PSTRˇG POTOKOWY
Rekord Polski - 5,525 kg
Złoty medal - od 3,00 kg
Srebrny medal - od 2,00 kg
Br±zowy medal - od 1,50 kg
|
ZAREJESTROWANI
Ostatni Tobiasz
Dzisiaj 0
Wczoraj 0
Wszyscy 4520
UŻYTKOWNICY
Goscie 335
Zalogowani 0
Wszyscy 335
Jesteś anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikając tutaj Jesteś stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj aby zalogować się!
|
|
|
|
krzysztofCz: [quote:f2a4672e65="jjj
an"]W tym w±tku będę
podawał wpłacone kwoty ...(18221) Mar 27, @ 16:07:40
lecek: Wielkanoc w Ustroniu.
Zapowiedziałem
małżonce, że ¶więto,
¶więtem ...(59104) Mar 26, @ 15:02:24
lecek: Pooszło. k ...(18221) Mar 26, @ 14:43:29
krzysztofCz: Za Lucka i Bedmara...
poszło k ...(18221) Mar 26, @ 14:00:16
artur: Poszło ...(18221) Mar 26, @ 10:30:05
krzysztofCz: Poszło k ...(18221) Mar 26, @ 07:09:09
jjjan: Nikt się nie kwapi
więc jeżeli kto¶ chce
wpłacić,, to proszę
blik ...(18221) Mar 25, @ 20:19:56
mario_z: Dzisiaj spotkanie
jajeczkowe nad wod±,
oczywi¶cie bez wędki
bym n ...(59104) Mar 24, @ 20:50:03
Krzysztof46: nic nie trzeba
,zbierajcie na
nastepny rok i tyle w
temacie ...(18221) Mar 24, @ 17:30:00
krzysztofCz: To komu mamy wpłacać
;question Kto¶
zapłacił, to trzeba Mu
się ...(18221) Mar 24, @ 17:27:29
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| |
Co¶ ''na plecy''
Opublikował 02-12-2005 o godz. 07:00:00 Monk |
Zamki napisał
Zapewne każdy z wędkuj±cych pod lodem czy w rzekach w zimę ma dylemat jak się ubrać?? Na pewno inaczej to będzie wygl±dało u wędkarza podlodowego, a inaczej się ubierze spinningista, łowi±cy trocie w rzece. Ale jedno zawsze jest wspólne - musi być ciepło i bardzo wygodnie wszystkim, a dodatkowo łowi±cemu z lodu jeszcze i bezpiecznie.
Jak się ubieracie na kilkugodzinn± zasiadkę leszczowa w mróz? Czy na przykład skarpety z neoprenu, włożone na nogę do „gumofilca” to takie cudo? Czy może to musi być inny but, aby spełniła taka skarpeta swoj± rolę? Ilu z nas "rozdeptuje" zmarznięte stopy, podskakuj±c na lodzie? A może znacie inne metody na rozgrzanie nóg - oczywi¶cie poza alkoholem.
Przez kilka ostatnich lat wypracowałem sobie kilka metod ubierania się.
I tak np. w mroĽny, do – 5oC dzień zakładam 100% bawełniane kalesony, a na to - co podpatrzyłem kiedy¶ w Niemczech - cienkie kalesonki z lycra. Pierwsze kumuluj± ciepło, a drugie nie wypuszczaj± go na zewn±trz. Identycznie z gór±, chociaż kalesony zamieniam na koszulki, aczkolwiek na te dwie warstwy jeszcze dochodzi gruby polar z wysokim, takim do uszu kołnierzem.
Spodnie.
I tu jest problem, bo najlepiej, żeby to był jaki¶ kombinezon niezatapialny, ale po prostu nie każdego z nas jest na to stać. Proponuję więc, żeby to były chociaż "ogrodniczki". Czemu akurat te?? Po pierwsze wysoka tylna czę¶ć tych spodni dobrze chroni plecy przed chłodem, a szelki pozwalaj± na zastosowanie tej czę¶ci garderoby w znacznie większym rozmiarze, co daje swobodę ruchów i tworzy tak zwan± „poduszkę powietrzn±”, co dodatkowo zapobiega utracie ciepła przez organizm.
