Muszkarstwo cz. 1 - sprzęt do wykonywania much
Data: 04-01-2003 o godz. 11:09:04
Temat: Muszkarstwo


Muszkarstwo jest piękną dziedziną wędkowania. Delikatne wędki, markowe sznury, lekkie i piękne muszki, to wszystko dostarcza dużo radości, ale i zabiera dużo pieniędzy. W pierwszej części nauki muchowania zajmiemy się osprzętem do wykonywania sztucznych much.



A do tego fachu potrzebne będą:

Imadło - najważniejsze urządzenie. O ile nawijarka i finisher nie są nam potrzebne, gdyż można "wiązać" muchy rękoma, to trzymanie maluteńkich haczyków od numeru 15 wzwyż sprawiałoby trudności. Dlatego uzywa się imadeł. Są różne ich rodzaje od tzw. "start" (jednopłaszczyznowe) do "professional" (wielopłaszczyznowe). Te drugie umożliwiają zmianę kąta szczęk i mają tzw. "śmietniczkę", do której wpadają odpadki. Ceny są tak samo różne jak rodzaje imadeł, od około 20 zł do nawet 300 czy 500 zł. Te ostatnie są z całą masą bajerów, o których wam jednak ze swojego doświadczenia nie powiem. Bez imadła więc ani rusz. Ja mam imadełko zwane przeze mnie "profi start", czyli profesionalny start.

Nawijarka - są ich dwa rodzaje - ceramiczna (z wkładką ceramiczną) i zwykła(metalowa). Jedyna różnica polega na tym, że zwykłe czasami tną nić, ale w rzadkich przypadkach. Tak czy siak obydwiema tak samo się posługuje. Ja z powodzeniem stosuję metalową która mi nie tnie nici. Ceny też są różne, od 5 zł za zwykłą metalową do 50 zł za ceramiczną. Posługiwanie się nią jest bardzo proste, na dole są szczypczyki zakończone pólkolami. Na tych półkolach ma obracać się szpulka z nicią. Ale o tym napiszę więcej wkrótce.

Finisher - inaczej wiązadełko - służy do prac wykończeniowych. Najczęściej jest to przyrząd zakończony odpowiednio pogiętymi, najczęściej dwoma drucikami, osadzony w drewnianej rączce. Ceny od 5 do 40 zł.

Nici - druga najważniejsza rzecz po imadełku. Bez nich nie kręciłoby się much. Mają różne kolory i grubości. Mam trzy kolory: jasny brąz, brąz i czarna. Oraz dwie grubości: jasny brąz - dwie nitki 0,05 skręcone ze sobą, brąz i czerń - dwuzwitkę 0,06. Do suchych much najlepsze są kolory naturalne. Podobnie jak przy nimfach i mokrych muchach. Przy streamerach i łososiowych stosuje się różne kolory, począwszy od bieli, przez czerwień, po fiolet.

Inne materiały to pióra, sierści, syntetyki. No i haczyki. Postaram się wkrótce o tym napisać.

Szczypczyki do jeżynek - piórka służące do jeżynek są bardzo delikatne, zwłaszcza te piórka które są używane do much mokrych. W rękach łamią się, drą i skręcają. W tym celu zostały stworzone szczypczyki do jeżynek. Ceny są bardzo różne, o ile za zwykłe szczypczyki z drutu zapłacimy do 7 zł, to za CFT-140 Rotary Hackle Pilers zapłacimy 159 zł. Ja mam zwykłe z drutu, stosuję je z zadowoleniem, co najważniejsze nie tną żadnych piór, nawet bardzo delikatnych z kuropatwy.

Nożyczki - wiadomo do czego służą. Do odcinania nie potrzebnych elementów. Można użyć zwykłych, można też kupić markowe.

Inne - istnieją jeszcze przyrządy do układania sierści, do dubbingu, układania jeżynek, ale na początku muchowego szaleństwa ich posiadanie nie jest niezbędne.

Ruki







Artykuł jest z
www.pogawedki.wedkarskie.pl

Adres tego artykułu to:
www.pogawedki.wedkarskie.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=139