Pierwszy w Europie podręcznik hodowli karpia w stawach napisał Dubravius (1547), biskup z Ołomuńca na Morawach. W polskiej literaturze pierwszą wzmiankę o karpiu spotyka się u Długosza (1415 – 1480), który opisując rycerzy biorących udział w bitwie pod Grunwaldem, przy nazwisku rodu Korzbok ze Śląska mówi o trzech karpiach w herbie.
|
ZAREJESTROWANI
Ostatni Tobiasz
Dzisiaj 0
Wczoraj 0
Wszyscy 4520
UŻYTKOWNICY
Goscie 340
Zalogowani 0
Wszyscy 340
Jeste anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikajšc tutaj Jeste stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj aby zalogować się!
|
|
|
|
krzysztofCz: [quote:f2a4672e65="jjj
an"]W tym wątku będę
podawał wpłacone kwoty ...(18221) Mar 27, @ 16:07:40
lecek: Wielkanoc w Ustroniu.
Zapowiedziałem
małżonce, że święto,
świętem ...(59104) Mar 26, @ 15:02:24
lecek: Pooszło. k ...(18221) Mar 26, @ 14:43:29
krzysztofCz: Za Lucka i Bedmara...
poszło k ...(18221) Mar 26, @ 14:00:16
artur: Poszło ...(18221) Mar 26, @ 10:30:05
krzysztofCz: Poszło k ...(18221) Mar 26, @ 07:09:09
jjjan: Nikt się nie kwapi
więc jeżeli ktoś chce
wpłacić,, to proszę
blik ...(18221) Mar 25, @ 20:19:56
mario_z: Dzisiaj spotkanie
jajeczkowe nad wodą,
oczywiście bez wędki
bym n ...(59104) Mar 24, @ 20:50:03
Krzysztof46: nic nie trzeba
,zbierajcie na
nastepny rok i tyle w
temacie ...(18221) Mar 24, @ 17:30:00
krzysztofCz: To komu mamy wpłacać
;question Ktoś
zapłacił, to trzeba Mu
się ...(18221) Mar 24, @ 17:27:29
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| |
[< Strona główna galerii | Wylij zdjęcie >] 11568 Zdjęcia - Brunet wieczorową porą ... -
|
Opis | Całe popołudnie bez jednego brania...i nagle tuż przed dwudziestą ostre targnięcie a potem piękna walka wynagrodziły mi wszystko z nawiązką :) |
|
Wysłane komentarze mario z (2009-06-15) | Piękny kropal, gratulacje. | | | Zwierzak 02 (2009-06-15) | Piękny potok :D Gratki...
Ciesz się że możesz połapać wieczorkiem, my na Roztoczu nie bardzo ;/ KAJAKI !!! | | | sarniak (2009-06-15) | ładny kropal, ten złoty brzuch ;) z 45+ ? | | | zrodlak (2009-06-15) | Piknie, no po prostu - piknie!!!! Te poznowieczorne pstragi w momencie gdy adrenalina juz prawie ze zasnela, potrafia zrobic czlowiekowi wode z mozgu. To jest prawdziwe "niedzwiedzie mieso" naszego hobby! Gratulacje. Piekna sztuka. Pod kazdym wzgledem. Zdjecie - zreszta - tez udane. | | | hajasz (2009-06-15) | Gratulacje, fajny kropek. U mnie ostatatnio niezłe wyniki ilościowe, gorzej z jakością, sporo też " kropków w paski" :) Pozdrowienia | | | pstrongmen75 (2009-06-16) | Dzięki za gratki. U mnie kajaki na szczęście nie pływają, bo i rzeczka za mała, ale przez to i o duże pstrągi ciężej. Taki jak ten ze zdjęcia (42 cm) to już niemal szczyt marzeń :). Powód - dość duża presja pseudo-wędkarzy i kłusownictwo. Pisząc o pseudo-wędkarzach mam na myśli tych niezrzeszonych, czyli po prostu kłusowników, ale takich, który przynajmniej podchodzą do wody z wędką. Są niestety zatwardziali kłusole, którzy zastawiają samołówki, albo biegają brzegami z siatką. Palimy znalezione w krzakach siatki, zrywamy samołówki (6 na ostatniej wyprawie na odcinku 50 m), ale nie ma na nich siły. Zatem jak złapie się rybę powyżej 40 cm, to oko się już cieszy. Hajasz, w sobotę złowiłem 2 komplety pstrągów, ale wszystkie w granicach 30-36 cm. W niedzielę byłem z KWAQIEM na znajomej nam rzeczce i to samo, wszystko do 36 cm. Miejmy nadzieję, że coś się w końcu zmieni. Pozdrawiam. | | |
Chcesz skomentować? Najpierw musisz się zarejestrować! |
|
|
Powered by: My_eGallery 2.7.9 AddOn Modules © 2001 Copyright MarsIsHere.net |