Czy wiesz, że...
Pierwszy w Europie podręcznik hodowli karpia w stawach napisał Dubravius (1547), biskup z Ołomuńca na Morawach. W polskiej literaturze pierwszą wzmiankę o karpiu spotyka się u Długosza (1415 – 1480), który opisując rycerzy biorących udział w bitwie pod Grunwaldem, przy nazwisku rodu Korzbok ze Śląska mówi o trzech karpiach w herbie.

Konto/logowanie
Members List ZAREJESTROWANI
 Ostatni Tobiasz
 Dzisiaj 0
 Wczoraj 0
 Wszyscy 4520

 UŻYTKOWNICY
 Goscie 313
 Zalogowani 0
 Wszyscy 313

Jesteœ anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikajšc tutaj

Jesteœ stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj
aby zalogować się!

Na forum napisali
krzysztofCz: [quote:f2a4672e65="jjj an"]W tym wątku będę podawał wpłacone kwoty ...(18212) Mar 27, @ 16:07:40

lecek: Wielkanoc w Ustroniu. Zapowiedziałem małżonce, że święto, świętem ...(59101) Mar 26, @ 15:02:24

lecek: Pooszło. k ...(18212) Mar 26, @ 14:43:29

krzysztofCz: Za Lucka i Bedmara... poszło k ...(18212) Mar 26, @ 14:00:16

artur: Poszło ...(18212) Mar 26, @ 10:30:05

krzysztofCz: Poszło k ...(18212) Mar 26, @ 07:09:09

jjjan: Nikt się nie kwapi więc jeżeli ktoś chce wpłacić,, to proszę blik ...(18212) Mar 25, @ 20:19:56

mario_z: Dzisiaj spotkanie jajeczkowe nad wodą, oczywiście bez wędki bym n ...(59101) Mar 24, @ 20:50:03

Krzysztof46: nic nie trzeba ,zbierajcie na nastepny rok i tyle w temacie ...(18212) Mar 24, @ 17:30:00

krzysztofCz: To komu mamy wpłacać ;question Ktoś zapłacił, to trzeba Mu się ...(18212) Mar 24, @ 17:27:29


Artykuły komentowali
Krzysztof46 w ''Znowu Ta Szwecja'': Szkoda panowie ze sié nie oglaszacie .Chétnie dokoptowalbym do fajnej ekipy ...
Karpiarz w ''Usuwanie usterek w wagglerach i sliderach Dino.'': Ot fachura jestes Jotes. Pozdrawiam i dzieki za cenne wskazowki.
grubyzwierz w ''Znowu Ta Szwecja'': hmhmh... Mówisz Jacek, że Szwecja.. ? Kto wie, kto wie... :)
krzysztofCz w ''Znowu Ta Szwecja'': Janku czekamy na nową relację :-)
old_rysiu w ''Znowu Ta Szwecja'': A my pozdrawiamy z Polen :-)
jjjan w ''Znowu Ta Szwecja'': Jeszcze nie do końca.
Ekipa pozdrawia że Sweden.🙂

Zenon w ''Znowu Ta Szwecja'': Dlaczego "znowu" czyżby się znudziła?

Miło widzieć znajome pyszcz...

jjjan w ''Znowu Ta Szwecja'': Gdyby popłynąć w czwartek w dzień, to do Karlskrony, bilet dla czterech plus...
dzas w ''Znowu Ta Szwecja'': koszta zależą od tego ile pijesz... :) bez tego w 2,5 tysia za dwa tygodnie ...
the_animal w ''Znowu Ta Szwecja'': Świetna wyprawa - ekipa wiadomo - chętnie dowiedział bym się jakie koszta są...

