the animal (2013-05-29) | Fajny efekt Waszej pracy :) |
|
|
wlodek (2013-05-29) | Przypomina rafę koralową :). Doceniły Wasz trud! |
|
|
zabrze (2013-05-29) | Szaczun za to co robicie !!! to przyniesie bardzo dobry efekt :) |
|
|
mario z (2013-05-29) | O mamusiu ileż tu białego kawioru :-) Andrzejku chylę czoła. |
|
|
grubyzwierz (2013-05-29) | Oj będzie z tego ryby ;) Dobra robota ;] |
|
|
Zippo (2013-05-29) | Pięknie to wygląda, tak czyściutko :), będą z tej pracy owoce ;) Jak to Zabrze trafnie napisał SZACZUN ! ;))) |
|
|
farti (2013-05-29) | Ot i odpowiedź w praktyce na zadawane często pytanie - co zrobić aby w wodach były ryby? Oczywiście tylko to działanie nie rozwiązuje wszystkich kwestii . Ale jest fantastycznym i niezbędnym początkiem dla rozwiązywania tychże kwestii . Brawo !!! |
|
|
jjjan (2013-05-30) | Zdjęcia są już w artykule. Widać, że ryby korzystają z przygotowanych przez was tarlisk. Powodzenia. :) |
|
|
Andrzej228 (2013-05-30) | Dzięki Jjjanek za ładne rozmieszczenie fotek. Dzięki Wam wszystkim za te piękne komentarze, to taka nasza coroczna praca. :) Dodam jeszcze, że ostatnie 5 fotek w arcie "TARLISKA" to ikro koni. Tak przynajmniej twierdzą koledzy. |
|
|
Robert (2013-05-31) | Andrzeju, jedna z tych fotek które, każą żyć z nadzieją na lepsze i rybniejsze jutro :).
Brawo i życzenia kontynuacji pięknego celu :).
Pozdrowienia :). |
|
|
Andrzej228 (2013-06-02) | Tak, tak "każą żyć". Apropo życia, to właśnie dzisiejszego poranka obserwowałem jak swój gatunek przedłuża leszcz. Jałowce, aż się unosiły nad wodę. Piękny widok. :) |
|
|
Robert (2013-06-02) | Zazdroszczę Ci szczerze i dobrodusznie takich obserwacji:)).
W rzekach dużo trudniej natknąć się na takie zjawiska ale, i mnie zdarza się być tego świadkiem :).
Trzeba jednak, sporej cierpliwości i szczęścia ;).
|
|
|
Andrzej228 (2013-06-03) | Dzisiaj zaglądałem w jałowce, byłem ciekawy co też te leszcze tam w nie "zniosły". :-) Stwierdzam, że ikro leszcza chyba niczym się nie różni od ikra płoci. :) |
|
|
samara (2013-06-09) | Mam pytanie. No dla mnie ważne. Pisząc o rybich jajkach używasz rodzaju nijakiego- to ikro, tym ikrem. Zawsze mi się wydawało, że ikra jest rodzaju żeńskiego- ta ikra , tą ikrą, tej ikry. |
|
|
samara (2013-06-09) | Nie czepiam się o zasady języka polskiego.Bardzo lubię słyszeć takie zindywidualizowane formy językowe. Chciałbym tylko wiedzieć czy mówicie tak wszyscy w kole, czy tylko Ty masz jakieś szczególne powody. Ogólnie mówiąc to nie przepadam za nowomowa w postaci "wybarwienie ryby", albo "penetruję toń wody". Przed laty takie słownictwo wprowadził Marek Trojanowski trochę ojciec a potem jego syn też Marek Trojanowski popularyzowali taką nowomowę. Dziś nikt nie mówi inaczej. Wszyscy zachwycają się wybarwieniem ryb zamiast po prostu ich wspaniałymi kolorami i wszyscy penetrują. |
|
|
Robert (2013-06-09) | Bo widzisz Samara, bez penetracji nie ma życia :))). |
|
|
samara (2013-06-09) | Płotki na ten przykład się " trą" nawet pomimo tego, że my je penetrujemy i nie tylko.:(((((. |
