Nie wyobrażam sobie świąt bez tych jajek, z chrzanem smakują niepowtarzalnie.

Dodany przez

Dodany

Mar 29 2010

Obejrzenia

910

Opis	Nie wyobrażam sobie świąt bez tych jajek, z chrzanem smakują niepowtarzalnie.

Wysłane komentarze

jarekk (2010-03-30)	Jeśli TE jajka goszczą na Twym stole co roku, to jak się dzieje, że znasz ich smak z chrzanem ? ;)


wojtass (2010-03-30)	To pierwsze jajko jest celowo zrobione w "pajęczynkę"? Czy po prostu popękało podczas gotowania w łuskach cebuli?


jarokowal (2010-03-30)	Jarek ... nie widzisz, że są z marmuru? ;-)


jarekk (2010-03-30)	No jasne ! :)) Podziwiam zatem rozciągliwość przełyku i wytrzymałość toalety ! ;)


the animal (2010-03-30)	To kulki proteinowe o wyglądzie jajek i smaku chrzanowym :P


karpiarz (2010-03-30)	hahahahah ok,ok panowie - juz tlumacze: skorupki jajka tluke specjalnie i nakluwam widelcem do samego zoltka, by jajko "przeszlo" dokladniej zalewa, bowiem wlasnie ta zalewa nadaje jaku niepowtarzalny smak. Tak wiec ten marmurek to rzaden przypadek, dopowiem jeszcze ze zoltko zmienia barwe z zoltego na szare i wtedy naprawde smakuje :) - Wesolych Swiat.


the animal (2010-03-30)	Ale jaja :)))


rom71 (2010-03-30)	Piękne jajeczka.


karpiarz (2010-03-30)	Nikt dotad nie zapytal o zalewe wiec pewnie nie lubicie jaj - ale jaja :)


zippo (2010-03-30)	Gdybyś gotował w zalewie z buraczków miałbyś ładne różowe spękania, a tak to wyszły takie belejakie ;))


karpiarz (2010-03-30)	Owszem te jajka moze wygladaja byle jak ale smakuja tak, jak rzadne inne :)- do zobaczenia na beloniadzie Bolek :) pozdrowka


zippo (2010-03-30)	To był żarcik, trochę BYLE JAKI sorki ;). A z beloniadą to się zobaczy jeszcze :) pracuje jeszcze nad tym ;).


CATFISCHDOG (2010-03-30)	Dla osiągnięcia takiego koloru można zastosować łupiny z cebuli, ale smaku to specjalnie nie doda. Obstawię herbatę. Jeśli nie trafiłem a tak zachwalasz smaczek, to sprzedaj "patent" bo święta tuż tuż.... :-)


karpiarz (2010-03-30)	Nie kombinuj - masz byc - kropka :)


Bobex (2010-03-30)	A myślałem, że to ugotowany zbuk :P


old rysiu (2010-03-31)	Pięknie to jajo wyglada - to obrane z łupinki. Ja zaś będę kolekcjonerem pisanek. Co tam tylko w łupinach cebuli gotowane. Trzeba jeszcze ładny wzorek wyskrobać. Może zastosować system wielobarwnej dekoracji. Znalazłem juz takie rysiki do malowania - cieniuteńkie linie. Zrobię próbki - poślę tu fotkę.


karpiarz (2010-03-31)	Ups nie zauwazylem Twojego pytania przepraszam CATFISCHDOG - przepis jest bardzo prosty i jajka sa naprawde pycha. Do garnka wloz np. 10 jajek, wczesniej poloz na dnie lupiny z cebuli zeby dostac wlasciwy kolor. Nastepnie wsyp 5-6 lyzek stolowych soli (nie mylic z lyzeczkami do herbaty) oraz czubata lyzke kminku i gotuj z 10 min. Nastepnie wyjmij jajka i potlucz ich skorupki i najluj widelcem kazde jako az dostaniesz sie do zoltka. Wloz jajka do jakiegos naczynia np. duzy sloik i zalej calosc zalewa ktora zostala w garnku (bez lupin cebuli). Odstaw sloik w chlodnym miejscu, potem wloz go do lodowki. Jajka zaczynaja smakowac po 3-4 dniach, mozesz byc spokojny ze sie nie zepsuja bo konserwuje je sol. Dodam jeszcze ze nie przepadam za kminkiem, jednak w tym przepisie czyni on cuda. Przepis jest stary jak swiat i ma swoja nazwe ale jest to nazwa niemiecka wiec niechce jej tutaj uzywac - nazwijmy je poprostu jakami w zalewie. Smacznego i Wesolych Swiat.


remi52 (2010-03-31)	Janusz, kurcze przepis niezly ,ale jezeli swoje tez tak na Wielkanoc traktujesz to o ku................... Jadzik te twoje tez nakluwa widelcem i tak samo konserwuje:)):))) jezeli tak to wspoloczuje Chyba jedank wole te kurze twoich nie chce probowac. Ale juz siedz cicho bo jak sie Majka dowie to mi tez to zrobi:):):)


CATFISCHDOG (2010-03-31)	Też nie przepadam za kminkiem, ale po tym co napisałeś spróbuję. Do świąt zdążę.


Robert (2010-04-01)	Mnie podoba się ta kolorystyka. Smacznego jajka Januszku i mokrego dyngusa :-)

Chcesz skomentować? Najpierw musisz się zarejestrować!