Rozmaitości
» Pomocnik
» Regulamin PW
» Przeszukiwanie zasobów
» Przeszukiwanie forum
» Łowca Okazów 2010
» Grand Prix Czatu
» Prognoza pogody
» Ośrodki i stanice wędkarskie
» Rejestracja łódki
» Interaktywne krzyżówki

Recenzje
· JAXON ZX MACHINE 400
· MacTronic NICHIA HLS-1NL2L
· TUBERTINI GORILLA UC4 FLUOROCARBON
· Daiwa Exceler Style F
· Namiot Fjord Nansen
· Mikado NSC Feeder
· Wędzisko Mikado NSC 360 Feeder Nanostructure
· Mistrall Bavaria 2,7
· żyłka DUAL BAND
· Mikado T-Rex Bolognese 600

Filmoteka
Sum 200cm

Dodał: avallone78
Dodany: 14th Feb 2011
Odsłon: 2099
Ocena: 0.00 Ocen: 0

X targi Na Ryby ZAJAWKA

Dodał: jarecki74
Dodany: 19th Mar 2010
Odsłon: 1963
Ocena: 1.00 Ocen: 1

Boleń Wojtka

Dodał: wojto-ryba
Dodany: 23rd Dec 2009
Odsłon: 1984
Ocena: 5.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 5/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2223
Ocena: 5.00 Ocen: 4

Żerowanie karpi 4/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2054
Ocena: 5.00 Ocen: 2

Żerowanie karpi 3/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2110
Ocena: 4.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 2/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2023
Ocena: 5.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 1/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2062
Ocena: 2.00 Ocen: 1

Sum Odrzański

Dodał: jarokowal
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2424
Ocena: 5.00 Ocen: 3

Hol suma

Dodał: Marek_b
Dodany: 22nd Mar 2009
Odsłon: 2245
Ocena: 5.00 Ocen: 3


Jak zrobić jiga cz. II - Materiały
Opublikował 13-07-2007 o godz. 20:05:00 Radzio
Zrób to sam Torque napisał

W pierwszej części opisałem niezbędne, jak i te mniej potrzebne narzędzia do wiązania jigów. Teraz chciałbym pokazać, z jakich materiałów je najczęściej wykonuję. Wprawdzie dobrą i łowną przynętę, można zrobić z kawałka ścierki, gumowej rękawiczki czy nawet reklamówki, ale tych rzeczy, używam w awaryjnych sytuacjach. Szczerze, zatem zachęcam do skompletowania podstawowego zestawu materiałów, dzięki którym nasze pudełka zapełnią się skutecznymi i cieszącymi oko jigami.



Podstawą każdego jiga jest główka z haczykiem (wyjątkowo kotwiczką). Wybór na rynku jest ogromny. Mnogość firm wykonujących główki z różnorodnych haków, czasem stawia przed nami nie lada wyzwanie - które wybrać?

Zazwyczaj wybieram haki znanych i sprawdzonych firm. Pierwszym kryterium wyboru jest oczywiście ostrość i wytrzymałość. Przy wybieraniu główek, polecam zwrócić uwagę na ołowiany kołnierz, znajdujący się na trzonku haka, tuż przy główce. Najlepiej gdyby go w ogóle nie było. Niestety bardzo rzadko można kupić takie główki. Oczywiście zawsze można go usunąć, jednak nie jest to łatwe i zajmuje troszkę czasu. Dobrze wiąże się materiały na zwężającym się kołnierzu. Główki z pojedynczym ołowianym zadziorem też są wygodne, gdyż zadzior można bardzo łatwo zlikwidować. Najtrudniej zaś poradzić sobie z pierścieniami, które mają za zadanie chronić gumę przed spadaniem z haka. Na złość zazwyczaj najlepsze haki są w nie "wyposażone". Pozostaje więc, albo żmudna praca kombinerkami albo wiązanie bez ich usuwania. Najwygodniej było by wykonać własne formy i odlewać wszystkie główki, ale niestety nie posiadam do tego warunków i muszę sobie radzić kupując gotowe odlewy, bądź główki z hakami.

Kolejną niezbędną rzeczą są nici. Dobierając je, kieruję się prostą zasadą - jak najcieńsze i jednocześnie jak najmocniejsze. Nie polecam nikomu naturalnych, bawełnianych nitek. Jeśli nic - i to tylko sztuczne. Najczęściej używam woskowanych Danvise, poczwórnych Synton, czy podwójnie splatanego Gralla. Na niciach nie polecam oszczędzać. Mocna i trwała nitka daje pewność, że podczas pracy nie będzie niebezpieczeństwa zerwania, a pierwszy kontakt naszej przynęty z zaczepem nie spowoduje rozpadnięcia się jiga. Jeśli planuje się wykonanie większej ilości przynęt można kupić dużą szpulę nici i rozpleść je na cieńsze. Koszty będą wtedy minimalne, a materiału wystarczy nam na bardzo długo.

