Sielawowy szczupak
Data: 20-04-2004 o godz. 23:12:54
Temat: Spinningowe łowy


Jeziora sielawowe – głębokie i mało żyzne – kryją w swoich wodach dorodne szczupaki. W literaturze wędkarskiej zwykło się o nich mawiać "sielawowce" – ze względu na ich upodobania żywieniowe i miejsce przebywania ryb w czasie wędkarskiego sezonu. Namierzenie dużych szczupaków wiosną nie jest tak proste, jak łowienie ich mniejszych pobratymców w płytkich zatokach czy na przybrzeżnych spadach. Punktem wyjścia do poszukiwań jest orientacja co do temperatury wody.



Szczupak przystępuje do tarła, kiedy temperatura wody wynosi od 8 do 10oC. Wcześniej, dopóki powierzchnię pokrywa lodowa tafla, wody jeziora trwają w okresie stagnacji zimowej. Oznacza to, że poniżej poziomu lodu temperatura wynosi niewiele powyżej zera, zaś na pewnej głębokości osiąga stałą wartość, w granicach 4 stopni. Kiedy tylko znika lód, rozpoczyna się okres mieszania wody. W pewnym momencie temperatura wody w całym zbiorniku jest jednakowa, potem zaś warstwy powierzchniowe ulegają szybkiemu ogrzewaniu. Jest to czas, kiedy na płytkich rozlewiskach, blatach i górkach podwodnych odbywa się tarło szczupaka. Dla wędkarza jest to czas postu, ale już niedługo zacznie się jeden z lepszych okresów brań.

Po odbyciu tarła duże szczupaki pozostają jeszcze przez pewien czas na płytszych wodach. Wpływa na to obfitość pokarmu, a także korzystne warunki termiczne i tlenowe. Jednak wraz ze wzrostem temperatury wody, kiedy osiąga ona przy powierzchni do 15-17oC, duże ryby podążają w głębsze partie jeziora, zaś na górki i płytsze zatoki zapędzają się jedynie w poszukiwaniu pokarmu.


fot. Namarie

W drugiej połowie maja, w głębokich jeziorach powstaje termoklina. Jest to zjawisko polegające na tym, że pomiędzy ciepłą powierzchniową wodą, a wodą głębinową o stałej temperaturze, tworzy się wyraźna granica, na której następuje gwałtowna różnica temperatur. Znalezienie tej granicy jest jednym z czynników warunkujących wędkarski sukces. Bliżej końca maja, a później przez całe lato, duże szczupaki, w poszukiwaniu odpowiednio chłodnej wody, przebywają na spadach lub patrolują toń na głębokościach w pobliżu termokliny. Co ważne, termoklina warunkuje zwiększone zagęszczenie planktonu, a ten przyciąga ryby planktonożerne. Dlatego bywa, że łupem głębinowego szczupaka staje się sielawa.

Określenie głębokości połowu na sielawowych wodach jest rzeczą trudną, wymagającą doświadczenia. Zjawisko termokliny potrafią czasem wychwycić czułe echosondy. Spotkałem się też z zastosowaniem specjalnego wędkarskiego termometru, dokonującego pomiarów na określonej głębokości. Jednak najbardziej niezawodną metodą jest po prostu aktywne poszukiwanie ryb z wędką, polegające na obławianiu głębokich stoków. Zazwyczaj pod koniec maja, na głębokich, sielawowych wodach, termoklina będzie utrzymywała się na głębokości pomiędzy 6 a 12 metrów. Łowienie poniżej termokliny nie ma sensu, ze względu na drastycznie pogarszające się tam warunki tlenowe.

Jak łowić szczupaki na tak głębokiej wodzie? Główną rolę odgrywają tu dwie metody. Pierwsza z nich to jigowanie dużym, smukłym ripperem, uzbrojonym w systemik z dwóch kotwic. Dobrze sprawdzają się tu kolory jasne – biały, perłowy, także z dodatkiem niebieskiego lub czerwonego.


fot. Namarie

Druga metoda – to trolling z użyciem głęboko schodzących woblerów na długim holu, bądź woblerów dociążonych. Na uwagę zasługują tu na przykład Invadery Dorado, Whitefish’e Salmo, Dives-to i Magnum Rapali. Warto zwrócić uwagę na głęboko pracujące woblery Mann’sa i nowość Rapali – Deep Tail Dancer, osiągający według producenta przy łowieniu trollingowym głębokość 9 metrów. Paletę woblerów można znacznie powiększyć stosując przy łowieniu downriggery - systemy służące sprowadzaniu przynęt trollingowych na określoną, stałą głębokość.

Poszukiwania dużych szczupaków najlepiej jest rozpocząć w drugiej połowie maja. Wcześniej, w głębokich i zimnych wodach, ryby mogą być jeszcze w trakcie tarła. A złowienie mleczaka czy ikrzycy – choćby największych – honoru wędkarzowi nie przynosi.

Esox

Powyższy artykuł w nieco skróconej wersji ukazał się także w majowym numerze "WW".







Artykuł jest z
www.pogawedki.wedkarskie.pl

Adres tego artykułu to:
www.pogawedki.wedkarskie.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=821