W bardzo czystej morskiej wodzie promienie ¶wietlne docieraj± na głęboko¶ć 1100 m, a ¶wiatło księżyca w pełni rozja¶nia wodę do głęboko¶ci 600 m.
|
ZAREJESTROWANI
Ostatni Tobiasz
Dzisiaj 0
Wczoraj 0
Wszyscy 4520
UŻYTKOWNICY
Goscie 246
Zalogowani 0
Wszyscy 246
Jesteś anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikając tutaj Jesteś stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj aby zalogować się!
|
|
|
|
|
mario_z:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(385064) Apr 21, @ 18:55:22
krzysztofCz: Podoba mi się Twój
plan w punkcie (3)
:hihi ...(385064) Apr 04, @ 12:47:07
lecek:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(385064) Apr 03, @ 19:46:58
krzysztofCz: Tylko nie miej
złudzeń, że na
emeryturze będziesz
miał więcej cza ...(385064) Apr 03, @ 15:57:03
lecek: Jeszcze (jak dla mnie)
to trochę mało czasu
Mój
pracodawca wyz ...(385064) Apr 03, @ 10:34:12
krzysztofCz: Gratulacje Lecku. U
mnie na morzu albo
wieje... albo nie
bior± : ...(59430) Apr 03, @ 09:01:48
krzysztofCz: To prawie wieczno¶ć...
mam nadzieję, że
dożyjemy do następnej
zbi ...(385064) Apr 03, @ 08:58:12
lecek: Byli¶my w Ustroniu.
Dwa dni wędkowania w
Wi¶le. Na miejscu
okazał ...(59430) Apr 02, @ 19:02:39
jjjan: Wpłaciłem za następne
dwa lata.
S± dwie faktury, każda
za rok. N ...(385064) Apr 02, @ 17:57:24
jjjan: Wszystkim wszystkiego
dobrego ...(169) Mar 30, @ 08:46:37
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| |
Węgorz w akwarium?
Opublikował 21-03-2003 o godz. 12:46:42 Zespół Redakcyjny |
Kajko napisał Pstrag zapytał:
Czy mogę hodować w dużym (100-200 l) akwarium drapieżne ryby słodkowodne,
np. węgorza(e) szczupaka i czy w takich warunkach ryby będ± pobierać pokarm
(małe ryby , dżdżownice), i czy będ± rosły?
Kajko:
My¶lę, że możesz hodować rybki w tak ekstremalnych warunkach. Co więcej, jestem pewien, że będ± one pobierać w tych warunkach pokarm. Tak samo jestem przekonany, że możesz siedzieć całe życie w szafie i też będziesz pobierać pokarm, i sobie zdrowo rosn±ć.
Spotykam się często z takimi praktykami jak hodowla rodzimych ryb słodkowodnych w domowych zaciszach w celu podgl±dania życia wodnych stworków. Sam należałem do takiego grona i trzymałem kozę w akwarium 70. litrowym. Nie zaprzeczę, było to ciekawe. Miałem na własno¶ć kozę, rybkę która jeszcze nie tak dawno pływała sobie w rzece. Teraz mogła pływać sobie u mnie i nic jej nie groziło. I wiesz co? Po paru miesi±cach zrobiło mi się stwora żal. Tak sobie pomy¶lałem „...miała¶ ty kozo tyle wody, ile chciała¶, a ja cię tu trzymam w 70. litrach”. Wypu¶ciłem j± z powrotem na wolno¶ć.
Do hodowli w warunkach domowych nie nadaj± się nasze rybki ¶ródl±dowe. Uważam, że z dwóch powodów, a nawet z trzech.
Po pierwsze - dorastaj± one do dużych rozmiarów jak na rybki akwariowe, a dwustulitrowe akwarium jak ulał pasuje do molinezji lub gurami mozaikowego, a nie szczupaka czy węgorza.
Po drugie - nasze rybki wyraĽnie potrzebuj± czterech pór roku. Co zrobisz z akwarium zim±? Wystawisz na je balkon czy dasz na parking strzeżony?
Po trzecie - nie bierz przykładu z sadystów, którzy w imię lepszego poznania życia rybek trzymaj± je w akwarium, podgl±daj±c ich dzikie zachowania w trakcie zasadzki i polowania na pęczki tubifeksu lec±cego z nieba na zmianę z suszonymi dafniami.
