VII Zlot „Pogawędek Wędkarskich” – Łagów 2003
Data: 13-03-2003 o godz. 17:19:44
Temat: Pogawędkowe imprezy



Klamka zapadła. Po niedzielnych wojażach, dziesiątkach telefonów, po złożeniu wizyty w siedmiu ośrodkach wczasowych podjąłem ostateczną decyzję o lokalizacji VII Zlotu. Mam nadzieję, że nikt z Was głowy mi za to nie urwie. Starałem się wziąć wszystkie „za” i „przeciw” pod uwagę. I wierzcie mi, że wybór nie był prosty...

Gdzie?

Zlot odbędzie się w Łagowie, a ściślej – 3 kilometry od Łagowa, w ośrodku wczasowym „Zacisze”. Ośrodek ten leży sobie nad Jeziorem Łagowskim, w lesie a do brzegu jeziora dzielą tamtejszych spaczy trzy sosenki i dwie szyszki. Ośrodek dysponuje widokowym pomostem, darmowym parkingiem, placem zabaw, boiskiem itp. Ośrodek nie dysponuje natomiast ani sklepikiem, ani knajpką, ani nawet stołówką. Cóż, dla jednego jest to zaleta, dla innego wada.

Niestety, nie udało mi się znaleźć godnej bazy nad Jeziorem Trześniowskim. Jakiekolwiek campingi nad tym jeziorem leżą tak naprawdę w samym Łagowie i nie jest radosną perspektywą smażyć kiełbaski na ognisku i zerkać w odsłonięte okna domostw tamtejszej ludności. Postawiłem więc na „Zacisze” i mam nadzieję, że jest to wybór słuszny.

Spać będziemy w bungalowach. Mówiąc bardziej po ludzku – są to murowane szeregowce składające się z czterech segmentów. Każdy segment składa się z dwóch pokoi, kuchni i łazienki. Do każdego z tych pomieszczeń prowadzi osobne wejście z korytarza. W kuchni można sobie gotować (jest kuchenka), w łazience umyć np. głowę (jest prysznic i ciepła woda) i załatwić inną potrzebę (jest sedes). W większym pokoju można sobie natomiast zrobić nastrojowy wieczór i rozpalić ogień w kominku. Krótko mówiąc: naczynia, sztućce, pościel itd. są w standardzie. Co ważne – w mniejszym pokoju znajdują się dwa tapczany, w większym – dwie rozkładane wersalki.


bungalowy

Ile?

Udało mi się (rzutem na taśmę) wydębić pięć takich segmentów. Daje to w sumie 20 łóżek, gdyż założenia każdy segment jest czteroosobowy. Ale... włodarzy ośrodka nie interesuje tak naprawdę, ile osób będzie spało w segmencie, gdyż dobowa opłata za segment wynosi 120 zł i kwota ta nie ulega zmianie ze względu na ilość spaczy. Równie dobrze więc może w takim segmencie spać sześć osób – wówczas opłata na osobę będzie relatywnie niższa.

Podliczając... Koszt wynajmu jednego segmentu od czwartku do niedzieli (trzy doby) wyniesie 360 zł. Dzieląc to na optymalną ilość osób zamieszkujących dany segment (4 osoby) otrzymujemy kwotę 90 zł. Tyle wyniesie opłata za cały pobyt na Zlocie i od tej kwoty będą naliczane zaliczki.

Ponieważ nie możemy zaliczkować powyżej 50 % wartości całkowitych kosztów – wiąże się to z koniecznością natychmiastowego fakturowania wpłat – ustaliłem w drodze autokratycznej decyzji, że zaliczka będzie wynosić 40 zł (na poczet noclegów) + 10 zł (na poczet pozostałych kosztów). Daje to w sumie 50 złotych polskich. Spyta ktoś, na co zostaną rozdysponowane owe 10 zł od łebka. Otóż... jest to kwota zabezpieczająca np. ewentualne zaliczkowanie wynajmu łodzi bądź organizację kolacji... Wszystko to ustalimy już wspólnie. A gdyby okazało się, że te 10 zł nie zostaną wydane – zostaną Wam zwrócone. W każdym razie nie zamierzam z powodu łagowskiego zlotu uciekać przed rozwścieczonymi wierzycielami do Chile. Dodam jeszcze, że w przypadku zgłoszenia dwóch osób zaliczka wyniesie 100 zł. To chyba oczywiste.

Komu płacić i do kiedy?

Przyjmowania zaliczek podjął się Sigi, za co mu serdecznie dziękuję. Każdy zainteresowany powinien zwrócić się bezpośrednio do Sigiego:
e-mail - sigi@gt.pl
nr gadu – gadu - 1567658

Sigi poda wówczas nr swojego konta, na które należy przelać kwotę 50 zł.

Zaliczki przyjmowane są do 24 marca, do godziny 10.00! Oznacza to, że do tego terminu pieniążki muszą znaleźć się na koncie Sigiego. O godzinie 10.01 Sigi wyciąga pieniążki z konta i przesyła je przekazem pocztowym na adres ośrodka. W przypadku większego zainteresowania niż ilość zarezerwowanych miejsc liczy się kolejność wpłat. Proszę się więc nie zastanawiać zbyt dlugo.

Informacje dodatkowe

Nie ma możliwości zgłoszenia swojego przyjazdu tylko na jeden dzień. Właściciele ośrodków w żadnym wypadku nie są zainteresowani czymś takim i ja to rozumiem. Oznacza to, że zgłoszenie i zaliczka obejmuje termin od 1 do 4 maja.

Dzięki uprzejmości ZO PZW Zielona Góra dysponuję mapami batymetrycznymi Jeziora Łagowskiego i Jeziora Trześniowskiego (Ciecz). Ponieważ nie są to materiały służące do szerokiej publikacji, będą one dostępne dla każdego Zlotowicza po dokonaniu przez niego wpłaty zaliczki. Mapę taką otrzyma każdy, „potwierdzony” Zlotowicz po zgłoszeniu się do Sigiego, który mapki te będzie rozsyłał – dzięki, Sigi, ponownie.

Nie jestem w stanie podać teraz kosztów wynajmu łodzi ani opłat. Dlaczego? Dlatego, że dzięki szczęśliwemu zbiegowi okoliczności spotkałem prezesa łagowskiego koła PZW. Możliwe, że wszyscy Zlotowicze będą zwolnieni z opłat za wędkowanie specjalnym glejtem. Możliwe też, że wynajem łodzi będzie kosztował nas symboliczną złotówkę. I proszę, módlmy się o to, bo w zeszłym roku koszt wynajmu łodzi wynosił 8 złotych za godzinę...

Na tym kończę. W przypadku niejasności proszę o kontakt z Sigim, który jest takim zlotowym rzecznikiem.

adalin







Artykuł jest z
www.pogawedki.wedkarskie.pl

Adres tego artykułu to:
www.pogawedki.wedkarskie.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=276