Stary człowiek i... żaba
Data: 11-06-2003 o godz. 10:10:25
Temat: Dowcipy wędkarzy



Siedzi facet nad stawem i łowi ryby.W pewnym momencie wynurza się żaba i pyta:

- Proszę Pana, czy ja mogłabym wejść na spławik i skoczyć do wody?

- A skocz sobie - odpowiada facet.

Żaba skoczyła, a facet dalej łowi ryby. Po chwili żaba znowu się wynurza i pyta:

- Proszę Pana, a czy ja mogłabym jeszcze raz wejść na spławik i skoczyć do wody?

- No, skocz sobie - odpowiada już podirytowany facet.

Żaba skoczyła, a facet dalej łowi ryby. Po chwili żaba znowu się wynurza i pyta:

- Proszę Pana, a czy ja mogłabym...

Żaba widzi wkurzenie faceta, więc kończy: ...usiąść koło Pana?

- A siadaj - odpowiada facet.

Żaba siada koło wędkarza, a ten dalej łowi ryby. Siedzą tak sobie w milczeniu, aż ze stawu wynurza się druga żaba i pyta:

- Proszę Pana, czy ja mogłabym wejść na spławik i skoczyć do wody? Na to pierwsza żaba:

- Spadaj! Dobrze mówię, proszę Pana?





Artykuł jest z
www.pogawedki.wedkarskie.pl

Adres tego artykułu to:
www.pogawedki.wedkarskie.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=405