Jednym zdaniem - do celów akwarystycznych nadaj± się rybki z ciepłego klimatu, najlepiej wyhodowane w niewoli (a o takie nietrudno).
|
| |
|
| Komentarze są własnością ich twórców. Nie ponosimy odpowiedzialności za ich treść. |
|
|
Komentowanie niedozwolone dla anonimowego użytkownika, proszę się zarejestrować |
|
Re: Węgorz w akwarium? (Wynik: 1) przez Sazan dnia 21-03-2003 o godz. 14:24:03 (Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://www.sazan.com.pl | "Zielona" odpowiedĽ Kajka :) Zielona, w partyjno-ekologiczno-humanitarnym znaczeniu :))) Kiedy¶, podobnie traktowałem karpiki. Hodowałem je w olbrzymim szklanym akwarium. Trwało to raptem parę miesięcy. Zrezygnowałem jednak z innych powodów niż Kajko z kozy. Tak brudziły akwarium, że ci±gle w nim była mętna woda. Uniemożliwiało to komfortowe warunki podgl±dania ich życia. W końcu wypu¶ciłem na wolno¶ć... Teraz wiem, że trzymanie naszych, rodzimych gatunków nie ma sensu. Nie jeste¶my w stanie zapewnić im godziwych warunków życia. Męczarnia dla ryb. Co innego ryby tropikalne. One przez okr±gły rok maj± prawie takie same temperatury wody i warunki życia. Dzisiejsi akwary¶ci coraz czę¶ciej hoduj± nawet ryby morskie, pilnuj±c odpowiedniego składu chemicznego, zasolenia i napowietrzania wody. Trzeba jednak być do tego odpowiednio przygotowany! Przyznam się, że trzymanie u nas np. słonia w zoo też robi na mnie przykre wrażenie i de facto, jestem temu przeciwny... To nie jest zwierzę klimatu umiarkowanego! A ileż zwierz±t jest przemycane w skandalicznych warunkach przez granicę i... potem wypuszczane na wolno¶ć bo nikt nie wie co z takim dorosłym póĽniej fantem robić. Słyszymy chociażby o piraniach w naszych wodach. Kiedy¶ widziałem na drzewie kolorow± papugę (uciekinierka czy wyrzucona?)! Wszystko to mało ¶mieszne...
|
Re: Węgorz w akwarium? (Wynik: 1) przez adalin (adalin@poczta.onet.pl) dnia 21-03-2003 o godz. 16:25:25 (Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://www.youtube.com/watch?v=2bprl-wGqnc | Ja także jestem przeciwnikiem takiego chowu ryb. Ale z jeszcze innych powodów. Kiedy mieli¶my po 10 lat, złapali¶my z chlopakmi tak± kozę, o której pisał Kajko :) Ponieważ rzecz działa się na wsi, wytargali¶my z chlewika blaszan± wannę, napełnili¶my wod± i ulokowali¶my w niej wspomniane stworzenie... Nasze plany byly jednak o wiele bardziej dalekosiężne. Postanowili¶my bowiem przygotować w tej wanience materiał zarybieniowy, który miał zostać wypuszczony w takie (w naszym wówczas przekonaniu) tajne bajoro - swoj± drog± tam musiał mieszkać jaki¶ wodnik :) Przez kilka dni ¶migali¶my nad jezioro i poławiali różny taki rybi drobiazg. Drobiazg ten oczywi¶cie był pieczołowicie przenoszony do owej wanienki. Tak więc naszej kozie przybywało towarzyszy. Jak wesoło było w tej wanience po kilku dniach :( Każda zmiana wody łaczyła się z mał±, rybi± schizofreni±, kiedy to kaskady wody z gumowego węża wprawiały mieszkańców blaszanki w ruch okrężny. Nasze działania nie ograniczały się oczywi¶cie do donoszenia rybek i zmany wody. O nie! Znaczne czę¶ci dnia spędzali¶my na przekopywaniu ł±ki i grzebaniu w kompo¶cie. Szukali¶my, oczywi¶cie, smakowitych dżdżownic. Można więc rzec, że był to kawał ciężkiej pracy. Każdorazowe opuszczenie przez nas podwórka ł±czyło się z zabezpieczeniem przykryw± wanienki. Podwórze obfitowało bowiem w nieprzyzwoit± ilo¶ć kotów, rozmiaukanych i leniwych, którym tylko mleczko było w głowie a nie buszowanie po stodole w poszukiwaniu myszek. Koty te zwabione rybim zapachem, za nic sobie maj±c nasze pohukiwania i strzelanie z proc, czatowaly w pobliżu wanienki a to siedz±c na starej gruszy, a to wylegiwuj±c się na dachu sraczyka. I stało się pewnego dnia... W nocy z którego¶ tam na którego¶ koty dopadly wanienki a raczej jej zawarto¶ci. Rano naszym oczom ukazała się pusta balia i leż±cy obok kawał blachy, który j± przykrywał. Zżarły bestie wszystko! :( Wszystkie rybki, od malutkiej uklejki zaczynaj±c a na kozie - pionierze kończ±c. ¦mierdziało tym kotom rybami z pysków okrutnie - tak, tak,