Kurtka.
Niby to proste, a jednak nie bardzo. Widzę często jak wędkarz człapie w jakim¶ szynelu rodem z filmów o wojnie. Przecież to jest ciężkie, więc zanim dojdziemy na łowisko będziemy zgrzani i zmęczeni. Poza tym, jeżeli jeste¶my ubrani w rzeczy bawełniane, to wystarczy kurtka, która zapewni poduszkę powietrzn± między polarem, a mroĽnym powietrzem. Przez kilka lat testowania różnych metod ubierania się. Stwierdziłem jeden ważny fakt: mianowicie ubiór musi być luĽny i niezbyt przewiewny. Dlaczego mało przewiewny? Pamiętajmy, że mówimy o leszczowej zasiadce w mroĽny dzień. W taki dzień na tafli lodu zawsze powiewa lekki wiaterek, który potrafi bardzo szybko nas przewiać. Poza tym ubiór taki nie wypuszcza spod siebie ciepła, którego w czasie siedzenia organizm zbyt wiele nie produkuje. Przy większym wietrze używam nawet jednorazowego, foliowego płaszcza przeciwdeszczowego. Co innego, kiedy wiercimy dużo dziur łowi±c okonie, ale o tym może kiedy indziej.
Dłonie.
Tu jest jasna sprawa: dobr± ochron± s± rękawice. Jest mnóstwo modeli tego elementu odzieży i tu należy kierować się przede wszystkim ochron± ciepln±, ale w żadnym wypadku nie należy rezygnować z wygody, bo przecież wędkowanie to ma być przyjemno¶ć!
Czapka na głowę!
I tu należy się co nieco przyłożyć staranniej do zakupu. Nie napisze konkretnie jaka ma być, gdyż każda głowa to indywiduum. Osobi¶cie używam popularnej „ kominiarki", któr± - że tak powiem - „ kasuję” wła¶nie w ten wysoki kołnierz polaru. Daje mi to ochronę karku, kiedy siedzę schylony i wpatrzony w zestaw. Bardzo dobrze, jeżeli jest to czapka kilkuwarstwowa. Dlaczego kilka warstw jest tak dobre? Jest to jak gdyby stopniowanie przemarzania. Między każd± warstw± jest powietrze, które dodatkowo izoluje.
Specjalnie nie opisałem tu obuwia jakiego używam. Przyznam szczerze, że do tej pory nie mogę sobie z tym poradzić i dlatego na pocz±tku zadałem kilka pytań o neopren. Może kto¶ z Was używa i mógłby się podzielić opini± na ten temat?
Spróbowałem tu opisać pokrótce najprostszy i niewyszukany ubiór na zasiadkę w mroĽny dzień. Mnie się takie „opakowanie” sprawdza, chociaż termos z rozgrzewaj±c± zawarto¶ci± w postaci herbaty z miodem i cytryn± jest zawsze nieodł±cznym towarzyszem moich wypraw na lód. Wspomnę też co nieco o bezpieczeństwie. Co roku topi się kilkudziesięciu wędkarzy!! I niestety, ale statystyki niepohamowanie rosn± z roku na rok. Co zrobić, aby¶my i my nie zostali następnym punktem w tabeli?? Po prostu odłóżmy na bok brawurę!! Zawsze jak widzę wędkarzy na pierwszym 5 cm lodzie to twierdzę, że to szaleńcy. Różne Ľródła różnie podaj± bezpieczn± grubo¶ć lodu i tu reguły nie ma. Zaczynam wchodzić na lód przy grubo¶ci minimum 7 - 8 cm i musi to być lód czysty, nieza¶nieżony i powstały z wody, a nie w czasie padaj±cego ¶niegu!! Niezbędnym elementem naszego bezpieczeństwa na pierwszym lodzie s± tak zwane KOLCE!! Bardzo proste urz±dzenie najczę¶ciej ratuj±ce życie, a które tak rzadko spotyka się niestety w wyposażeniu.
