karpie) itp.
Na niektórych z nich zarybienia zębatym miały miejsce do¶ć dawno, a niektóre s± zupełnie ¶wieże.
Mimo tego, że ma to niewiele wspólnego z tematem to my¶lę, że pamiętasz jak dawno, dawno temu, przez Legionowo płynęła struga. Jej pozostało¶ci to stawy w lesie koło le¶niczówki i bagnisko przy stadionie, które chyba już zasypali. Moi starsi koledzy opowiadaj± jak łowili ryby wchodz±ce do tej wody z Wisły.
Niedawno przejeżdżałem koło PIHiM-u i widziałem, że kto¶ zasypał albo zamkn±ł w ruroci±gu rzeczkę, któr± nazywali kanałem bródnowskim i która ma uj¶cie przy zaporze w Dębem.
Nie potrafię Tobie powiedzieć, które stawki s± w tej chwili zarybione szczupaczkiem. Zreszt± o to mnie nie pytasz. :roll:
Często jednak napotykam w czasie swoich wędkarskich wypadów takie oczka, lub słyszę od innych wędkarzy o działalno¶ci, my¶lę że korzystnej dla nas wszystkich, pana X.
Serdeczne pozdrowienia |
|
|
samara Pogawędkowy twardziel
Dołączył: May 26, 2007 Posty: 1247
Kraj: Polska Miejscowość: Legionowo |
Wysłany: Nie Lip 29, 2007 10:51 pm Temat postu: |
|
|
Nie chcę stawiać siebie w roli jakiego¶ przem±drzałego autorytetu, :oops: ale tak zupełnie na marginesie: istnieje taka dolegliwo¶ć jak DYSLEKSJA i jej wersja DYSORTOGRAFIA.
Jak kto¶ to ma, to niestety nie jest w stanie pisać poprawnie i nigdy się tego nie nauczy.
W szkołach dyslektycy zdaj± wszelkie egzaminy i sprawdziany ustnie. Nawet na wyższych uczelniach obowi±zuje takie rozporz±dzenie.
Bardzo proszę nie my¶lcie, że moja uwaga jest podyktowana chęci± pouczania kogokolwiek. Po prostu w czasie lektury Waszych postów przyszło mi na my¶l, że taki głos, może być uzupełnieniem Waszej ciekawej dyskusji.
serdeczne pozdrowienia |
|
|
SSG Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 02, 2006 Posty: 4828
|
Wysłany: Pon Lip 30, 2007 6:20 am Temat postu: |
|
|
samara napisał: |
Nie chcę stawiać siebie w roli jakiego¶ przem±drzałego autorytetu, :oops: ale tak zupełnie na marginesie: istnieje taka dolegliwo¶ć jak DYSLEKSJA i jej wersja DYSORTOGRAFIA.
Jak kto¶ to ma, to niestety nie jest w stanie pisać poprawnie i nigdy się tego nie nauczy.
W szkołach dyslektycy zdaj± wszelkie egzaminy i sprawdziany ustnie. Nawet na wyższych uczelniach obowi±zuje takie rozporz±dzenie.
Bardzo proszę nie my¶lcie, że moja uwaga jest podyktowana chęci± pouczania kogokolwiek. Po prostu w czasie lektury Waszych postów przyszło mi na my¶l, że taki głos, może być uzupełnieniem Waszej ciekawej dyskusji.
serdeczne pozdrowienia |
Eeeeeeeee, bł±d.
To znaczy głos rozs±dku jak najbardziej zawsze mile widziany i na miejscu, jednak gwarantuję Ci, że dostałby¶ czkawki z wrażenia gdyby ujawnili się wszyscy Ci co rok, dwa, czy trzy lata temu też zaczynali na PW z przypadło¶ciami zaczynajacymi się na -dys-. :-)
Dzi¶ większo¶ć z nas zapomniała już kim oni byli i jak zaczynali. Dzi¶ ich posty s± do nieodróżnienia od innych, choć w niektórych przypadkach s± o wiele ładniej napisane od innych, między innymi moich. :-)
Ci, którym się nie chciało odeszli z PW i teraz daj± upust po różnych forach, gdzie ciężkie słowo ¶ciele się jak trawa na ł±ce a jakiekolwiek pytanie kwitowane jest obelgami za nieznajomo¶ć tematu.