Przeczytaj dalszy ciąg komentarza... |
]
]
]
]
]
]
|
|
Re: Węgorz w akwarium? (Wynik: 1) przez Lucek dnia 21-03-2003 o godz. 16:08:26 (Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) | Nie dokońca zgadzam sie z odpowiedzia Kajka. Wiele ksiażek akwarystycznych poleca hodowle rodzimych gat. ryb m.in z uwagi na łatwo¶ć w ich utrzymaniu. Oczywiscie nie wszystkich. Szczegolnie 2 gatunki mozna tu polecić: ciernika i rózanke. Ciernika mozna hodować w akwarium juz 50-litrowym.Temperarura wody nie powinna byc wyzsza niż 22-23 stopnie celcjusza. Należy tylko pamiętać o tym, ze w akwarium nie moze byc więcej niz jeden samiec oraz o tym, ze przyjmuje tylko żywy pokarm. Różanka znosi wyzsze temp. nawet do 25 stopni celcjusza. Należy j± hodowac w małej grupce. Pobiera kazdy rodzaj pokarmu. Oba gatunki preferuja akwaria czę¶ciowo zarosnięte. Z drugiej strony musze tez przyznac racje Kajkowi. Nie tak dawno w jednym z barów krakowskich miałem okazje ogladac akwarium ok. 250 litrowe w którym były nastepuj±ce ryby: 2 sumy europejskie ok 25 cm, 4 okonie po 7 cm, 2 sandacze ok 20cm, szczupak wielko¶ci sumów. na gorze pływało stadko cierników. z tego co sie dowiedziałem ryby pochodziły z Wisły. Takie działanie uwazam za głupote. Nalezy jedak pamietać, ze niektóre ryby rodzime mozna pielegnowac z powodzeniem w domomym akwarium... Łukasz |
Re: Węgorz w akwarium? (Wynik: 0) przez Anonim dnia 21-03-2003 o godz. 23:05:56 | Powodzenia w hodowli różanki (szczególnie) i ciernika. Człowiekowi do zycia też wystarcza cela w kiciu trzeba tylko pamietać, żeby nie obsadzić jej zbyt duż± ilo¶cia więĽniów. O tym, że różanka jest pod ochron± nie muszę chyba przypominać. A tak w ogóle to gdzie ty teraz jeste¶? |
]
]
]
]
|
|
Re: Węgorz w akwarium? (Wynik: 1) przez Lucek dnia 22-03-2003 o godz. 08:09:48 (Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) | Oczywi¶cie, że wiem iż różanka jest pod ochron±.Jest juz jednak hodowana w akwariach od jakiego¶ czasu i osobniki sprzedawane w sklepach zazwyczaj urodziły sie w niewoli... |
|
|
Re: Węgorz w akwarium? (Wynik: 1) przez Arek2 (kruczyslaw@wp.pl) dnia 22-03-2003 o godz. 08:10:58 (Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) | Niektórych ludzi nie rozumie.... pisz± że ryba w akwarium się męczy, może i fakt ale nie tylko nasze rodzime ryby. Wszyscy piszecie że nasze rodzime się mecz± a ja mam pytanie czy tropikalne ryby się nie męcz± ?? moim zdaniem to wszystko jedno czy dasz rybie 50 czy 100litrów ponieważ dalej jest ograniczona czterema szybami. Wszyscy nagle tak się przejmuj± rybami i tym ze to dla nich męka a ja przytoczę może nie wędkarski temacik ale moim zdaniem owczarek niemiecki pozostawiony w bloku gdy jego wła¶ciciel pojechał do pracy męczy się również jak ryba w akwarium ale nikt tym się nie przejmuje .... a jednak takich wła¶cicieli psów znam dużo i się tym wcale nie przejmuj±, ich zdaniem pies ich kocha (bo musi) i tyle. Tymczasem jak wpadaj± do mnie do domu i widz± akwarium to im się nagle żal robi ryb bo s± wiezione.....
