70-centymetrowy wymiar ochronny sum przekracza po 6 latach życia.
Przy sprzyjających warunkach 150 cm i 30 kg wagi osiąga w 10-13 roku.
|
ZAREJESTROWANI
Ostatni Tobiasz
Dzisiaj 0
Wczoraj 0
Wszyscy 4520
UŻYTKOWNICY
Goscie 439
Zalogowani 0
Wszyscy 439
Jeste anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikajšc tutaj Jeste stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj aby zalogować się!
|
|
|
|
|
krzysztofCz: Podoba mi się Twój
plan w punkcie (3)
:hihi ...(380622) Apr 04, @ 12:47:07
lecek:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(380622) Apr 03, @ 19:46:58
krzysztofCz: Tylko nie miej
złudzeń, że na
emeryturze będziesz
miał więcej cza ...(380622) Apr 03, @ 15:57:03
lecek: Jeszcze (jak dla mnie)
to trochę mało czasu
Mój
pracodawca wyz ...(380622) Apr 03, @ 10:34:12
krzysztofCz: Gratulacje Lecku. U
mnie na morzu albo
wieje... albo nie
biorą : ...(59426) Apr 03, @ 09:01:48
krzysztofCz: To prawie wieczność...
mam nadzieję, że
dożyjemy do następnej
zbi ...(380622) Apr 03, @ 08:58:12
lecek: Byliśmy w Ustroniu.
Dwa dni wędkowania w
Wiśle. Na miejscu
okazał ...(59426) Apr 02, @ 19:02:39
jjjan: Wpłaciłem za następne
dwa lata.
Są dwie faktury, każda
za rok. N ...(380622) Apr 02, @ 17:57:24
jjjan: Wszystkim wszystkiego
dobrego ...(165) Mar 30, @ 08:46:37
krzysztofCz: Święta już za pasem
więc... Wszystkim
życzę zdrowych,
wesołych, R ...(165) Mar 29, @ 17:25:48
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| |
| Komentarze sš własnociš ich twórców. Nie ponosimy odpowiedzialnoci za ich treć. |
|
|
Komentowanie niedozwolone dla anonimowego użytkownika, proszę się zarejestrować |
|
Re: Nocny leszcz (Wynik: 1) przez Sazan (sazan@sazan.com.pl) dnia 15-09-2005 o godz. 23:13:33 (Informacje o użytkowniku | Wylij wiadomoć) http://www.sazan.com.pl | Masz rację co do przyzwyczajeń. Annały kuchenne mojej rodziny nic nie wspominają o używaniu mięsa wieprzowego (w dodatku wędzonego?) jako materiału do tworzenia wyciągu (smaku) bazy rosołowej! Dla mnie to brzmi niewiarygodnie egzotycznie i pachnie niemal kryminogenną prowokacją! ;) Poza tym, w rosole musiał być makaron, rzadziej stosowano delikatne lane ciasto. Pamiętam domy u kolegów, gdzie rosół jadano z... ziemniakami. Dla mnie - nie do przyjęcia!
Rosół z gołębia, u mnie nazywało się bardziej delikatnie - rosołkiem lub bulionem. Sama nazwa "rosół" była zarezerwowana dla gorących "ciężkich" płynów będących wywarem z kury lub koguta i rosołowego mięsa wołowego (!), z widokiem pływających dużych, złotych i tłustych oczek, których brakowało delikatnemu rosołkowi (bulionowi) z gołębia. Co kraj to obyczaj...
PS. A ten mięsny mix wypróbuję... ;) |
| Nadrzędny |
|
|