Właściwie zawsze korpus przynęty przewijam (owijam) innym materiałem. Przewijki głównie wykonuje się dla wzmocnienia konstrukcji przynęty, dodatkowo ma to wpływ na jej wygląd. Najczęściej do tego celu wykorzystuję druty i lamety, rzadziej jedwabie. Podstawowy zestaw drutów i lamet nie kosztuje dużo, jednak na początek wystarczy znaleźć gdzieś w szufladzie kawałek cienkiego miedzianego drutu i nie ponosząc żadnych kosztów, uzyskamy jeden z najlepszych materiałów na przewijki. W miarę rozwoju naszego warsztatu dokupimy kolejne.

Czas pokazać materiał, którego używam najczęściej. To pióra marabuta, a dokładniej rzecz ujmując, ich substytut. Marabut jest ptakiem chronionym, więc używa się materiału zastępczego. Zazwyczaj jest to puch indyka, lub strusia. Występuje w sprzedaży w tak szerokiej palecie barw, że każdy dobierze dla siebie (i ryb), dokładnie to, czego potrzebuje.
Na co trzeba zwrócić uwagę kupując te pióra? Przede wszystkim na stosinę. Nie może być zbyt gruba, bo nie będziemy mogli jej dobrze ułożyć na trzonku haczyka, a skrzydło wykonane z grubej stosiny, będzie słabo pracowało. Ważną rzeczą jest też zakończenie pióra. Powinno być puszyste. Zdarza się, że w paczce piór gorszej jakości znajdziemy pióro, które już nie zaliczymy do puchu, jego zakończenie jest bardziej charakterystyczne dla pióra pokrywowego. Nie wyrzucajmy go jednak. Też może się kiedyś do czegoś przydać. Z "marabuta" możemy wykonać przynętę, na każdy gatunek ryby. Od pstrąga po suma. Nadaje się na ogonki, skrzydełka, korpusy. Szeroka paleta barw daje właściwie nieograniczone możliwości. Niestety pióra te często farbują i po jakimś czasie przynęta biało - czerwona, staje się różowa, a kontrastowość barw zanika.

Niemal równie często używam piór koguta (rzadziej kury). Zazwyczaj kupuje się skalp (nazwa handlowa to kapka) razem z piórami. Cena za taką kapkę, waha się od 6 do nawet 250 zł. Rzadko zdarza się, by potrzebne do naszych celów pióra, można było zakupić luzem.
Kapki dzielimy na siodłowe i szyjne. Pióra w kapce siodłowej są zazwyczaj dłuższe, bardziej miękkie i równiejsze. W szyjnej, pióra są o wiele sztywniejsze i bardziej zróżnicowane. O ile z kapki siodłowej wykorzystamy właściwie wszystkie pióra, o tyle z szyjnej tylko te największe. Warto zatem mieć jakiegoś znajomego muszkarza. Z kapki szyjnej wykorzysta on najmniejsze i najcenniejsze pióra, na jeżynki do suchych much, a bezużyteczne duże pióra, przydadzą się idealnie do naszych celów .

Potrzebny też jest materiał na korpusy jigów. Najwygodniej i najszybciej wykonuje się je z chenilli. To sznureczek, do którego przymocowano inny materiał. Wybór kolorów, grubości, rodzaju, jest ogromny. To, czego dokładnie będziemy używali, zależy tylko od naszej fantazji. Praca z tym materiałem jest bardzo wdzięczna, korpusy, wychodzą równe, powtarzalne, dodatkowo jest to materiał, który nie pozostawia śmieci podczas wiązania. Co ważne - nie farbuje.