|
|
|
Re: Węgorz w akwarium? (Wynik: 1) przez hromehunter dnia 23-03-2003 o godz. 07:09:18 (Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) | Pstrag , chyba serca nie masz -ryby chcesz meczyc? To moze lepiej tesciowa wsadz do akwarium , szybciej sie zaklimatyzuje , i ile radosci bedziesz mial z ogladania , a moze i czasami nie tylko z......;-))) |
]
Re: Węgorz w akwarium? (Wynik: 1) przez Sazan dnia 23-03-2003 o godz. 16:53:22 (Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://www.sazan.com.pl | Karpiarz! Widzę, że rozdajesz te piwa na lewo i prawo. Radzę, zacznij zapisywać komu obiecujesz, i ile... :) Ja, te Twoje mnie obiecane, zapisuję :))) Tak na wszelki wypadek...
|
]
]
]
]
]
Re: Węgorz w akwarium? (Wynik: 1) przez hromehunter dnia 26-03-2003 o godz. 00:08:36 (Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) | Panowie , jesli macie problem ( z wypiciem tego piwa ) nie ma sprawy , poswiece sie dla wiekszosci ;-))),Jest tylko maly problem , zanim zaczne ,potrzebuje aparature do dializy , lub dawce nerek:-))) |
]
]
]
]
]
Re: Węgorz w akwarium? (Wynik: 1) przez adalin (adalin@poczta.onet.pl) dnia 24-03-2003 o godz. 09:41:49 (Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://www.youtube.com/watch?v=2bprl-wGqnc | Dobrze jest też przed zarzuceniem rozpruć te¶ciowej brzuch. Wskazanym jest, aby zrobić to te¶ciowej żywej. Miotaj±ca się te¶ciowa o wiele skuteczniej smuży krwi±... Ekolodzy zwracaj± uwagę na konieczno¶ć usunięcia te¶ciowej ołowianych plomb z uzębienia przed wrzuceniem jej do wody. Nie trzeba dodawać, że najlepiej wyrywać zęby te¶ciowej żywej - z przyczyn jw...
Mimo wszystko wolę swoj±, żyw± te¶ciow±. Jest, co prawda, kopalni± lamentów, ale również kopalni± pysznych schaboszczaków i innych takich. O golonce nie wspominam :) Te¶ciowe rulez!!! |
]
]
]
|
|
Re: Węgorz w akwarium? (Wynik: 1) przez marcin_p dnia 24-03-2003 o godz. 10:28:08 (Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://www.fotopamiatka.blogspot.com | ¦miało można założyć akwarium ¶rodowiskowe z rodzimymi gatunkami, ale bez przesady, nie ze szczupakiem, czy węgorzem. Ale zanim to zrobisz, zastanów się, czy podołasz. Akwarium to nie szklana skrzynka z wod±. To również odpowiednie napowietrzanie, temperatura, filtracja, odpowiednie ro¶liny, parametry wody, itd. Dużo by o tym pisać. Poza tym wielko¶ć zbiornika też musi być adekwatna to gatunku ryb, ilo¶ci ryb, jej usposobienia... I nie zgadam się Kajko, że to sadyzm. Niejednokrotnie ryby maj± lepiej niż na wolno¶ci.:-) Tylko trzeba się na tym znać i być naprawdę zapalonym akwaryst±. Chc±c założyć akwarium i pozostawić je samemu sobie, to lepiej sobie daruj. Ale szczupaka i węgorza to sobie, chłopie, odpu¶ć!
