Sympatyczne, niewielkie, futrzaste stworzonka o czarnym lub brunatnym kolorze, pojawiaj±ce się często na brzegach wód - to zazwyczaj norki amerykańskie. S± one równocze¶nie bardzo groĽnym drapieżc±, niszcz±cym ptasie lęgi.
Konto/logowanie
ZAREJESTROWANI Ostatni Tobiasz Dzisiaj 0 Wczoraj 0 Wszyscy 4520 UŻYTKOWNICY Goscie 623 Zalogowani 0 Wszyscy 623
Jesteś anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikając tutaj
Jesteś stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj aby zalogować się!
Wysłany: Czw Maj 03, 2007 7:39 pm Temat postu: szczupak na żywca
witam.
chciałbym przeczytać wasze opinie na temat łowienia szczupaków na żywca.
interesuj± mnie dwie rzeczy - 1. stosuj±c pojedynczy hak gdzie najlepiej go montowac - grzbiet czy pysk? oraz 2. jaki jest najdogodniejszy moment do zacięcia szczupaka. Czy jak mowia niektorzy od momentu gdy strace splawik z oczu mam sie nudzic 3 minuty?
pozdrawiam Seba
warciak25 Operator wioseł
Dołączył: Dec 31, 2006 Posty: 78
Kraj: Polska Miejscowość: (przy barze)Jarocin
Wysłany: Pią Maj 04, 2007 11:28 am Temat postu:
kolego na pojedyńczy haczyk bym nie zakładał lepiej założyć mniejsz± kotwiczkę za grzbiet. :P
co do zacięcia to po zniknieciu spławika czekam jak szczupak stanie gdy linka przestanie się wysnuwać czekam nawet do 5 min jeżeli się nic nie dzieje zacinam natomiast jeżeli spławik się zatrzymie i po chwili rusza wtedy odrazu zacinam.
szczupak w pierwszej chwili łapie rybkę i z ni± odpływa,póżniej staje i obraca j± w pysku a póżniej rusza i wtedy jest najlepszy moment do zacięcia .Metoda ta jednak nie ma nic wspólmego z no kill i większo¶ć szczupaków będzia miała halki w ...
lecz ale aczkolwiek zdarza się,że ryby na końcu nie ma takie jest wędkarstwo :P :
ziomek Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Nov 25, 2006 Posty: 1546
Kraj: Polska Miejscowość: Tam gdzie Odra i Bóbr
Wysłany: Pią Maj 04, 2007 12:04 pm Temat postu:
3-5 min i kotwiczka? Gwarantuję, że ukatrupisz mnóstwo malców! No chyba, że w Twoim łowisku s± same okazy :-).
My¶lę, że je¶li kotwica to tnij raczej szybko. Co by potem nie wybebeszyć niewymiarków.
Ostatnio raczej spininguję.
Ale jak już to stosuję, duże pojedyńcze haki. Zacinam po 2-3 minutach. Żywca zakładam za pysk. Rybka dłużej żyje (bo mniej okaleczona i mniejszy ciężar ci±ga).
Gdy zaczepiasz za grzbiet to wydaje mi się, że łatwiej można rybce co¶ poważnie uszkodzić i nie będzie zbyt długo aktywnie wabić szczupłego.
No i odpowiedni żywiec. Na szczupaka stosuję raczej większe rybki. O ile mam wybór to stosuję 15-20 cm płotki. Nawet na 20 cm rybkę potrafi waln±ć ledwo miarowy glut.
tomek79 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jun 04, 2006 Posty: 927
Kraj: Polska
Wysłany: Pią Maj 04, 2007 12:18 pm Temat postu:
sebadublin/ ostatnio jechalem z pewnym żywcarzem w poci±gu, gadali¶my o szczupakach. Go¶ciu, ewidentnie poirytowany, żalił się ze tych niewymiarowych szkrabów jest masa i jest z nimi "problem" bo potrafia połkn±ć głeboko, a o wyci±ganiu haczyka w takim przypadku nie ma już mowy. Taki szczupaczek nie trafi z powrotem do wody. Smutne to, ale prawdziwe. Zacinaj szybko, oszczędzisz wiele szczupaków, a swoje też wycholujesz. To czy za pysk czy za grzebiet zależy m.in. od wielkosci żywca i odległosci na jak± zarzucasz i na pewno większa skuteczno¶ć zacięcia będzie przy używaniu kotwiczki.
