Doskonał± przynęt± na bałtyckie duże leszcze, okonie i węgorze jest garnela – nazywana też bałtyck± krewetk±. Skorupiak ten dzień spędza zagrzebany w piasku, a na żer wychodzi w nocy i penetruje przybrzeżne płycizny. Można go znaleĽć również przy plaży, na co najmniej metrowej wodzie w pobliżu zwalisk kamieni.
|
ZAREJESTROWANI
Ostatni Tobiasz
Dzisiaj 0
Wczoraj 0
Wszyscy 4520
UŻYTKOWNICY
Goscie 573
Zalogowani 0
Wszyscy 573
Jesteś anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikając tutaj Jesteś stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj aby zalogować się!
|
|
|
|
|
dzas:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(385091) Apr 24, @ 21:24:03
mario_z:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(385091) Apr 21, @ 18:55:22
krzysztofCz: Podoba mi się Twój
plan w punkcie (3)
:hihi ...(385091) Apr 04, @ 12:47:07
lecek:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(385091) Apr 03, @ 19:46:58
krzysztofCz: Tylko nie miej
złudzeń, że na
emeryturze będziesz
miał więcej cza ...(385091) Apr 03, @ 15:57:03
lecek: Jeszcze (jak dla mnie)
to trochę mało czasu
Mój
pracodawca wyz ...(385091) Apr 03, @ 10:34:12
krzysztofCz: Gratulacje Lecku. U
mnie na morzu albo
wieje... albo nie
bior± : ...(59443) Apr 03, @ 09:01:48
krzysztofCz: To prawie wieczno¶ć...
mam nadzieję, że
dożyjemy do następnej
zbi ...(385091) Apr 03, @ 08:58:12
lecek: Byli¶my w Ustroniu.
Dwa dni wędkowania w
Wi¶le. Na miejscu
okazał ...(59443) Apr 02, @ 19:02:39
jjjan: Wpłaciłem za następne
dwa lata.
S± dwie faktury, każda
za rok. N ...(385091) Apr 02, @ 17:57:24
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| |
| Komentarze są własnością ich twórców. Nie ponosimy odpowiedzialności za ich treść. |
|
|
Komentowanie niedozwolone dla anonimowego użytkownika, proszę się zarejestrować |
|
Re: Brzana (Wynik: 1) przez robert67 (szczupak67@msn.com) dnia 21-07-2005 o godz. 18:58:35 (Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) | Dzieki Docio! :-)Takich przygod bylo wiecej i rzeczywiscie musze zebrac sie kiedys na opisanie tego.Nie da sie w komentarzu:-) i tak sie rozpisalem :-).Sprobuje jednak teraz odpowiedziec po kolei na Twoje pytania.Dojazd jest najprostszy na swiecie bowiem wzdluz Grand Canal usytuowano droge a nawet dwie rownolegle :-).Jedna to droga departamentalna wiodaca od poczatku Alzacji do jej konca brzegiem rzeki asfaltowa i wygodna oddalona od samego kanalu o zaledwie 15 do 50m.Ta blizsza kanalowi to szutrowa i z niej jadac po woli mozesz obserwowac wode.Poprzecinanna jest co prawda licznymi kostrukcjami bowiem kanal to rzecz sztuczna.Nie wszedzie mozna lowic ze wzgl. na np.obszary portu,tam obowiazuja zakazy ale....:-).Mam jednak priorytety na na takich lowiskach tzn.wybieram zawsze odcinki w nie dalekim sasiedztwie zapor EDF(oni sa niepodzielnym gospodarzem rynny :-( ),woda tam mimo duzego uciagu pieni sie od tlenu to zasluga turbin EDF.W taki goracy czas kiedy w wodzie brakuje tlenu tam jest go pod dostatkiem.To dla mnie pierwszy warunek powodzenia.Brzan szukam przy samym brzegu,czesto sa to doslownie centymetry od krawedzi rynny.Tu oczywiscie woda nie rwie z taka sila jak pare metrow od brzegu.Teraz graty:Najczesciej posluguje sie dwoma kijami 2,70. 10-30 o roznej akcji(paraboliczna i szczytowa).Parabolik to nowszy nabytek i sporo ryb mi zjechalo zanim sie obudzilem :-),niezastapiony jest ten starszy kij o szczytowej akcji to dzieki niemu zdolalem wycholowac wlasciwie wszystkie liczace sie ryby :-).Mlynek to Stradic 4000 z plecionka 0.17mm 16.50kg i ten ktory jezdzi ze mna w camionie :-) Daiwa PX 2050(troche ciezki) z nie do zajezdzenia linka 1.4mm Fire Line.Przynety na brzane nie jestem w stanie okreslic jako jedynej i pewnej.Od woblerow przez obrotowki(Aglia szeroka 2 zlota,okazla sie skuteczna)konczac na gumach.Najskuteczniejszy do tej pory okazal sie twister firmy(nie wiem czy nie zrobie bledu) Grus w kolorze brudnego kremu :-).Najlepsze efekty miewalem od poznego popoludnia do ok 21.00(tak dokladnie bo o tej porze
Przeczytaj dalszy ciąg komentarza... |
| Nadrzędny |
|
|