Muzik delikatnie i z wyczuciem zwrócił uwagę, gdyż taki styl został zaakceptowany na PW. NA pocz±tku było zdecydowanie ostrzej a walki jakie odchodziły to tylko archiwum albo Wolff może przypomnieć. :-D
Komputer to nie kartka papieru i ołówek. Komputer to zestaw mniej lub więcej przydatnych programów, które w zdecydowany sposób mog± pomóc w poprawnej pisowni. Podł±czenie do sieci w takim przypadku, daje wręcz nieograniczone możliwo¶ci i potrzeba takiego człowieka jedynie nakierować na odpowiedni± drogę aby mógł sam wybrać. Dokonywanie wyborów jest jedyn± rzecz±, za któr± jeste¶my w pełni odpowiedzialni, a w niektórych przypadkach jest objawem rozs±dku, dojrzało¶ci a nawet doroso¶ci. |
|
|
old_rysiu Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jul 31, 2002 Posty: 8461
Kraj: Polska Miejscowość: W±dół |
Wysłany: Pon Lip 30, 2007 9:05 am Temat postu: |
|
|
Dociu, nie tylko Wolff pamięta te walki :-)
Podpisuję się pod tym co napisałe¶. Zaraz nas obszczekaj± z wszystkich stron. Teraz jest już nas starych pogawędkowiczów za mało. Nie przekonamy tłumów do ludzkiego pisanego zdania z duż± liter± na poczatku i kropk± na końcu. Teraz sam Miodek jest skłonny napisać : dzisiaj forma ta jest tak popularna, że wpisała się w polskie ...
Co tam będziemy klikać o poprawnej polszczyĽnie. Nawet tutaj na PW w¶ród zespołu redakcyjnego, twierdzi się, że poprawna jest forma wypowiedzi : tę wiadomo¶ć i t± wiadomo¶ć.
Cieszy mnie, że mamy kolegę Mazika, który reaguje na taki sposób pisania. Cieszy mnie, że kolega, który tak fatalnie pisał, sporo w tek¶cie poprawił. To znak, że zostanie wsód nas i będzie pisał coraz ładniej. Może za jaki¶ czas, sam będzie takim Mazikiem? |
|
|
Pawel66 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 22, 2007 Posty: 462
Kraj: Polska Miejscowość: Piechowice |
Wysłany: Pon Lip 30, 2007 9:24 am Temat postu: |
|
|
Mazik jak Mazik. : Wspomniałe¶ o starych czasach - ja pamiętam, że w dobrym tonie było umieszczenie w galerii zdjęcia uwidaczniaj±cego zegarek szczę¶liwego łowcy. : |
|
|
SSG Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 02, 2006 Posty: 4828
|
Wysłany: Pon Lip 30, 2007 9:51 am Temat postu: |
|
|
old_rysiu napisał: |
Dociu, nie tylko Wolff pamięta te walki :-)
|
To prawda Oldi ale i mnie trudno by było wymienić wszystkich. W pamięci pozostał mi Wolff jako niezłomny obrońca swojego zdania lub raczej opini o ludziach, którzy pisz± byle jak do innych.
A pamiętasz okres, żeby nie napisać głupich, bo podobno takich nie ma, prostackich pytań? Dzisiaj przechodzę gehennę odpowiadaj±c na pytania "wakacyjnych wędkarzy" na stronie internetowej WW. Pytania w stylu "Jaka metoda spiningowa jest najlepsza na szczupaka w rzece?????" s± na porz±dku dziennym. Aby nie być stronniczym co do spinningu przytoczę inne pytanie "Jaka zanęta jest najlepsza na duzego leszcza?".
Mam wrażenie, że całe ¶rodowisko wędkarstwa internetowego dopadł analfabetyzm wtórny, a patrz±c na nielogiczne pytania młodzieży zaczynam naprawdę martwić się o przyszło¶ć wędkarstwa w Polsce. W końcu niezależnie od przynależno¶ci wędkarza do PZW lub nie, to jego inteligencja będzie stanowić o tym, czy będ± ryby w wodzie, czy nie.