SSG Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Apr 02, 2006 Posty: 4828
Wysłany: Pią Maj 04, 2007 12:27 pm Temat postu:
Metoda żywcowa to nie jest inna odmiana spławikówki tylko polowanie na duże ryby. Jesli kto¶ to zrozumie na pocz±tku to reszta jest dużo prostrza.
Szczupak jest ryb± terytorialn±, broni±ca swojego rewiru łowieckiego
Szczupak jak atakuje żywca, to w 8 na 10 przypadków odpływa z centrum rejonu żerowania na jego skraj. Odpłynięcie jest bardzo wyraĽne i nawet ciężki zestaw nie jest w stanie zmusić rybę do wyplucia ofiary, jednak sztywny zestaw już tak. Po dopłynięciu na skraj rewiru szczupak zatrzymuje się i zaczyna obracać ofiarę w pysku głow± do gardła. Trwa to chwilę i wystarczy policzyć sobie spokojnie od 121 do 130 aby zd±żyć naprężyć zestaw i zaci±ć.
Jeszcze nie zdażyło mi się abym musiał wyci±gać hak choćby z gardła szczupaka. Zawsze tkwił klasycznie wbity w górn± szczękę.
Co do samego żywca to zaczepiam go za grzbiet. Zawsze za płetw± grzbietow± i zdecydowanie poniżej kręgosłupa. Niestety takie zbrojenie wymaga odpowiednio dużego haka. Ci co uważaj±, ze takie zbrojenie bardzo ogranicza żywotno¶ć żywca po prostu stosuj± za małe haki i nadrywaj± kręgosłup rybie.
rom71 Pogawędkowy twardziel
Dołączył: Jul 23, 2006 Posty: 831
Kraj: Polska Miejscowość: Kaczyce
Wysłany: Nie Maj 06, 2007 9:08 pm Temat postu:
Ja stosuję mał± kotwiczkę,ale wolę spinnining.
Theos Ugniatacz ciast
Dołączył: Dec 28, 2006 Posty: 52
Kraj: Polska
Wysłany: Pon Maj 07, 2007 4:00 pm Temat postu:
Co do połowu na żywca to wiem niewiele.
Ale mój wujek zawsze mówi że od razu po braniu trzeba zapalić papierosa ,który nas uspokoi ,a po spaleniu można już spokojnie zacinać
oscar_snoopy Skrobacz pospolity
Dołączył: Dec 05, 2006 Posty: 37
Kraj: Polska
Wysłany: Pon Maj 07, 2007 7:28 pm Temat postu:
Ja zaczepiam żywca za grzbiet. Stosuje raczej duże kotwice, a zacinam bardzo szybko, bo już po około 10-15 sekundach. Jako¶ nigdy nie straciłem szczupłego, a kotwica najczę¶ciej wbijała się w ł±czenie górnej i dolnej szczęki, lub czubek szczęki górnej. W moim przekonaniu żywiec to najlepsza przynęta na szczupaki. A i samo branie jest bardzo emocjonuj±ce, ten odjeżdżaj±cy spławik (lub b±bel po nim ).
sandi Hodowca rosówek
Dołączył: Sep 27, 2004 Posty: 25
Kraj: Polska Miejscowość: Otwock
Wysłany: Wto Maj 08, 2007 9:28 am Temat postu:
Czy kto¶ próbował juz żywca nad wisł± w okolicach warszawy? jak wyniki?
Janusz Nawijacz żyłek
Dołączył: Dec 09, 2006 Posty: 138
Kraj: Polska
Wysłany: Wto Maj 08, 2007 11:26 am Temat postu:
Tak jak koledzy napisali kotwiczka za grzbiet po braniu szczupak odpływa wyci±ga linkę czekam aż się zatrzyma kiedy ruszy ponownie zacinam ale bez po¶piechu przeważnie sie sprawdza.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Za tre¶ci głoszone na forum dyskusyjnym odpowiedzialno¶ć ponosz± ich autorzy.
Korzystaj±c z forum akceptujesz ten REGULAMIN System pomocy - FAQ
Wszystkie teksty i zdjęcia opublikowane w portalu s± utworami w rozumieniu prawa autorskiego i podlegaj± ochronie prawnej. Kopiowanie, powielanie, "crosslinking" i jakiekolwiek inne formy wykorzystywania cudzej własno¶ci intelektualnej i twórczej bez zgody wła¶cicieli praw autorskich s± zabronione prawem.
Wszelkie znaki towarowe s± własno¶ci± ich prawowitych wła¶cicieli, za¶ ich użycie dozwolone jest wył±cznie po uzyskaniu zgody.