SZCZUPAK:
- Rekord Polski - 24,10 kg
- Złoty medal - od 12,00 kg
- Srebrny medal - od 10,00 kg
- Brązowy medal - od 8,00 kg
|
ZAREJESTROWANI
Ostatni Tobiasz
Dzisiaj 0
Wczoraj 0
Wszyscy 4520
UŻYTKOWNICY
Goscie 567
Zalogowani 0
Wszyscy 567
Jeste anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikajšc tutaj Jeste stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj aby zalogować się!
|
|
|
|
krzysztofCz: [quote:f2a4672e65="jjj
an"]W tym wątku będę
podawał wpłacone kwoty ...(18256) Mar 27, @ 16:07:40
lecek: Wielkanoc w Ustroniu.
Zapowiedziałem
małżonce, że święto,
świętem ...(59108) Mar 26, @ 15:02:24
lecek: Pooszło. k ...(18256) Mar 26, @ 14:43:29
krzysztofCz: Za Lucka i Bedmara...
poszło k ...(18256) Mar 26, @ 14:00:16
artur: Poszło ...(18256) Mar 26, @ 10:30:05
krzysztofCz: Poszło k ...(18256) Mar 26, @ 07:09:09
jjjan: Nikt się nie kwapi
więc jeżeli ktoś chce
wpłacić,, to proszę
blik ...(18256) Mar 25, @ 20:19:56
mario_z: Dzisiaj spotkanie
jajeczkowe nad wodą,
oczywiście bez wędki
bym n ...(59108) Mar 24, @ 20:50:03
Krzysztof46: nic nie trzeba
,zbierajcie na
nastepny rok i tyle w
temacie ...(18256) Mar 24, @ 17:30:00
krzysztofCz: To komu mamy wpłacać
;question Ktoś
zapłacił, to trzeba Mu
się ...(18256) Mar 24, @ 17:27:29
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| |
[< Strona główna galerii | Wylij zdjęcie >] 11568 Zdjęcia - Skawa -
|
|
Wysłane komentarze hromehunter (2007-11-02) | Andrzej , zapomniales dodac , ze fotka wykonana telefonem kom. ;) | | | Milan (2007-11-02) | Aż zapuściłbym tam jakiegoś woblerka. Pewnie to odcinek muchowy i tyle było by z ryb ;P | | | odertal (2007-11-02) | Piękna "burta".:) Snimok też. | | | halbin (2007-11-02) | Zator, Podolsze to rodzinne strony mojego ojca. | | | mario z (2007-11-02) | Super fotka | | | Sazan (2007-11-03) | Halbin, to rodzinne strony również moich rodziców. Zator, Podolsze, Trzebieńczyce, Grodzisko to miejsca moich pierwszych "prawdziwych", choć jeszcze chłopięcych, przeżyć wędkarskich nad Skawą. Rzekę tę pamiętam jednak zupełnie inną. Dzisiaj robi na mnie wrażenie może nie martwej, ale pustej, bezrybnej. To co widziałem w niej pół wieku temu z biegiem czasu malało, malało... Nie wiem czy odrodzą się te tysiące "lustrzących" świnek, te setki furkoczących brzan, te pluski kleni za owadami, te setki tysięcy kiełbi i strzebli uciekających na głębszą wodę, gdy podchodziło się kamienistą plażą do wody... Woda zmyła w Zatorze wszystkie ostrogi. To były najwspanialsze miejsca do łowienia! Za ostrogami tworzyły się kilkumetrowe głębie, gdzie trzymały się kilkukilogramowe brzany, karpie, szczupaki i sandacze, kilogramowe klenie i świnki. Dzisiaj wszędzie płytko i prawie bezrybnie. Ale ciągle ładnie, ciągle czysta woda... | | | mundek (2007-11-03) | I ja pierwsze kroki, te wędkarskie też, stawiałem nan Skawą (Trzebieńczyce). Zmieniła się ta rzeka nie do poznania. Zniknęły "przystrzyżone" przez krowy pastwiska, zarosło wszystko, zmalało jakoś. Kiedyś w okolicy były może 3 brody, którymi przy normalnym stanie wody można było bezpiecznie przejść przez rzekę. Teraz może znalazłyby się 3 miejsca z wodą po pas. Mój dziadek, spoczywający na cmentarzu w Zatorze pewnie nie poznałby dzisiaj Skawy w sąsiedztwie której spędził całe życie.
Cóż...sentyment jednak został..., a i małe stadko świnek wypatrzy sie jeszcze tu i ówdzie... | | |
Chcesz skomentować? Najpierw musisz się zarejestrować! |
|
|
Powered by: My_eGallery 2.7.9 AddOn Modules © 2001 Copyright MarsIsHere.net |