A że się po nas przejad±? Niech jad±, jestem uodporniony. :-D Tak jak i na C&R lub inny "No Kill". :-D Rybie białko najzdrowsze a z jarzynkami to luksus. :-D |
|
|
SSG Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 02, 2006 Posty: 4828
|
Wysłany: Pon Lip 30, 2007 9:54 am Temat postu: |
|
|
Pawel66 napisał: |
Mazik jak Mazik. : Wspomniałe¶ o starych czasach - ja pamiętam, że w dobrym tonie było umieszczenie w galerii zdjęcia uwidaczniaj±cego zegarek szczę¶liwego łowcy. : |
No własnie, co z Jarbasem? |
|
|
Bombel Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 27, 2004 Posty: 2062
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Pon Lip 30, 2007 9:57 am Temat postu: |
|
|
old_rysiu napisał: |
Dociu, nie tylko Wolff pamięta te walki :-)
Podpisuję się pod tym co napisałe¶. Zaraz nas obszczekaj± z wszystkich stron. |
Z mojej klasy z podstawówki nikt nie popełniał błędów ortograficznych. Je¶li popełniał, to wychowawczyni zostawiała po lekcjach i uczyła. Nie żadne korepetycje. Po prostu - uczyła.
Błędy stylistyczne, zła składnia, Ľle postawiony znak interpunkcyjny - to tak. Każdemu może się to zdarzyć. Szczególnie, gdy pisze w po¶piechu. Za dwa błędnie postawione przecinki dostałem na maturze z polskiego 4, a nie 5.
Dostępne w oprogramowaniu edytory tekstu podle¶l± na czerwono każdy bł±d ortograficzny. Nie wychwyc± składni czy interpuncji.
Oldi - jestem trzeci na li¶cie do obszczekania |
|
|
Monk Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Aug 04, 2002 Posty: 7676
Kraj: Polska Miejscowość: Legionowo |
Wysłany: Pon Lip 30, 2007 10:09 am Temat postu: |
|
|
Samara.
Dzięki za podpowiedĽ. Swoje wędkarskie eskapady raczej zawsze kierowałem do Zegrza, a o różnych dołkach w okolicy słyszałem, lecz ich na ogół nie odwiedzałem. A pytanie zadałem "z pewn± tak±przekor±" wiedz±c, sk±d pochodzisz. ;)
A co do Panów "dys": pamiętamy o tym, ale uwierz mi na słowo: jest w naszym gronie od lat osoba, która ma ten problem. Wiadomo¶ć ta nie jest tajemnic± dla bardzo w±skiego grona użytkowników. Daję głowę, że czytaj±c często jej wypowiedzi i artykuły nie zgadniesz, o kogo chodzi. Ta osoba po prostu chce pisać poprawnie, a - wybacz - w dużej mierze modne dzisiaj "dys" jest przeze mnie, jako zwykłego zjadacza chleba, traktowane na zasadzie wcale nietrudnego do "udowodnienia na papierze" wygodnictwa i cwaniactwa. Obserwuję ten portal na tyle długo, że mogę z pełn± odpowiedzialno¶ci± stwierdzić, że wielu cierpi±cych na tę dolegliwo¶ć zdołało "wyleczyć się" i pisz± jak należy. : |
|
|
Pawel66 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 22, 2007 Posty: 462
Kraj: Polska Miejscowość: Piechowice |
Wysłany: Pon Lip 30, 2007 10:09 am Temat postu: |
|
|
Ostatnio Noidemm bardzo pozytywnie zareagował na uwagę o pisowni. Naprawdę warto. Na szlochaj±cego ze wzruszenia Monka bym nie liczył, ale dyskretnie ocieraj±cego łzę (płyn±c± po surowym obliczu) Sazana, jestem w stanie sobie wyobrazić. : |
|
|
Monk Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Aug 04, 2002 Posty: 7676
Kraj: Polska Miejscowość: Legionowo |
Wysłany: Pon Lip 30, 2007 10:12 am Temat postu: |
|
|
Bestia zło¶liwa!! :
Wzruszam się do łez niemal tak szybko, jak Marek Kondrat w "Pułkowniku Kwiatkowskim" na widok piersi Renaty Dancewicz!! |
|
|
SSG Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 02, 2006 Posty: 4828
|
Wysłany: Pon Lip 30, 2007 10:59 am Temat postu: |