Innym rozwiązaniem na wykonanie korpusu jiga są dubbingi. To nic innego jak zmielona włóczka, sierść, błyskotki, futro. Wystarczy włóczkę pociąć na centymetrowe kawałeczki i wrzucić do młynka, do mielenia kawy. Po chwili mielenia, otrzymamy puszysty pukiel. Wkręcając go między nici i nawijając na haczyk, otrzymamy piękny korpus przynęty. Podczas wykonywania dubbingów możemy puścić wodze fantazji. Do młynka warto dodać kawałki czegoś błyszczącego (np. anielski włos). Można też mieszać ze sobą różne rodzaje materiałów, kolorów. Gotowe dubbingi pakujemy w woreczki i wykorzystujemy w miarę potrzeb. Można oczywiście kupić gotowe, jednak te wykonane w domu, będę wystarczająco dobre do wykonywania jigów.

Wspomniałem wcześniej o czymś błyszczącym. Do dużej ilości przynęt dodaję też materiały, które błyszczą, odbijają światło, wysyłają refleksy świetlne. Umownie o takich materiałach mówi się - flashe. Są to sztuczne włókna, pakowane w pęczki, o różnej strukturze i sztywności. Bardzo wzbogacają wygląd przynęty i dodatkowo często podnoszą też jej łowność. Niestety są drogie. Dlatego warto udać się do marketu tuż po świętach Bożego Narodzenia. Różnego rodzaju błyszczące łańcuszki, niteczki, anielskie włosia, na wyprzedażach można kupić za bezcen i to w ilościach wystarczających na lata wiązania.

Na koniec sierści i futra. Pukle sierści zwierząt takich jak sarna, jeleń czy dzik, służą głównie jako budulec muddlerowych główek. Bardziej miękkie można też użyć jako skrzydła jigów. Bardzo dobrym materiałem na ogonki i skrzydełka sztywniejszych jigów, jest też sierść kozy. Z futra zrobić można kołnierze, śliczne falujące skrzydła, a ścinki wykorzystać (jak wspomniałem już wcześniej) na dubbingi. Najczęściej używam sierści lisa i królika, dobra jest też sierść wiewiórki amerykańskiej. Futra kupuje się razem ze skórką i tnie na potrzebnej długości i szerokości paski. Ważne jest by zwrócić uwagę czy tniemy skórkę wzdłuż czy w poprzek włosa. Będzie miało to duże znaczenie dla wyglądu i pracy naszej przynęty. Zanim jednak wybierzemy się do sklepu, warto przetrząsnąć, strychy, piwnice, szafy w poszukiwaniu starego kołnierza z lisa, mufki, czy zapomnianego futra.

Starałem się przedstawić tylko najpotrzebniejsze i moim zdaniem, najważniejsze materiały potrzebne na początku drogi "krętacza", który samodzielnie chce wykonywać jigi. W miarę rozwoju umiejętności i podczas szukania nowych rozwiązań, warto zacząć eksperymentować. Przyjrzeć się piórom pokrywowym ptaków takich jak kuropatwa, perlica, czy kaczka. Wykorzystać pióra mieczowe pawia czy kołnierze bażanta złocistego. Warto też przeglądnąć stare szafy z ubraniami oraz włóczkami. Możemy natknąć się tam na prawdziwe skarby, które bardzo wzbogacają warsztat. Można by tak wymieniać i wymieniać. Jednak na początek naprawdę wystarczy nawet połowa głównych materiałów, które widać na zdjęciach.

W kolejnej części pokażę poszczególne etapy wykonywania jiga.

Torque


 
Pokrewne linki
· Więcej o Zrób to sam
· Napisane przez Radzio


Najczęœciej czytany artykuł o Zrób to sam:
Oklejanie bez kleju i oczko 3D. Czyli mój sposób na oklejanie woblera


Opcje

 Strona gotowa do druku Strona gotowa do druku

 Wyœlij ten artykuł do znajomych Wyœlij ten artykuł do znajomych


Komentarze sš własnoœciš ich twórców. Nie ponosimy odpowiedzialnoœci za ich treœć.

Komentowanie niedozwolone dla anonimowego użytkownika, proszę się zarejestrować

Re: Jak zrobić jiga cz. II - Materiały (Wynik: 1)
przez prusak dnia 20-07-2007 o godz. 08:57:40
(Informacje o użytkowniku | Wyœlij wiadomoœć) http://www.wedkarstwopolskie.com.pl/forum/portal.php
Miałem sporo tego dobra ale podzieliłem się z molami :-(
Na szczęście nie wszystko lubią.