Zima jest już blisko. Wędkuj±c z lodu zawsze pamiętajmy o bezpieczeństwie, a wtedy na pewno nasze wyprawy będ± przyjemne.
Pozdrawiam podlodow± brać
Zamker
|
| |
|
| Komentarze są własnością ich twórców. Nie ponosimy odpowiedzialności za ich treść. |
|
|
Komentowanie niedozwolone dla anonimowego użytkownika, proszę się zarejestrować |
|
Re: Co¶ ''na plecy'' (Wynik: 1) przez yari (angler_59@o2.pl) dnia 02-12-2005 o godz. 10:28:14 (Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) | "...Mnie się takie „opakowanie” sprawdza, chociaż termos z rozgrzewaj±c± zawarto¶ci± w postaci herbaty z miodem i cytryn± jest zawsze nieodł±cznym towarzyszem moich wypraw..."
Na lodzie nie wędkuje. Ale ta czę¶ć wyposażenia brzmi obiecuj±co ;-))) i jakże zachęcaj±co :)))
Skarpety neoprenowe sprawdzaj± się bardzo dobrze, przynajmniej podczas brodzenia w lodowatej wodzie tak jest. |
]
|
|
Re: Co¶ ''na plecy'' (Wynik: 1) przez Czez dnia 02-12-2005 o godz. 11:36:34 (Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) | Neopreny hmmm...Mam rękawiczki i skarpety neoprenowe. Z góry jednak uprzedzam, że pod lodem nie łowię, ale w zimie kilka razy wybieram się na ciepły kanał.
Rękawiczki z neopreny nie sprawdziły mi sie w ogóle tzn. ręce mi marzły jak cholera. Może ja po prostu jestem "rękozmarĽluchem", bo na dobra sprawę ręce nie marzły mi nad wod± tylko w typowych rękawicach narciarskich.
Co do skarpet z neoprenu to na razie nie sprawdzałem ich na mrozie, ale ogólne wrażenia mam bardzo pozytywne. S± wygodne, przylegaj± do łydki, a na stopie tworz± poduszkę powietrzn±. Nie zawijaj± się, nie zsuwaj± etc. Cech tych nie maj± natomiast skarpety z polaru, których nie polecam.
Nie wiem czy dobrze Cię zrozumiałem, ale ta negatywna ocena strojów militarnych to lekka przesada. Polecam parkę US Army, jest znakomita :-) |
Re: Co¶ ''na plecy'' (Wynik: 1) przez Zamki (Zamki@interia.pl) dnia 02-12-2005 o godz. 15:53:02 (Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://www.morskietrocie.e-fora.pl | Tak zgadzam sie w zupełno¶ci że rekawice neoprenowe w zimny dzień to nieporozumienie!! Wybierajac sie na kuter zabrałem je ze soba z mysla o ciepłych dłoniach ale niestety było odwrotnie.Ręce zmarzły i to mnie wykluczyło z działań wedkarskich :-) Apropo szynela to miałem na mysli płasz wojskowy "wyjsciowy" jaki czesto sie spotyka u mnie na lodzie(blisko¶ć jw.i łatwo¶ć zakupu) |
]
Re: Co¶ ''na plecy'' (Wynik: 1) przez Czez dnia 02-12-2005 o godz. 15:59:02 (Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) | A nie jak tak...to trzeba wyraĽnie powiedzieć, że szynel waży więcej niż ja i Ty razem wzięci ;-)))) |
]
]
]
|
|
Re: Co¶ ''na plecy'' (Wynik: 1) przez asknet dnia 02-12-2005 o godz. 12:19:55 (Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://www.asknet.waw.pl/ | Z lodu łowiłem może z 2-3 razy w życiu stosuj±c patenty, które sprawdzaj± mi się przy brodzeniu na przełomie jesieni/zima w górskich potokach.