|
|
Monk napisał: |
Bestia zło¶liwa!! :
Wzruszam się do łez niemal tak szybko, jak Marek Kondrat w "Pułkowniku Kwiatkowskim" na widok piersi Renaty Dancewicz!! |
To były łzy rozpaczy na widok rozciapcianych nale¶ników. :-D |
|
|
Monk Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Aug 04, 2002 Posty: 7676
Kraj: Polska Miejscowość: Legionowo |
Wysłany: Pon Lip 30, 2007 11:07 am Temat postu: |
|
|
A Ty nie b±dĽ taki Makłowicz, Okrasa i Pascal w jednej osobie!! : |
|
|
SSG Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 02, 2006 Posty: 4828
|
Wysłany: Pon Lip 30, 2007 11:38 am Temat postu: |
|
|
Monk napisał: |
A Ty nie b±dĽ taki Makłowicz, Okrasa i Pascal w jednej osobie!! : |
Pascal!? Ta chudzina!? ;-) Co¶ mi się zdaje, że z Kuroniem pomyliłe¶. :-D |
|
|
sacha Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 30, 2002 Posty: 3612
Kraj: Polska Miejscowość: W-wa |
Wysłany: Pon Lip 30, 2007 12:29 pm Temat postu: |
|
|
SSG napisał: |
Monk napisał: |
Bestia zło¶liwa!! :
Wzruszam się do łez niemal tak szybko, jak Marek Kondrat w "Pułkowniku Kwiatkowskim" na widok piersi Renaty Dancewicz!! |
To były łzy rozpaczy na widok rozciapcianych nale¶ników. :-D |
Przepraszam bardzo Piersi R.D. s±dzę że aktualnie wygl±daj± nieĽle a zapewniam że ładnych kilka lat temu gdy film był nagrywany były extra 8) |
|
|
Torque Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 03, 2003 Posty: 4621
Kraj: Polska Miejscowość: Zabrze |
Wysłany: Pon Lip 30, 2007 12:35 pm Temat postu: |
|
|
Przepraszam za off topic ale przypomniała mi się "Diabelska edukacja". Echhh... _________________ Najgorszy dzień na rybach jest lepszy od najlepszego dnia w pracy...Marek Mołdawa |
|
|
sacha Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 30, 2002 Posty: 3612
Kraj: Polska Miejscowość: W-wa |
Wysłany: Pon Lip 30, 2007 12:36 pm Temat postu: |
|
|
samara napisał: |
istnieje taka dolegliwo¶ć jak DYSLEKSJA i jej wersja DYSORTOGRAFIA. |
Kiedy¶ ponoć też istniały te przypadło¶ci ale nikto o nich nie wiedział :oops: :? W szkole podstawowej do której chodziłem leczono popełnienie błędów tzw. "łapkami" .Starsi pewnie wiedz± co to jest a młodzieży nie ma co wyja¶niać bo okażę się że nauczyciele łamali prawa dziecka :roll: Tyle że z mojej klasy,tak,tak spotykamy się,jeĽdzimy razem na wakacje,bankietujemy razem od ok.40 lat nikt na te dolegliwo¶ci nie cierpi Czyli "łapki" s± jedynym skutecznym lekarstwem na wszelkie DYS.......... 8) |
|
|
Monk Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Aug 04, 2002 Posty: 7676
Kraj: Polska Miejscowość: Legionowo |
Wysłany: Pon Lip 30, 2007 12:38 pm Temat postu: |
|
|
Masz rację Sacha - chłopaki bł±dz±. To wszystko przez nagły spadek temperatury!! :
Ale wróćmy do oczek wodnych zawartych w temacie, bo nas jeszcze kto¶ "ostrzeże" za odbieganie od tematu! : |
|
|
sacha Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 30, 2002 Posty: 3612
Kraj: Polska Miejscowość: W-wa |
Wysłany: Pon Lip 30, 2007 12:38 pm Temat postu: |
|
|
torque napisał: |
Przepraszam za off topic ale przypomniała mi się "Diabelska edukacja". Echhh... |
Jakie¶ hard porno :roll: : |
|
|
Torque Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 03, 2003 Posty: 4621
Kraj: Polska Miejscowość: Zabrze |
Wysłany: Pon Lip 30, 2007 12:56 pm Temat postu: |
|
|
Wracaj±c za¶ do tematu ;). Zakładam Bartek, że jeste¶ pewien iż większe ryby tam pływaj±.