Re: Jak zrobić jiga cz. II - Materiały (Wynik: 1)
przez torque (torque@pogawedki.wedkarskie.pl) dnia 20-07-2007 o godz. 09:21:16
(Informacje o użytkowniku | Wyœlij wiadomoœć)
Faktycznie nie wspomniałem o tym, ale warto zabezpieczyć materiały przed molami. Dlatego co jakiś czas robię porządki i sprawdzam czy się coś nie wylęgło. Zdjęcia do tekstu były robione, przy okazji takiego sprzątania. Używam do zabezpieczania materiałów, woreczków z włókien naturalnych, do których wsypuję zioła kupione w aptece. Mole tego nie lubią. Można dodawać "kilki na mole" ale tego zapachu znowu ja nie znoszę.


]


Re: Jak zrobić jiga cz. II - Materiały (Wynik: 1)
przez farti dnia 13-07-2007 o godz. 22:45:03
(Informacje o użytkowniku | Wyœlij wiadomoœć)
No ja to jestem zbyt prostej konstrukcji do takich rzeczy. Na szybkiego widzę że to trzeba się znać na krawiectwie , kusnierstwie i jeszcze być niezłym ornotologiem. Jak dla mnie to jednak pozostanęprzy gotowcach i co tu dużo ukrywać .....gumkach. No gumki mnie jeszcze nie zawiodły ! :-)



Re: Jak zrobić jiga cz. II - Materiały (Wynik: 1)
przez torque (torque@pogawedki.wedkarskie.pl) dnia 16-07-2007 o godz. 09:21:46
(Informacje o użytkowniku | Wyœlij wiadomoœć)
Przydają się też umiejętności fryzjerskie;)


]


Re: Jak zrobić jiga cz. II - Materiały (Wynik: 1)
przez farti dnia 19-07-2007 o godz. 20:23:59
(Informacje o użytkowniku | Wyœlij wiadomoœć)
No te umiejętności nie są mi tak zupełnie obce . :-)


]


Re: Jak zrobić jiga cz. II - Materiały (Wynik: 1)
przez DJ_Krystus dnia 25-09-2007 o godz. 20:21:46
(Informacje o użytkowniku | Wyœlij wiadomoœć)
No super, suepr!!!Też sie przymiezam do robienia jig'ow :-) Czekam na kolejne części!!!

Pozdrowienia



Re: Jak zrobić jiga cz. II - Materiały (Wynik: 1)
przez torque (torque@pogawedki.wedkarskie.pl) dnia 26-09-2007 o godz. 12:07:18
(Informacje o użytkowniku | Wyœlij wiadomoœć)
Myślę, że kolejne części będą ukazywać się zimą. Zimowe wieczory służą robótkom ręcznym :)


]


Re: Jak zrobić jiga cz. II - Materiały (Wynik: 1)
przez wobler129 dnia 07-12-2007 o godz. 21:32:52
(Informacje o użytkowniku | Wyœlij wiadomoœć)
Widzę, że moje materiały, które podesłałem się przydają, bo widzę je na foto :-)


Pogawędki Wędkarskie - portal dla wszystkich wędkarzy!
Redakcyjna poczta: redakcja@pogawedki-wedkarskie.pl

Redakcja serwisu w składzie: Jarbas, Marek_b, -, -, -, -

Wszystkie teksty i zdjęcia opublikowane w portalu są utworami w rozumieniu prawa autorskiego i podlegają ochronie prawnej. Kopiowanie, powielanie, "crosslinking" i jakiekolwiek inne formy wykorzystywania cudzej własności intelektualnej i twórczej bez zgody właścicieli praw autorskich są zabronione prawem.

Wszelkie znaki towarowe są własnością ich prawowitych właścicieli, zaś ich użycie dozwolone jest wyłącznie po uzyskaniu zgody.

PHP-Nuke Copyright © 2004 by Francisco Burzi. license.
Tworzenie strony: 0.06 sekund :: Zapytania do SQL: 76