|
|
Robert (2013-06-09) | Ale Ty "czepialski" jesteś Samara :))) |
|
|
Andrzej228 (2013-06-10) | Hmm, Samara, dopiero teraz czytam Twoje komentarze. :) Powiem Ci, że sam nie wiem. Może powinno byc "ikrą płoci'', eeee tam, na polaku siedziałem w ostatniej ławce.:D:D:D Nie lubię pisac, za to lubię często przebywac nad wodą i wiedziec co się dzieje. :-) (sorry za brak kreski nad 'c', komp tego nie trawi) :) |
|
|
samara (2013-06-11) | Trochę się głupio poczułem. ale naprawdę nie chciałem Ciebie pouczać w czymkolwiek. Interesuje się po prostu językiem i niekiedy nie strzymam i wyskoczę z jakimś głupim pytaniem. Poza tym bardzo mi się podobał sposób w jakim mówiłeś o ikże. Miałem nawet wrażenie że posłużyłeś się albo jakąś regionalną formą albo wręcz czymś zgoła archaicznym. "Ikro okonia" to świetnie brzmi, jest w tej formie jakiś rodzaj szacunku do ryb, do przyrody, jakiś rodzaj powagi i co tu dużo mówić znawstwa. Wybacz jeśli Cię uraziłem, ale naprawdę nie chciałem. |
|
|
krzysztofw (2013-06-11) | Zdjęcie super! Wasza praca też super! A do kolegi samary zwracam się z prośbą o nie zwracanie uwagi na niuanse regionalne w pisowni. Komentarz o kleniu kolegi Roberta też posiada chyba "regionalizmy" lub komp nie daje rady z czcionką u kolegi. |
|
|
krzysztofw (2013-06-11) | I ok samara ja też się wycofuję. |
|
|
Andrzej228 (2013-06-11) | Eetam ja tak 'chwatko' się nie obrażam, czy też nie urażam. :-) Te zwroty, może to i regionalne, a może by trza było jakiegoś polonisty, ja tak mówię. :) Patrząc na to z drugiej strony, fotką jest zainteresowanie są jaja będą z tego ryby. Pozdrawiam. |
|
|
wlodek (2013-06-11) | Brawo Andrzeju228! :-) |
|
|
Sqza (2013-06-12) | Cyt.: "...w jakim mówiłeś o ikże...." Pisze się ikrze :-) |
|
|
samara (2013-06-12) | No racja sqza : pisze się ikrze |
|
|
jjjan (2013-06-12) | Toż to jest zwykły kawior, nawet nie podobny do czarnego prawdziwego, a wy tu ą, ę, proszę, przepraszam, zamiast się pokłócić jak na pogawędkową tradycję przystało.:)
Wyrażenie " o ikże" jest prawidłowe jako regionalizm pogawędkowy. :) |
|
|
Andrzej228 (2013-06-12) | Jeszcze trochę i będzie więcej komentarzy niż jaj na igłach. :D:D:D |
|
|
jjjan (2013-06-12) | Przez wrodzoną grzecznośc nie zapytam ile jajeczek jest na zdjęciu. :) Ale za to się przyczepię w inny sposób i zapytam, czy na jałowcu jest ikra, czy ikra jest w rybie? :):) |
|
|
Andrzej228 (2013-06-12) | Dla mnie, aż tak bardzo to nie jest istotne, może byc i płód. :D:D :) Doszły mnie słuchy, że jakiś jegomośc dzisiaj holował płocie po 0,5kg. Także jutro po pracy kije i nad wodę. Narka. :) |
|
|
jjjan (2013-06-12) | Nie wracaj bez płoci po 0,5. Ja nie dałbym rady łowić płoci po 0,5. :) |
|
|
zamki (2013-06-14) | A plotki Januszu mówią nieco inaczej .... czyżby to tylko była
złośliwość plotkarzy ? :))) |
|
|
jjjan (2013-06-14) | Plotka jest jak sraczka, w każdej postaci jest obrzydliwa i z wyglądu i z zapachu. :):) |
|
|