Jako warstwa pierwsza idzie który¶ z materiałów gwarantuj±cy sprawne odprowadzanie wilgoci (Np. ja używam tych z rhovyl)
Na to polar w zimę 200 lub nawet 300 w formie ogrodniczek wraz z bluz± polarow±.
Na nogi skarpety z wełny merynosów plus skarpety neoprenowe typu air (z dziurkami).
Na lodzie używałem kurtki z Gore dla narciarzy, czyli z takim ¶ci±gaczem żeby się ¶nieg nie dostawał znakomicie chroni od wiatru plus jako warstwę wierzchnia spodni także z gore. Buty wysokie za kostkę (oddychaj±ce) plus ochraniacze na głęboki ¶nieg. Czapka polar z windstoperem. Co ważne …dobry tłusty krem do twarzy,ust i r±k.
Zaleta lekki ciepły niekrepuj±cy ruchów ubiór niepowoduj±cy „płynięcia”, gdy przyjdzie nam szybko przej¶ć 2 czy 3 km w ¶niegu
Wada …. cena
|
]
Re: Co¶ ''na plecy'' (Wynik: 1) przez Esox dnia 06-12-2005 o godz. 11:10:42 (Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) | Ma¶ć cholesterolowa - każdy lekarz wypisze Ci receptę do wykonania w aptece. Tylko popro¶, żeby nie dodawali mentolu. |
]
]
]
]
]
]
]
]
Re: Co¶ ''na plecy'' (Wynik: 1) przez Esox dnia 07-12-2005 o godz. 17:30:18 (Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) | Z t± ma¶ci± to jak w znanym skeczu z papierem i mydłem.
- Papier poproszę do dupy...
- Toaletowy się mówi!
- No to poproszę ten toaletowy.
- Proszę... Co¶ jeszcze?
- Mydło.
- Toaletowe?
- Nie, kurna, mydło do twarzy!
Ma¶ć cholesterolowa bywa stosowana do natłuszczania skóry dzieci, które s± uczulone na różne kremy. Julka używa takiego produktu. Natłuszcza i nie ma zapachu, chyba, że wlej± jaki¶ mentol albo inne co¶. Jak jest saute, to wydaje się być idealna do potrzeb Zamkia. A jak nie - to sobie j± najwyżej... Hmmmm... :)))) |
]
]
|
|
Re: Co¶ ''na plecy'' (Wynik: 1) przez LASSO dnia 02-12-2005 o godz. 15:07:33 (Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) | Nie łowię spod lodu ale mam ten sam problem łaż±c za troci± zim±. I chyba znalazłem radę. Można kupować drogie kurtki, pod nie drogie polary albo można tak jak ja: Poszedłem do lumpeksu, znalazłem kurtałę za 25zł. Trafiła mi się super porz±dna nieprzemakalna ocieplana kurtka reprezentacji Szwajcarii w sportach zimowych :-) Serio Więc polecam - lumpeks ok :D |
]
|
|
Re: Co¶ ''na plecy'' (Wynik: 1) przez Bodzio dnia 02-12-2005 o godz. 17:09:21 (Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://www.talesofmagic.wp.pl/?c=1&u=341086570 | Zamki dobry artykuł, naprawdę, taki mini poradnik dla wędkarzy łowi±cych spod lodu :-) Masz wiele racji w kwestii doboru ubioru. Na lodzie idzie zmarzn±ć, choc wiatru nie będzie, ostatnio słyszałem o tym jak odczuwamy zimn± temperaturę, jeżeli jest minus 5 stopi i wieje wiatr z prędko¶ci± ok. 30-40 km/h to czujemy się jak przy minus 20 stopniowym mrozie. No ale fajny artykuł jest. Pozdrawiam Bodzio |
|
|
Re: Co¶ ''na plecy'' (Wynik: 1) przez Monk (monk@wedkarskie.pl) dnia 02-12-2005 o godz. 19:04:27 (Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) | Po takim tek¶cie od razu robi się cieplej;)
Zamki - gratuluję debiutu i pisz nieboraku, pisz - Ty już wiesz co ;) |