|
Re: Węgorz w akwarium? (Wynik: 1) przez kajko (paprosz@wp.pl) dnia 24-03-2003 o godz. 12:59:33 (Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) | Po pierwsze drogi marcinie_p kiedys udało mi sie wymyslić "bardzo m±dre" (jak to powiedział mój dyrektor) stwierdzenie. A brzmi ono: "Niewola ma to do siebie, że karmi" Nie twierdzę, że rybki sie zastanawiaja jak to jest tam za szyb± i popłakuj± sobie pod moczark± jaki to ich los jest ciężki. Pozostaję jednak przy twierdzeniu, że trzymanie ryb dziko żyj±cych w akwarium jest przynajmniej nieprzyzwoite. Rybki wyhodowane w niewoli to co innego. Jakim by¶ nie był miło¶nikiem akwarystyki (ja też nim jestem) to powiniene¶ się zastanowić, choćby z moralnego punktu widzenia, czy trzymanie rybek dziko żyjacych dla własnej przyjemno¶ci nie jest po prostu więzieniem takich stworków. Popatrz na szanuj±ce się ogrody zoologiczne, które s± w sumie analogi± do akwarium. Zwierzęta pozyskiwane do nich pochodz± (tak pzrypuszczam) w 80% z hodowli w innych ogrodach. A tylko gatunki, których istnienie jest zagrożone pozyskuje się z natury i to z zachowaniem jak najwiekszej ostrozno¶ci i przy niebywałych problemach zwi±zanych z wprowadzeniem żywego dzikiego organizmu do niewoli. Po prostu ps. Wiadomosci z ZOO opieram na wiedzy mojej lepszej połowy, która nie chwal±c sie pracuje w najwiekszym ogrodzie zoologicznym w Polsce :-) (szanujacym się ogrodzie!) |
]
Re: Węgorz w akwarium? (Wynik: 1) przez marcin_p dnia 24-03-2003 o godz. 13:20:40 (Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://www.fotopamiatka.blogspot.com | Miły Kajko, niestety nie mam przekonywuj±cych argumentów, przemawiaj±cych za hodowl± w domowych warunkach, pozyskiwanych z naturalnych zbiorników ryb. Chodziło mi o to, że s± sposoby na to, aby w optymalny, najbardziej rzeczywisty sposób, odwzorować, mikroklimat panuj±cy w stawie, jeziorze, a nawet rzece. Nie poruszajmy, proszę, moralnych aspektów hobby jakim jest akwarystyka. Byłbym zmuszony, nawi±zać do wędkarstwa, a to temat poruszany niejednokrotnie. Abstrahuj±c od tematu: Jakim zwierzęciem je¶li można wiedzieć opiekuje się Twoja połowa?
|
]
]
]
Re: Węgorz w akwarium? (Wynik: 1) przez kajko (paprosz@wp.pl) dnia 25-03-2003 o godz. 09:08:50 (Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) | Maja Ania pracuje w pawilonie zwierz±t nocnych a jej działka to: Lemury (przedewszystkim), Pancerniki, Ponocnice, Kowari, Lori, Wolatuszki i jeszcze parę innych stworów. Maczniki, owszem tez s± na tym dziale ale trzymane sa w podobnym celu jak białe myszki, kurczaczki i ¶winki morskie czyli na żarło dla tych wiekszych. Serdecznie zapraszam do ZOO Poznań |
]
]
Re: Węgorz w akwarium? (Wynik: 1) przez kajko (paprosz@wp.pl) dnia 25-03-2003 o godz. 11:33:47 (Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) | Z lemurów pisała pracę, a je¶li interesuj± cie naczelne to w czerwcu zapraszam na konferencje w Poznaniu. Dowiesz sie więcej o lemurach |
]
]
Re: Węgorz w akwarium? (Wynik: 1) przez marek_k84 (marek_k84@interia.pl) dnia 24-03-2003 o godz. 13:11:05 (Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://uks-orly-zielonka.blog.onet.pl/ | w ogóle odpu¶ć sobie akwaria z dzikimi rybami. Lepiej kup se duuuuuży telewizor nagraj pare filmów z Discovery, czy innego ANtionala i puszczaj na okr±gło..., a jak możesz to i inne rybki też zostaw w spokoju... Jest to jeden zprzykładów (kanarki, papużki, ¶winki morskie i inne) "zabawy natur±" li tylko dla niczym nieuzasadnionych doznać estetycznych. Możnaby też zastanowić się nad psem i kotem (w ¶lad za LaFontaine'em), ale tu już trochę łatwiej zrozumieć (choć nie do końca) motywy... TO OCZYWI¦CIE MOJE ZDANIE.... |
]
]
]
]
]
]
]
]
]
]
]
]
|
|
]
]
]
Re: Węgorz w akwarium? (Wynik: 1) przez Ruki (quatre@tenbit.pl) dnia 27-03-2003 o godz. 15:52:38 (Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://www.raww.republika.pl | zalezy jaka rybka. sum europejski maj±cy trzy metry to jedna ryba, ale w±tpie żeby zmie¶ciła się w trzech litrach(po wielokrotnym szatkowaniu, mielniu,rozdrapywaniu i wysuszeniu też się hyba nie zmiesci). gdzie¶ było mówione że: 1 cm ryby to 3 litry |
]
]
]
]
]
|
|
|