Kiedy rozpoczynaliśmy akcję św. Mikołaja, byłem w swoim sklepie wędkarskim u Krzyśka. Wspomniałem o naszym Domu Dziecka...
Całkowicie bym o rozmowie zapomniał, gdyby nie telefon. Dzisiaj zadzwonił do mnie Art-nemo i mówi:
- Oldi, leć do wędkarskiego. Krzysiu coś tam dla dzieciaków przygotował.
Ubrałem się szybko i pobiegłem. Krzysiu już na mnie czekał i wręczył dwa pakunki.
- Poślij to dzieciakom. Mam tyle roboty, że nie zdążę się nawet wyspać.
Oczywiście podziękowałem i do domu.
Rozpakowałem reklamówki i wszystko na podłogę.
Czego tam nie było. Haczyki, żyłki, gumki
(spinningowe ), obrotówki, a nawet katalogi, których nie mogłem posłać, no bo niepotrzebne kilogramy, a z kasą u mnie też nie za dobrze.
Porobiłem fotki, aby Wam pokazać, że taki mały sklepik potrafi zafundować trochę akcesoriówi wędkarskich, z których dzieciaki na pewno się ucieszą.
To właśnie te katalogi, które nie zostały wysłane. Wydaje mi się, że dzieciakom to nie będzie potrzebne.
Wszystko ładnie spakowałem do koperty z bąbelkami i już wysłałem pocztą do Białochowa, na ręce naszej Beatki.
Fundatorem akcesoriów jest:
Sklep Wędkarski
Glania Krzysztof
ul. Sobieskiego 4
44-194 Knurów
W imieniu dzieciaków serdecznie dziękuję.
Old_rysiu