Przetrzymywanie żywych ryb na agrafkach, w metalowych siatkach, wiadrach itp.
Data: 08-03-2006 o godz. 20:40:00
Temat: Rybie prawo


Tym razem temat z pogranicza prawa i etyki wędkarskiej.
To „pogranicze” powoduje, że temat jest bardzo niewdzięczny.
Z jednej bowiem strony mam świadomość, że sfera prawna tematu jest wszystkim doskonale znana (podobnie jak kwestie praw autorskich, znaków towarowych etc., czemu znawcy tematu dali wyraz ostatnio na forum PW), z drugiej zaś strony etyka - jak ktoś zgrabnie ujął - to temat tak wyświechtany, że w zasadzie nie ma o czym, a tym bardziej nie ma po co pisać.



Na swoje usprawiedliwienie, że piszę o czymś, o czym wszyscy wiedzą i nie ma po co o tym pisać, powiem tylko tyle, że na początku tego tygodnia nie mogę zasłonić się brakiem czasu na pisanie, tudzież, że tekst jest adresowany do nielicznego grona nieuświadomionych userów, wypowiadających się sporadycznie na różnych forach wędkarskich na temat zakazów dotyczących przetrzymywania żywych ryb (wypada podkreślić, że są to wyjątki potwierdzające regułę, że każdy polski wędkarz znawcą prawa jest i basta!).

Zakaz przetrzymywania ryb w stanie żywym na agrafkach, w metalowych siatkach, wiadrach itp. należy wywodzić z § 3 pkt 3.5 Regulaminu Amatorskiego Połowu Ryb (zwanego dalej RAPR). Zgodnie z tym zapisem – ryby w stanie żywym, złowione zgodnie z limitem ilościowym, należy przechowywać wyłącznie w siatkach wykonanych z miękkich nici, rozpiętych na sztywnych obręczach. Innymi słowy: ryb w stanie żywym nie wolno przechowywać w inny sposób niż określa to cytowany zapis. A zatem, można mówić o tym, że RAPR wprowadza zakaz przechowywania ryb nie tylko na agrafkach, czy też w siatkach metalowych, ale także np. w wiadrach lub siatkach wykonanych z miękkich nici, lecz pozbawionych obręczy.

Kwestię odrębną stanowi, czy opisywany zakaz dotyczy wszystkich poławianych gatunków ryb. Należy tu zwrócić uwagę na przesłankę „złowione zgodnie z limitem ilościowym”. Przypomnieć zatem wypada, iż RAPR różnicuje limity połowowe. I tak w § 8 pkt 7.2 wprowadza limity ilościowe, wskazując ryby objęte tymi limitami (np. szczupak 3 szt.), zaś w pkt 8 limity wagowe. Wreszcie w § 8 pkt 9 wymienia gatunki ryb nie objętych limitami (ani ilościowymi, ani wagowymi), zaliczając do nich: leszcza, krąpia i karasia srebrzystego.

Biorąc powyższe pod uwagę, zakaz przetrzymywania ryb w stanie żywym na agrafkach lub w metalowych siatkach można odnosić jedynie do gatunków objętych limitem ilościowym tj.: suma, troci, łososia, bolenia, karpia, pstrąga, amura, sandacza, szczupaka, brzany, siei, węgorza, lina, świnki, certy, jazia i klenia. Pozostałe gatunki, objęte limitem wagowym np.: okoń, tołpyga, płoć itd., jak i ww. nie objęte limitami mogą być przechowywane na agrafkach, w siatkach metalowych, a nawet we wspomnianych wiadrach lub siatkach bez obręczy.

Analizując temat przechowywania ryb napotykamy na ciekawy przypadek związany z karpiarzami, którzy wręcz obsesyjnie podchodzą do dbałości o swoje trofea, stosując sprzęt pozwalający rybie wrócić do wody w doskonałej kondycji i przeżyć po to, by cieszyła ich ponownie kolejnymi braniami. Wśród sprzętu karpiarzy znajdziemy m.in. tzw. worki karpiowe, wykonane z materiału, który absolutnie nie kaleczy ryby, zaś barwa worka powoduje, że ryba się uspokaja. Jeśli weźmiemy teraz pod uwagę ww. zapisy RAPR należy powiedzieć wprost, że przechowywanie karpi w workach jest niezgodne z regulaminem.

Sfera prawna jest zatem jasna i prosta, problemem pozostaje natomiast ta wyświechtana etyka. W moim odczuciu przyczynkiem do powstania zapisu o przechowywaniu ryb wyłącznie w siatkach wykonanych z miękkich nici, rozpiętych na sztywnych obręczach, było po prostu etyczne traktowanie zdobyczy. Widok stłoczonych (w niewielkich wiadrach lub siatkach) ryb, powoli snących, może budzić tylko odrazę. Co do zasady samą „inicjatywę” opisywanego przechowywania ryb należy uznać za słuszną w określonych granicach. Niestety granice te są tu przekraczane na najprzeróżniejsze sposoby.

Jeśli przyjmiemy za punkt wyjścia, że celem regulaminu jest etyczne postępowanie ze złowionymi rybami, to:

    - dlaczego nie można przechowywać na agrafce szczupaka, zaś okonia już tak?
    - dlaczego w wiadrze nie można przechowywać jazi, zaś płocie już tak?
    - dlaczego karpi nie można przechowywać w specjalnie dla nich przeznaczonych workach karpiowych?
    - dlaczego można przechowywać sandacza w źle rozłożonej siatce z obręczami, zaś w siatce bez obręczy już nie?
Jeśli przyjmiemy za punkt wyjścia, że wszystko co jest niezgodne z obowiązującym regulaminem jest nieetyczne, to:
    - nieetyczne jest przechowywanie szczupaka na agrafce, ale okonia już nie!
    - nieetyczne jest przechowywanie jazi w wiadrze, ale płoci już nie!
    - nieetyczne jest przechowywanie karpi w workach karpiowych!
    - nieetyczne jest przechowywanie sandacza w siatce bez obręczy, ale w źle rozłożonej siatce z obręczami już nie!
Jeśli przyjmiemy za punkt wyjścia zasadę, o której na forum wspominał bodajże Yari, a która mówi, że wszelkie wątpliwości – natury prawnej - powinniśmy tłumaczyć na korzyść ryby (nota bene bardzo mi się to podoba), to...niestety w tym wypadku nie znajdzie ona zastosowania, czego bardzo żałuję. Jeśli przyjmiemy, że wspomniane wątpliwości będą wątpliwościami natury etycznej, to nasze interpretacje w większości przypadków staną w sprzeczności z przepisami prawa.

I na tym pozwolę sobie skończyć kolejny tekścik z cyklu „Czeza kijem Wisły zawracanie”...

Czez







Artykuł jest z
www.pogawedki.wedkarskie.pl

Adres tego artykułu to:
www.pogawedki.wedkarskie.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=1318