Re: Co¶ ''na plecy'' (Wynik: 1) przez Zamki (Zamki@interia.pl) dnia 02-12-2005 o godz. 20:15:33 (Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://www.morskietrocie.e-fora.pl | AAAAAAAAAAAAA Maciej nie prowokuj!!!! Już raz zostałem sprowokowany do napisania tekstu o domowych metodach robienia blaszki podlodowej a Zobacz co mi wyszło ????:-):-):-):-)Dzięki za słowa otuchy może teraz trochę wyluzuję bo siedziałem jak na szpilkach czekaj±c na komentarze.Jeszcze raz dzięki za łaskawo¶ć :-) |
]
Re: Co¶ ''na plecy'' (Wynik: 1) przez torque (torque@wedkarskie.pl) dnia 06-12-2005 o godz. 11:21:43 (Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) | Z tej "blaszki" to się nie wywiniesz a i z kolejnych podlodowych tekstów tez Ci będzie teraz trudno :))) |
]
]
|
|
Re: Co¶ ''na plecy'' (Wynik: 1) przez petrus3 dnia 02-12-2005 o godz. 22:05:06 (Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://brak | Ja polecam ocieplacz-kombinezon stosowany pod piankę przez płetwonurków nurkuj±cych w zimie.........ja mam jednoczę¶ciowy z rozporkiem, zrobione to jest z polaru zmieszanego z jakimi¶ filcowymi włóknami, zakładam to tylko na podkoszulek i na wszystko sweter oraz kurtkę.....kupione w sklepie dla płetwonurków w Londynie za 80GBP......to samo widziałem w Polsce w Decathlonie. |
]
|
|
Re: Co¶ ''na plecy'' (Wynik: 1) przez zsunaj (tajne41@wp.pl) dnia 04-12-2005 o godz. 19:39:00 (Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) | Sezon wędkarski trwa u mnie cały rok- zmieniam tylko wędki. Z ubiorem jest różnie ale podstawow± moj± zasad± jest ubiór na "cebulkę". Nie zawsze jest to wygodne ale na szczę¶cie jeziorko na którym najczę¶ciej łapię spod lodu jest na wyci±gnięcie ręki więc nie trzeba dużo chodzić. My¶lę, że przydadz± mi się wiadomo¶ci podawane przez autora jak i z komentarzy. Życzę udanego sezonu zimowego. |
|
|
Re: Co¶ ''na plecy'' (Wynik: 1) przez galo dnia 05-12-2005 o godz. 17:19:28 (Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) | Czesc Zamki tym razem pisze z Angli do Ciebie mam nadzieje ze troszke lowisz na tym mrozie u mnie chlapa i tylko pojedyncze pstragi nieduze narazie niebawem bede mial neta tom sie czesciej odezwe POZDRAWIAM czesc
|
Re: Co¶ ''na plecy'' (Wynik: 1) przez Zamki (Zamki@interia.pl) dnia 05-12-2005 o godz. 19:33:45 (Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://www.morskietrocie.e-fora.pl | Galo kopę lat !!!! Super że się odezwałe¶ bo tylko dzięki Rikiemu wiedziałem że żyjesz.Super że udało Ci się wyskoczyć na tę robótkę,jak się dobrze zadomowisz to zadzwoń po mnie ,smignę do Ciebie i razem przetrzebimy Angolom te ichnie siurki z pstruszaków.:-):-)Montuj neta jak najszybciej bo pogadał bym juz z Tob± bardzo chętnie pozdro z jeszcze niezamarzniętych mazur Zamki |
]
Re: Co¶ ''na plecy'' (Wynik: 1) przez yari (angler_59@o2.pl) dnia 06-12-2005 o godz. 13:35:19 (Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) | No galo!!! byli¶my umówieni :-) Koniecznie wejdz na czat. Albo no pocztę PW. Mnie nie chodzi o Anglie. Do "bladych" nie pojadę bo mi się po prostu nie chce;) Ale powyłbym nad Bugiem z Tob± no i oczywi¶cie z Zamkiem. Odezwij się prosze |
]
]
|
|
|