Pierwszy w Europie podręcznik hodowli karpia w stawach napisał Dubravius (1547), biskup z Ołomuńca na Morawach. W polskiej literaturze pierwszą wzmiankę o karpiu spotyka się u Długosza (1415 – 1480), który opisując rycerzy biorących udział w bitwie pod Grunwaldem, przy nazwisku rodu Korzbok ze Śląska mówi o trzech karpiach w herbie.
|
ZAREJESTROWANI
Ostatni Tobiasz
Dzisiaj 0
Wczoraj 0
Wszyscy 4520
UŻYTKOWNICY
Goscie 579
Zalogowani 0
Wszyscy 579
Jeste anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikajšc tutaj Jeste stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj aby zalogować się!
|
|
|
|
|
dzas:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(385091) Apr 24, @ 21:24:03
mario_z:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(385091) Apr 21, @ 18:55:22
krzysztofCz: Podoba mi się Twój
plan w punkcie (3)
:hihi ...(385091) Apr 04, @ 12:47:07
lecek:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(385091) Apr 03, @ 19:46:58
krzysztofCz: Tylko nie miej
złudzeń, że na
emeryturze będziesz
miał więcej cza ...(385091) Apr 03, @ 15:57:03
lecek: Jeszcze (jak dla mnie)
to trochę mało czasu
Mój
pracodawca wyz ...(385091) Apr 03, @ 10:34:12
krzysztofCz: Gratulacje Lecku. U
mnie na morzu albo
wieje... albo nie
biorą : ...(59443) Apr 03, @ 09:01:48
krzysztofCz: To prawie wieczność...
mam nadzieję, że
dożyjemy do następnej
zbi ...(385091) Apr 03, @ 08:58:12
lecek: Byliśmy w Ustroniu.
Dwa dni wędkowania w
Wiśle. Na miejscu
okazał ...(59443) Apr 02, @ 19:02:39
jjjan: Wpłaciłem za następne
dwa lata.
Są dwie faktury, każda
za rok. N ...(385091) Apr 02, @ 17:57:24
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| |
| Komentarze sš własnociš ich twórców. Nie ponosimy odpowiedzialnoci za ich treć. |
|
|
Komentowanie niedozwolone dla anonimowego użytkownika, proszę się zarejestrować |
|
Re: Na grzyby!!! (Wynik: 1) przez old_rysiu (old_rysiu@wedkarskie.pl) dnia 17-09-2005 o godz. 15:45:59 (Informacje o użytkowniku | Wylij wiadomoć) | Nic dziwnego, że nie znajdziesz olszówki. Ten grzyb nazywa się : mleczaj dołkowaty. Jest grzybem niejadalnym. Każdy grzyb niejadalny można zjeść po kilkakrotnym gotowaniu i odlewaniu wody. Pytanie tylko, czy to jest potrzebne? Jest tyle szlachetnych grzybów. Większa część ich jest nie zbierana. Może warto jednak kupić ten atlas? :-) |
| Nadrzędny |
|
Re: Na grzyby!!! (Wynik: 1) przez old_rysiu (old_rysiu@wedkarskie.pl) dnia 17-09-2005 o godz. 23:05:05 (Informacje o użytkowniku | Wylij wiadomoć) | Masz rację - to krowiak podwinięty. Nigdy ich nie zbierałem tak samo jak mleczajów. Chociaż wśród mleczajów sporo jest jadalnych a wszystkie krowiaki do takich się nie zalicza, omijam te grzyby z daleka :-) Zapytasz dlaczego? Nic bardziej banalnego - są mi niepotrzebne w gamie tak świetnych innych grzybów.
Mając w ręku atlas grzybów, zaciekawił mnie jeszcze jeden grzyb - płomykówka galaretowata. Chociaż nie spotkałem go, z pewnością zdobędę się na odwagę, aby zjeść go na surowo. Podobno jest pyszny :-) |
| Nadrzędny |
|
|