Wiatr od wschodu ryba chodu?
Data: 07-07-2003 o godz. 11:48:46
Temat: Pytania do ichtiologa



Art zapytał:

”Wiatr od wschodu ryba chodu” - panuje ogólne przekonanie, że gdy wieją wschodnie wiatry, ryby nie żerują tak dobrze, jak przy wiatrach wiejących z innej strony. Czy można to jakoś naukowo udowodnić, czy jest to tylko wymysł wyssany z palca?

Kajko:

Zastanawiam się, czy już kiedyś nie poruszyliśmy tego tematu? Mimo to jestem skłonny poruszyć go raz jeszcze, bo jest on nader ciekawy...

Napiszę tym razem to, co ja zauważyłem; to, co mi się przytrafia i jakie z tego wyciągam wnioski. Nie czuję się wyjątkiem świata wędkarskiego i zawszę próbuję się dowiedzieć, jaka będzie pogoda w dzień połowów. Śledzę dzienniki telewizyjne, sprawdzam w Internecie, a przed wyjazdem dzwonię do IMGW i informuję się w szczegółach, co szykują dla mnie niebiosa.

Po pewnym czasie zacząłem zwracać uwagę, że nie patrzę na to, co będzie dobre dla ryby, ale co będzie dobre dla mnie. I w tym przypadku wiatr od wschodu jest dla mnie zbawienny. Moje łowisko jest bowiem na wschodniej części jeziora i nawet, gdy wieje silny wiatr, to u mnie jest cicho i spokojnie. W tych też okresach łowię największe ilości ryb.

Moi koledzy z przeciwnej strony jeziora uważają, że najlepszy jest wiatr zachodni. A ja sobie myślę, że ryby po prostu lubią mieć spokój nad głową, kiedy nic im się nie kolebie i widzą nie zdeformowany przez fale obraz tego, co dzieje się na powierzchni. Nie mówię tu oczywiście o łowieniu z 7 metrach głębokości.

Ja nie znoszę, gdy mi wieje wiatr. Mam kłopot z zarzucaniem i obserwacją spławika, w ogóle nic mi się wtedy na rybach nie chce. A co dopiero mówić o rybach.

Co do deszczu - mam takie uczucia, że ryby są aktywne przed i po deszczu. W trakcie opadów nie łapałem w zasadzie niczego imponującego. Niezbitym faktem, w mojej opinii, jest zaprzestanie żerowania w trakcie wahań ciśnienia. Brak żerowania jednak ustępuje, gdy ciśnienie waha się na podobnym poziomie przez okres więcej niż 5 dni. Rybki lubią, gdy ciśnienie powoli wzrasta lub gdy jest na niższym, ale stabilnym poziomie.

Słońce, hmm… tu jest wiele do powiedzenia. Wolę dni pochmurne, bez silnej operacji słonecznej. Uważam, że gdy słońce zbliża się do południa, zmniejszają się szanse na złapanie jakiegoś konkretnego okazu. Wtedy podchodzą maluchy - takie karpie między 5-8 kg, które de facto nas nie interesują, bo to rybie dzieci jeszcze. To oczywiście był żarcik. Karpie tej wielkości rozpoczynają raczej żer, kiedy słonko schowa się za linię lasu. A konsumpcja ta trwa do momentu, kiedy słonko się znad tej linii nie wychyli.

Moja ulubiona pogoda na ryby to: czerwcowe lub lipcowe popołudnie, tak po godzinie 17, kiedy niebo zaciągnięte jest całkowicie chmurami, temperatura oscyluje w granicach 24-26 stopni Celsjusza, gdy wilgotność powietrza jest dość wysoka, nie ma wiatru lub jest leciutki zefirek, z któregokolwiek kierunku (ja preferuję południowo-wschodni), a ciśnienie waha się między 1003 a 1008 hPa.

Druga kombinacja to październikowa ciepła noc po deszczu, gdy temperatura ma ok. 15 stopni Celsjusza, między godziną 20 a 3 nad ranem, z bardzo silna mgłą, bez wiatru, z lekko zasłanym chmurami niebem i (co dziwi innych) mocno operującym księżycem, tak, że rozproszony na cienkiej warstwie chmur i gęstej mgle odblask księżyca daje nam wrażenie jasności takiej, jak w mglistym letnim świcie. Ciśnienie jak wyżej.

Reasumując, w mojej opinii rybki nie lubią nagłych zmian pogody, jej załamania. Lubią za to spokojną wodę, która pozwala kontrolować im otoczenie, i która znajduje się po zawietrznej stronie akwenu. Wysokie ciśnienie jest rybkom w sam raz, także parne, wyciszone wilgocią powietrze.

Od wielu wędkarzy i rybaków słyszałem, że gdy świeci księżyc, to z węgorza nici. Co ciekawe, mnie udaje się złowić węgorze najczęściej, kiedy srebrny glob zawita na nieboskłon. I bądź tu mądry...

Mam szczerą nadzieję, że czytając to, postaracie się ustosunkować do Waszego poglądu na pogodę. Może niech każdy poda jakiś swój szablon swojej ulubionej pogody na ryby, co? To może być całkiem ciekawe. Czekam na Wasze uwagi, chyba bardziej niż Art na tę odpowiedź.







Artykuł jest z
www.pogawedki.wedkarskie.pl

Adres tego artykułu to:
www.pogawedki.wedkarskie.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=432