Boleń dojrzewa płciowo w wieku 4 – 5 lat. Wyciera się przy temp. wody 5 – 7 st. C (kwiecień, maj). Ikrę składa na żwirowym dnie w ilości 9 – 480 tys. jaj. Inkubacja trwa 10 – 17 dni.
|
ZAREJESTROWANI
Ostatni Tobiasz
Dzisiaj 0
Wczoraj 0
Wszyscy 4520
UŻYTKOWNICY
Goscie 576
Zalogowani 0
Wszyscy 576
Jeste anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikajšc tutaj Jeste stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj aby zalogować się!
|
|
|
|
krzysztofCz: [quote:f2a4672e65="jjj
an"]W tym wątku będę
podawał wpłacone kwoty ...(18270) Mar 27, @ 16:07:40
lecek: Wielkanoc w Ustroniu.
Zapowiedziałem
małżonce, że święto,
świętem ...(59110) Mar 26, @ 15:02:24
lecek: Pooszło. k ...(18270) Mar 26, @ 14:43:29
krzysztofCz: Za Lucka i Bedmara...
poszło k ...(18270) Mar 26, @ 14:00:16
artur: Poszło ...(18270) Mar 26, @ 10:30:05
krzysztofCz: Poszło k ...(18270) Mar 26, @ 07:09:09
jjjan: Nikt się nie kwapi
więc jeżeli ktoś chce
wpłacić,, to proszę
blik ...(18270) Mar 25, @ 20:19:56
mario_z: Dzisiaj spotkanie
jajeczkowe nad wodą,
oczywiście bez wędki
bym n ...(59110) Mar 24, @ 20:50:03
Krzysztof46: nic nie trzeba
,zbierajcie na
nastepny rok i tyle w
temacie ...(18270) Mar 24, @ 17:30:00
krzysztofCz: To komu mamy wpłacać
;question Ktoś
zapłacił, to trzeba Mu
się ...(18270) Mar 24, @ 17:27:29
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| |
[< Strona główna galerii | Wylij zdjęcie >] 11568 Zdjęcia - Okna z widokiem na port -
|
Opis | Szwecja, port w Helsingborg. Wzdłuż basenu portowego stoją jeden za drugim wielokondygnacyjne budynki mieszkalne. Dlaczego w nich nie mieszkam? Całe życie marzyłem, bym w swoim mieszkaniu mógł otworzyć okno, wystawić zań wędzisko i rzucić choćby spławikowym zestawem na wodę. Jak widać na powyższym zdjęciu, niektórzy mają takie możliwości, a z nich nie korzystają! Przynajmniej ja tego nie widziałem... :)
PS. Zastanawiam się czy w tych warunkach Oldi byłby dla mnie dobrym sąsiadem? Dwie wędki z okien, dzwoneczki, jeden drugiemu mógłby pomagać w podbieraniu ryb... ;) |
|
Wysłane komentarze Robert (2006-11-04) | "Calkiem spokojnie","wypije trzecie piwo","wiec nie,nie dzwon do mnie,kiedy bede w Helsinborg":-))
Goska mowi mi"Powiedz Mu ze jest przepiekne"no to Ci Andrzeju mowie:-) | | | Sazan (2006-11-04) | :) Tak, miasteczko, a szczególnie port, gdzie spędziłem cały dzień - b. sympatyczne. Po południu lunął deszcz do tego stopnia, że nie mogłem dokończyć sesji zdjęciowej. Ukłony dla Gochy! :) | | | Robert (2006-11-04) | Uklony dla Sazana od Gochy!:-))
Bylem i widzialem:-).W Szwecji zakochany jestem od 85 roku ubieglego stulecia:-)) | | | Sazan (2006-11-04) | No to długo już kochasz. A co z Gochą? Co z Gochą? Chyba, że...Gocha z domu zwie się Szwecja... ;) | | | Robert (2006-11-04) | Moja "Szwecja"wlasnie zabrala mi "pare chwil"...na przemyslenia oczywiscie!!!:-)))
Wlasnie doszla do wniosku ze zostala "zreinkarnowana"z Hindu"
Kocham"moja Szwecje"jak poranna mgle:-)ale w domu wole, kiedy jest bardziej od mgly aktywna:-))) | | | Sazan (2006-11-04) | Uważaj, Robert. Poranna mgła lubi się rozwiać i... szukaj wiatru w polu! ;) | | | Robert (2006-11-04) | Za dlugo"mgla trzyma":-))zeby tak nagle...:-))) | | | gismo (2006-11-05) | Sazan, jak otworzyłem fotę, to się – słowo daję – krzesła chwyciłem. Ale Geniusz! | | | tomek79 (2006-11-05) | zgadzam sie z Gismo, wyszła ci ta fota (z bólem serca przyznaję ;-);-);-) szalbierstwo, ale tym razem genialne !!!!!!!!!!!!!!!! | | | Sazan (2006-11-05) | Mile to czytać ale obydwaj nieco przesadzacie... ;) | | | Piwoniusz (2006-11-05) | Obejrzałem to zdjęcie wczoraj wieczorem i śniło mi się, że łowię ryby przez okno w biurze. A potem przyszedł boss i mnie wywalił ... przez okno do wody. Budzę się a dookoła rzeczywiście woda. Cholera, znowu zdrzemnąłem się w wannie. ;o) | | | Jarbas (2006-11-05) | świetna... szkoda że mamy je tutaj takie małe | | | Sazan (2006-11-05) | Owszem, Jarbas, mamy je takie małe... Ale nie mam kompleksów. ;) | | | old rysiu (2006-11-05) | Mistrzostwo świata. Tam jednak nie chce być Twoim sąsiadem :-) Zdecydowanie lepszy klimat jest w pewnym podkrakowskim ogrodzie, gdzie jest o wiele ciszej a i na rybki nie można narzekać. | | | Sazan (2006-11-05) | Rysiu, jestem w kontakcie z naszym wspólnym znajomym. Przebywa obecnie w Irlandii i obiecał nam podesłać foty z tamtejszymi klimatami. W podkrakowskim ogrodzie jest teraz listopadowo czyli smętnie, zimno, deszczowo i brzydko. Zostało mi bawić się zdjęciami zrobionymi latem. | | | Don Pedro (2006-11-05) | I bądź tu mądry, i odważ się zamieszczać fotki w Galerii PW, o dedykacji już nie wspomnę :( Sazan - wysoko poprzeczkę zawieszasz ! :) Z innej beczki - kto pamięta ostatnią fotkę zamieszczoną przez Sazana przedstawiającą złowioną przez Sazana rybę ? :) | | | Sazan (2006-11-05) | Stałem się "nołkillowcem" od pewnego czasu. Na fotach preferuję krew spływającą po łuskach, a to dzisiaj mało chwalebne... ;) Zaś ostatnie moje zdjęcie z rybą? Avatar chyba... | | | Don Pedro (2006-11-05) | "Avatar" to określenie używane przez Schopenhaure na bożoczłowieczeństwo :) Zatem wracając do meritum czy mogę grzecznie prosić o fotkę z krwią cieknącą po łuskach - ale będzie dyskusja, no no :) I to od samego Sazana :) Sazan, jedno masz pewne - będę bronił Twego autorytetu :) | | | Sazan (2006-11-05) | Taka przykładowa fotka wisi od lat na mojej stronie internetowej. Ponieważ starano się robić mi różne przykrości z tego powodu, nigdy nie zamieściłem ich więcej. Rozumiem, że poczucie etyki i estetyki innych może być odmienne. Po co więc drażnić bliźniego swego?
Patroszenie ryb nierozerwalnie jest związane z cieknięciem krwi. Kiedyś, jeszcze na WCWI, załączałem i takie fotografie. Wydawało mi się to na wędkarskim portalu normalne. Zaprzestałem jednak. Nie każdy lubi czy znosi taki widok. Nie namówisz mnie na to. | | | Don Pedro (2006-11-06) | Sazan, już mnie zainspirowałeś co do dedykacji fotki dla Ciebie - tzn. co ta fotka będzie przedstawiać :) Dzięki, MIstrzu :) | | | Sazan (2006-11-06) | Wigilijny, ociekający krwią, sazan? ;))) | | | Don Pedro (2006-11-06) | Cierpliwości, O Mistrzu ! :) Osobiście nie zgadzam się i uważam, że niesłusznie przybrałeś defensywną postawę. Sazan, wróć do korzeni, wróć do źródeł :) | | | Sazan (2006-11-06) | Do Amuru?? | | | Don Pedro (2006-11-06) | przypomnę Ci przy fotce z dedykacją dla Ciebie :) zatem jeszcze raz, cierpliwości :) | | | Piwoniusz (2006-11-06) | Don Pedro, mam nadzieję, że nie wyrwiesz mi tematu na kolejny foto-artykuł ... Obiecałem Old_Rysiowi zademonstrować jak obchodzę się z moimi ofiarami przy pomocy piły elektrycznej. Zdjęcia ociekające krwią już zrobiłem. Jak tylko przestudiuję rzeżnickie słownictwo (np. "Spokój krowo !!!" - uczę się ... na własnych błędach ;) to krew się poleje na PW. )))) | | | Don Pedro (2006-11-06) | Piwoniusz - po naszej dobrej znajomości masz to jak w banku, DP Ci to mówi. Więc pofolguj sobie :) Czekam niecierpliwie :) Ale podumaj jak "rewitalizować" to prawdziwe podejście do wędkarstwa Sazana - to byłaby dopiero prawdziwa rewolucja na PW :) Hehehe, wówczas PW powinno zmienić nazwę na PW IV :) Pozdr. | | | Piwoniusz (2006-11-06) | PW IV ??? ... Te rzymskie cyfry zawsze kojarzyły mi się dynastycznie. Np. Piskorz Wspaniały Czwarty ... :o) | | | Don Pedro (2006-11-06) | No tak, w USA ptactwo w modzie, ale żeby od razu "wspaniały" ? Jeszcze musi zapracować sobie :) | | | Sazan (2006-11-06) | W USA, najmodniejszą postać ptactwa można spotkać w KFC. ;) | | |
Chcesz skomentować? Najpierw musisz się zarejestrować! |
|
|
Powered by: My_eGallery 2.7.9 AddOn Modules © 2001 Copyright MarsIsHere.net |