Czy wielkie ryby są pożyteczne?
Data: 26-03-2003 o godz. 13:13:45
Temat: Pytania do ichtiologa


Maro zapytał:
Na wstępie zaznaczam, że nie chodzi mi o wywołanie kolejnej, sieciowej polemiki. Pytanie jednak zrodziło się pod wpływem artykułów i wypowiedzi kolegów, po złowieniu suma na miarę rekordu Polski. Jak to jest z punktu widzenia ichtiologa? Czy tak wielka ryba jest jeszcze pożyteczna w środowisku? Czy może się rozmnażać i przekazywać potomstwu swoją wielkość i siłę? A może już tylko żre olbrzymie ilości pokarmu? Pytam nie tylko o sumy. Chodzi mi o wszystkie olbrzymy, czy to będzie szczupak ponad 20 kg, czy sandacz 15 kg. Co o tym sądzi ichtiolog? Wyłącz, proszę, z odpowiedzi aspekt wędkarski czy ludzki. Teraz niech do głosu dojdzie tylko nauka. Czy to dobrze, że w naszych wodach pływają rekordowe ryby?

Kajko:

Jedno z Twoich sformułowań jest już w sumie odpowiedzią. Chodzi o wyłączenie aspektu (tu zmieniłbym to słowo na: czynnika) wędkarskiego czy ludzkiego.

Ktoś przed nami ten świat poukładał wręcz idealnie, co tam „wręcz”, po prostu idealnie. Dopóty świat był idealny, dopóki jakiś organizm nie zmutował w kierunku powstania człowieka. I człowiek zaczął się zastanawiać, co mu się przyda a co nie (na razie udowodniłem, że jesteś człowiekiem). Nie ma istot i rzeczy, które by były niepotrzebne w przyrodzie (oprócz nas, oczywiście) chyba, że natura ma w swoich planach samounicestwienie.

A patrząc z punktu widzenia ichtiologa, czyli patrząc Boskim okiem: skoro takie olbrzymy żyją, to znaczy, że są potrzebne. A co do żarcia, to nie żrą tak dużo. Weź na przykład takiego 20 kg szczupaka i 100 dwustugramowych szczupaczków. Razem ważą tyle samo, co ten duży, ale czy duży szczupak zje tyle pokarmu co 100 małych szczupaczątek? Wniosek jest jeden. Trzeba zabić wszystkie małe, bo to one są niepożyteczne, zjadają więcej i na dodatek się nie mnożą.

To oczywiście bzdura, bo dzięki nim (tym szczupaczkom) nie ma setek płoci i innych fikotek. Sprawa jest na tyle złożona, że i czasu brakuje, i miejsca za mało, by to wyjaśnić. Zagadnienie przez Ciebie poruszone dotyczy w konsekwencji całej drabiny pokarmowej, udziału poszczególnych gatunków w biomasie i zajmowanie odpowiednich biotopów...

Może machnę jakiś artykuł na ten temat. Póki co zapamiętaj, że nie ma organizmów niepotrzebnych. Jeśli się taki pojawi, natura go wyeliminuje.







Artykuł jest z
www.pogawedki.wedkarskie.pl

Adres tego artykułu to:
www.pogawedki.wedkarskie.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=284