Ja próbowałbym wyselekcjonować je przynęt±. Spróbował na kulki proteinowe, lub kuku olbrzym. Je¶li chodzi o karpie to sprawa jest o wiele prostsza. W ciepłe słoneczne dni spróbował bym na skórkę od chleba. Duży kawałek zarzucił (pu¶cił z falk±) i czekał aż karp zbierze j± z powierzchni. Wprawdzie drobnica będzie j± obskubywała, ale je¶li skórka będzie odpowiednio duża, karp zd±ży j± znaleĽć i zje¶ć. _________________ Najgorszy dzień na rybach jest lepszy od najlepszego dnia w pracy...Marek Mołdawa |
|
|
fishmaniac Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 18, 2007 Posty: 651
Kraj: Polska
|
Wysłany: Pon Lip 30, 2007 1:01 pm Temat postu: |
|
|
sacha napisał: |
SSG napisał: |
Monk napisał: |
Bestia zło¶liwa!! :
Wzruszam się do łez niemal tak szybko, jak Marek Kondrat w "Pułkowniku Kwiatkowskim" na widok piersi Renaty Dancewicz!! |
To były łzy rozpaczy na widok rozciapcianych nale¶ników. :-D |
Przepraszam bardzo Piersi R.D. s±dzę że aktualnie wygl±daj± nieĽle a zapewniam że ładnych kilka lat temu gdy film był nagrywany były extra 8) |
Zamiast pomóc Bartkowi łowić duże ryby,to wy o cyckach .Ale podzielam zdanie Sachy-s± ok nawet bardzo : |
|
|
Monk Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Aug 04, 2002 Posty: 7676
Kraj: Polska Miejscowość: Legionowo |
Wysłany: Pon Lip 30, 2007 1:26 pm Temat postu: |
|
|
fishmaniac napisał: |
Zamiast pomóc Bartkowi łowić duże ryby,to wy o cyckach .Ale podzielam zdanie Sachy-s± ok nawet bardzo : |
Wszak już Terencjusz powiedział: "Człowiekiem jestem i nic co ludzkie, nie jest mi obce". : :
Karpiami zaj±ł się Torque!! : |
|
|
bartek_15 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 06, 2007 Posty: 232
Kraj: Polska Miejscowość: My¶libórz |
Wysłany: Pon Lip 30, 2007 3:51 pm Temat postu: |
|
|
Dobra mój bł±d napisałem Ľle! Możecie mi dać już spokój?? To może mi kto¶ doradzić jak złowić co¶ większego jak± metodę stosować gruntow± czy spławikow±?? Karpie już wiem jak mogę złowić teraz jak kto¶ może mi powiedzieć jak złowić większego karasia i lina?? |
|
|
fishmaniac Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 18, 2007 Posty: 651
Kraj: Polska
|
Wysłany: Pon Lip 30, 2007 4:30 pm Temat postu: |
|
|
bartek_15 napisał: |
Dobra mój bł±d napisałem Ľle! Możecie mi dać już spokój?? To może mi kto¶ doradzić jak złowić co¶ większego jak± metodę stosować gruntow± czy spławikow±?? Karpie już wiem jak mogę złowić teraz jak kto¶ może mi powiedzieć jak złowić większego karasia i lina?? |
Sam piszesz,że po rzuceniu zestawu gruntowego zapada się w muł.Więc to chyba logiczne że odpada.Tematów o łowieniu karasi,linów było tysi±ce,po co pytać po raz 100 o to samo...chyba że Cię to bawi.
A gdyby¶ zadał Sobie tyle trudu, i zajrzał Tutaj
Tutaj
tutaj
oraz...
