Mikro nimfa
Data: 17-12-2006 o godz. 19:25:00
Temat: Muszkarstwo


Mucha, którą prezentuję w tym artykule, to kiedyś tajna broń łowców lipieni na płytkich łowiskach na południu Polski. Dziś, to niemal obowiązkowa przynęta każdego muszkarza, na łowiskach takich jak np. odcinek specjalny Sanu.



Do wykonania potrzebujemy:

    Haczyk kiełżowy nr 18-24
    Nić wiodąca
    Quill
    Kawałek promienia z oczka pawia, pozostały z wykonania quilla
    Kilka promieni z piersiowego pióra kuropatwy
    Złota główka o średnicy 0,2 mm

Na haczyk nawlekamy złotą główkę i mocujemy haczyk w imadle.

Nicią wiodącą formujemy kształt korpusu.

Ogonek z piór kuropatwy mocujemy do korpusu nicią wiodącą.

Następnie mocujemy quilla do haczyka.

Quilla nawijamy równo tak, by powstał ładny, prążkowany tułów naszej nimfy.

Przy główce mocujemy pozostałą część promienia, z którego pozyskaliśmy quill i nawijamy, tworząc delikatną jeżynkę.

Szelakiem zabezpieczamy węzeł i mamy gotową muchę.

Ta bardzo lekka nimfa rewelacyjnie spisuje się podczas łowienia na płytkich szypotach, przy bardzo czystej i mocno prześwietlonej wodzie. Najlepiej brodząc pod prąd, podawać ją na bardzo długim sznurze, rzucając w górę rzeki. W taki sposób łowi się zazwyczaj stosując bardzo cienkie żyłki, więc jeśli spływ sznura zostanie zakłócony, nie zacinamy, a tylko wybieramy ewentualny luz. Ciężar sznura powinien spowodować samozacięcie ryby.

Można ją stosować razem z mokrą muchą (np. delikatnym spiderem).

Torque







Artykuł jest z
www.pogawedki.wedkarskie.pl

Adres tego artykułu to:
www.pogawedki.wedkarskie.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=1501