Nowe tarliska dla troci i łososi w dorzeczu Wieprzy
Data: 19-11-2007 o godz. 19:20:00
Temat: Wieści znad wody


W poprzednich latach klub "Trzy Rzeki” oraz wędkarze z okręgu słupskiego wykonali tarliska dla troci na Glaźnej, Słupi i Łebie. Pomysł okazał się trafny - już w pierwszym roku obserwowano tarło ryb na przygotowanym dla nich terenie.
Towarzystwo Miłośników Rzeki Wieprzy nie mogło pozostać obojętne. Postanowiliśmy naszym trociom - względnie łososiom - też pomóc w tym jakże ważnym elemencie ich życia.



Od jesieni 2006 prezes Towarzystwa Wiesław Halbina systematycznie drążył temat. Pytał, zagadywał i "podpuszczał" samorządowców, przedsiębiorców i wędkarzy ze Sławna. Mamy szczęście. Inicjatywa trafiła na podatny grunt. Nowy burmistrz Sławna, Krzysztof Frankenstein, w lot podchwycił inicjatywę i obiecał dofinansowanie i pozwolenie na realizację. Prezes Zarządu Okręgu PZW Koszalin Janusz Nyk wraz z ichtiologiem Sławomirem Połomskim zajęli się sprawami dokumentacji, jak również dofinansowaniem. Na nasz apel o pomoc odpowiedziały oba sławieńskie koła PZW, przekazując środki ze swoich funduszy. Naturalnie Towarzystwo też zaofiarowało pieniądze ze swojej skromnej kasy.

Przez centrum Sławna płynie odnoga Wieprzy zwana kanałem miejskim. Jest to twór sztuczny, ale na tyle stary, że zadomowiły się w nim pstrągi, lipienie, a w czasie wędrówki tarłowej także trocie. Ryby mają na tyle dogodne warunki, że łowiliśmy je w miarę regularnie. To tu stawiałem swoje pierwsze, nieudolne muszkarskie kroki (w pierwszy dzień na mokrą muchę złowiłem ponad 30 pstrągów), łowiono też trocie m in. prezes towarzystwa upolował kelta w zimie 2005 roku. Dno kanału jest piaszczyste, woda czysta i chłodna. Wystarczy tylko dostarczyć materiał na dno, a ryby załatwią sprawę do końca.

Do przygotowania tarlisk Panowie Nyk, Halbina i Połomski wytypowali ok. 300 - metrowy odcinek od mostu przy "Bulince" do mostu przy domu kultury.

Program ma obejmować także tablice edukacyjne o cyklu rozwojowym troci i łososi oraz o szkodliwościach społecznych i materialnych kłusownictwa. Tym zagadnieniem zajął się okręg PZW Koszalin - w przyszłości ma powstać też monitoring całego terenu. Wykonawstwem robót zajęło się przedsiębiorstwo "Olszewski i Synowie" Pana Włodzimierza Olszewskiego ze Sławna oraz członkowie Towarzystwa Miłośników Rzeki Wieprzy i wędkarze ze Sławna.

W sobotę 17 listopada 2007 zaczęło się. O godzinie 8.30 przyjechała pierwsza wywrotka ze żwirem i koparka. Bezpośrednie rozładowanie łyżką koparki nie wchodziło w grę, z uwagi na zbyt dużą odległość od alejki spacerowej, na której stał sprzęt do koryta kanału.

Fachowcy z firmy Pana Olszewskiego przygotowali 6-cio metrowe koryto do podawania żwiru i teraz pozostało tylko uczciwie pomachać łopatami.

W pracach wzięło udział 18 osób bez względu na wiek i stanowisko - ciężko pracowali wszyscy, nie oszczędzał się też prezes Nyk.

Niestety tego dnia pracowałem, ale zdążyłem pomóc przy ostatniej wywrotce.

Urzekł mnie zapał ludzi. Już na pierwszy rzut oka widać było, że ta ciężka praca fizyczna (pisząc to cierpię na diabelne zakwasy) sprawia im ogromną radość i satysfakcję, a nie wszyscy są już młodzieniaszkami. Przez cała sobotę udało nam się wykorzystać 4 wywrotki żwiru - ok. 40 ton - i przygotować 5 tarlisk. Zostały nam jeszcze 2 wywrotki i 24 listopada będziemy kończyć zadanie.

Mam nadzieję, że widok tak mistycznej rzeczy jaką jest tarło troci uzmysłowi miejscowej gawiedzi jak cenny dar dała nam natura i zamiast zamieniać kilogramy na litry, będą przyprowadzali rodziny i tłumaczyli im, dlaczego trocie i łososie są tak cenne dla nas i dla całego regiony. Jedno jest pewne. Ci, którzy sami popracowali, na pewno dołożą wszelkich starań, aby tarło odbyło się bez zakłóceń. Już w niedzielę spotkałem nad kanałem większość z "brygady". Teraz czekam tylko na hasło "SĄ" i pędzę robić zdjęcia.

Chciałbym podziękować wszystkim, którzy przyczynili się do powstania wymarzonych przez nas tarlisk, a że są to w większości wędkarze to wierzę, że i trocie podziękują im we właściwy sposób w sezonie połowowym.
Przy tworzeniu tarlisk łopatami machali:
    1. Nyk Janusz - Prezes ZO PZW Koszalin
    2. Halbina Wiesław - Prezes Towarzystwa Miłośników Rzeki Wieprzy
    3. Borkowski Krzysztof - Towarzystwo Miłośników Rzeki Wieprzy
    4.Kuty Marek - "Nowe Koło" PZW Sławno O. Koszalin
    5. Walkowiak Jan - Towarzystwo Miłośników Rzeki Wieprzy
    6. Graliński Ryszard - Towarzystwo Miłośników Rzeki Wieprzy
    7. Krajewski Eugeniusz - Towarzystwo Miłośników Rzeki Wieprzy
    8. Mejsner Roman - Koło PZW Sławno O. Słupsk
    9. Bil Stanisław - Towarzystwo Miłośników Rzeki Wieprzy
    10. Ostrowski Jacek - "Nowe Koło" PZW O. Koszalin
    11. Surma Jan - Towarzystwo Miłośników Rzeki Wieprzy
    12. Kuniczuk Michał - Koło PZW Sławno O. Słupsk
    13. Okiński Michał - "Nowe Koło" PZW O. Koszalin
    14. Halbina Piotr - Towarzystwo Miłośników Rzeki Wieprzy
    15. Walko Adam - Towarzystwo Miłośników Rzeki Wieprzy
    16. Szelestowski Bronisław - Koło PZW Sławno O. Słupsk
    17. Firma "Olszewski i Synowie"
    18. Łoziński Mirosław
    19. Sałaj Jerzy
Na tym nie koniec naszych inicjatyw. Po skończeniu tarlisk powołujemy do życia koło wędkarskie przez Towarzystwie Miłośników Rzeki Wieprzy. To posunięcie umożliwi nam powołanie SSR przy kole i towarzystwie, co pozwoli lepiej chronić rzekę i ryby. Następnym krokiem będzie przygotowanie rzeki do nadchodzącego sezonu. Zrobienie przejść, kładek i utorowanie dostępu do rzeki dla wędkarzy. Resztę pomysłów realizować będziemy już w 2008 roku.

Halbin







Artykuł jest z
www.pogawedki.wedkarskie.pl

Adres tego artykułu to:
www.pogawedki.wedkarskie.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=1677