Tu
nie zadawałby¶ bezsensownych i ogólnikowych pytań.
bartek_15 napisał: |
Możecie mi dać już spokój?? |
Ależ oczywi¶cie Obiecuję że już nie będę :evil: |
|
|
osa Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jan 08, 2007 Posty: 221
Kraj: Polska
|
Wysłany: Pon Lip 30, 2007 5:16 pm Temat postu: |
|
|
Wychowanie bezstresowe to nie jest |
|
|
SSG Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 02, 2006 Posty: 4828
|
Wysłany: Pon Lip 30, 2007 8:38 pm Temat postu: |
|
|
osa napisał: |
Wychowanie bezstresowe to nie jest |
Grunt, że wyleczony a zdrowie najważniejsze. :-D |
|
|
Bombel Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 27, 2004 Posty: 2062
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Wto Lip 31, 2007 12:24 am Temat postu: |
|
|
Monk napisał: |
fishmaniac napisał: |
Zamiast pomóc Bartkowi łowić duże ryby,to wy o cyckach .Ale podzielam zdanie Sachy-s± ok nawet bardzo : |
Wszak już Terencjusz powiedział: "Człowiekiem jestem i nic co ludzkie, nie jest mi obce". : |
W oryginale: humane sum, et nihil humanum alienum me puto.
Mleczarnia też : |
|
|
Megalodon Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Nov 01, 2006 Posty: 379
Kraj: USA Miejscowość: Floryda |
Wysłany: Wto Lip 31, 2007 5:53 am Temat postu: |
|
|
Bombel napisał: |
W oryginale: humane sum, et nihil humanum alienum me puto.
|
Według mnie powinno być: "homo sum et nihil humanum alienum ad me esse puto" |
|
|
sacha Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Oct 30, 2002 Posty: 3612
Kraj: Polska Miejscowość: W-wa |
Wysłany: Wto Lip 31, 2007 7:37 am Temat postu: |
|
|
Megalodon napisał: |
Według mnie powinno być: "homo sum et nihil humanum alienum ad me esse puto" |
Nie wiem co to jest po łacinie puto ale wiem co znaczy po hiszpańsku puta :roll: |
|
|
Bombel Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 27, 2004 Posty: 2062
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Wto Lip 31, 2007 7:43 am Temat postu: |
|
|
Megalodonie, zawstydziłe¶ mnie okrutnie a zasłużenie :oops:
Starzeję się, chyba już z pamięci± co¶ u mnie nie tak :? |
|
|
Megalodon Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Nov 01, 2006 Posty: 379
Kraj: USA Miejscowość: Floryda |
Wysłany: Sro Sie 01, 2007 2:18 am Temat postu: |
|
|
sacha napisał: |
Nie wiem co to jest po łacinie puto ale wiem co znaczy po hiszpańsku puta :roll: |
Sacha, dobrze, że znasz hiszpański. Jak przyjedziesz kiedy¶ do Miami to przyda Ci się jak znalazł, bo tam juz po angielsku nie idzie się dogadać. |
|
|
Megalodon Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Nov 01, 2006 Posty: 379
Kraj: USA Miejscowość: Floryda |
Wysłany: Sro Sie 01, 2007 2:28 am Temat postu: |
|
|
Bombel napisał: |
Megalodonie, zawstydziłe¶ mnie okrutnie a zasłużenie :oops:
|
Bomblu, zawstydziłe¶ mnie zasłużenie a okrutnie kiedy razu jednego popadłem w tarapaty z pisowni± wyrazu "b±bel" (notabene z Twojej winy). Powiedzmy, że jest 1:1 |
|
|
Bombel Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Dec 27, 2004 Posty: 2062
Kraj: Polska Miejscowość: Warszawa |
Wysłany: Sro Sie 01, 2007 6:22 am Temat postu: |
|
|
Krzychu, no to gramy dalej
Nie mogę się doczekać, kiedy się skrzykniecie północnohamerykańsk± ekip± i wdepniecie do macierzy na jak±¶ nadwodn± imprezę :
O rekinach to zapomnij, najwyżej parę kr±pi złowisz |
|
|
|