Czy wiesz, że...
Doskonał± przynęt± na bałtyckie duże leszcze, okonie i węgorze jest garnela – nazywana też bałtyck± krewetk±. Skorupiak ten dzień spędza zagrzebany w piasku, a na żer wychodzi w nocy i penetruje przybrzeżne płycizny. Można go znaleĽć również przy plaży, na co najmniej metrowej wodzie w pobliżu zwalisk kamieni.

Konto/logowanie
Members List ZAREJESTROWANI
 Ostatni Tobiasz
 Dzisiaj 0
 Wczoraj 0
 Wszyscy 4520

 UŻYTKOWNICY
 Goscie 322
 Zalogowani 1
 Wszyscy 323

Jesteś anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikając tutaj

Jesteś stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj
aby zalogować się!

Na forum napisali
krzysztofCz: [quote:f2a4672e65="jjj an"]W tym w±tku będę podawał wpłacone kwoty ...(18217) Mar 27, @ 16:07:40

lecek: Wielkanoc w Ustroniu. Zapowiedziałem małżonce, że ¶więto, ¶więtem ...(59102) Mar 26, @ 15:02:24

lecek: Pooszło. k ...(18217) Mar 26, @ 14:43:29

krzysztofCz: Za Lucka i Bedmara... poszło k ...(18217) Mar 26, @ 14:00:16

artur: Poszło ...(18217) Mar 26, @ 10:30:05

krzysztofCz: Poszło k ...(18217) Mar 26, @ 07:09:09

jjjan: Nikt się nie kwapi więc jeżeli kto¶ chce wpłacić,, to proszę blik ...(18217) Mar 25, @ 20:19:56

mario_z: Dzisiaj spotkanie jajeczkowe nad wod±, oczywi¶cie bez wędki bym n ...(59102) Mar 24, @ 20:50:03

Krzysztof46: nic nie trzeba ,zbierajcie na nastepny rok i tyle w temacie ...(18217) Mar 24, @ 17:30:00

krzysztofCz: To komu mamy wpłacać ;question Kto¶ zapłacił, to trzeba Mu się ...(18217) Mar 24, @ 17:27:29


Artykuły komentowali
Krzysztof46 w ''Znowu Ta Szwecja'': Szkoda panowie ze sié nie oglaszacie .Chétnie dokoptowalbym do fajnej ekipy ...
Karpiarz w ''Usuwanie usterek w wagglerach i sliderach Dino.'': Ot fachura jestes Jotes. Pozdrawiam i dzieki za cenne wskazowki.
grubyzwierz w ''Znowu Ta Szwecja'': hmhmh... Mówisz Jacek, że Szwecja.. ? Kto wie, kto wie... :)
krzysztofCz w ''Znowu Ta Szwecja'': Janku czekamy na now± relację :-)
old_rysiu w ''Znowu Ta Szwecja'': A my pozdrawiamy z Polen :-)
jjjan w ''Znowu Ta Szwecja'': Jeszcze nie do końca.
Ekipa pozdrawia że Sweden.🙂

Zenon w ''Znowu Ta Szwecja'': Dlaczego "znowu" czyżby się znudziła?

Miło widzieć znajome pyszcz...

jjjan w ''Znowu Ta Szwecja'': Gdyby popłyn±ć w czwartek w dzień, to do Karlskrony, bilet dla czterech plus...
dzas w ''Znowu Ta Szwecja'': koszta zależ± od tego ile pijesz... :) bez tego w 2,5 tysia za dwa tygodnie ...
the_animal w ''Znowu Ta Szwecja'': ¦wietna wyprawa - ekipa wiadomo - chętnie dowiedział bym się jakie koszta s±...

Rozmaito¶ci
» Pomocnik
» Regulamin PW
» Przeszukiwanie zasobów
» Przeszukiwanie forum
» Łowca Okazów 2010
» Grand Prix Czatu
» Prognoza pogody
» O¶rodki i stanice wędkarskie
» Rejestracja łódki
» Interaktywne krzyżówki

Recenzje
· JAXON ZX MACHINE 400
· MacTronic NICHIA HLS-1NL2L
· TUBERTINI GORILLA UC4 FLUOROCARBON
· Daiwa Exceler Style F
· Namiot Fjord Nansen
· Mikado NSC Feeder
· Wędzisko Mikado NSC 360 Feeder Nanostructure
· Mistrall Bavaria 2,7
· żyłka DUAL BAND
· Mikado T-Rex Bolognese 600

Filmoteka
Sum 200cm

Dodał: avallone78
Dodany: 14th Feb 2011
Odsłon: 2100
Ocena: 0.00 Ocen: 0

X targi Na Ryby ZAJAWKA

Dodał: jarecki74
Dodany: 19th Mar 2010
Odsłon: 1963
Ocena: 1.00 Ocen: 1

Boleń Wojtka

Dodał: wojto-ryba
Dodany: 23rd Dec 2009
Odsłon: 1984
Ocena: 5.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 5/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2223
Ocena: 5.00 Ocen: 4

Żerowanie karpi 4/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2054
Ocena: 5.00 Ocen: 2

Żerowanie karpi 3/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2111
Ocena: 4.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 2/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2023
Ocena: 5.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 1/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2062
Ocena: 2.00 Ocen: 1

Sum Odrzański

Dodał: jarokowal
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2425
Ocena: 5.00 Ocen: 3

Hol suma

Dodał: Marek_b
Dodany: 22nd Mar 2009
Odsłon: 2245
Ocena: 5.00 Ocen: 3


Nocny leszcz
Opublikował 06-09-2005 o godz. 10:05:00 Monk
Spławik i grunt Docio napisał

Tekst usunięty na pro¶bę Autora




 
Pokrewne linki
· Więcej o Spławik i grunt
· Napisane przez Monk


Najczęściej czytany artykuł o Spławik i grunt:
Przepływanka - temat rzeka


Opcje

 Strona gotowa do druku Strona gotowa do druku

 Wyślij ten artykuł do znajomych Wyślij ten artykuł do znajomych


Komentarze są własnością ich twórców. Nie ponosimy odpowiedzialności za ich treść.

Komentowanie niedozwolone dla anonimowego użytkownika, proszę się zarejestrować

Re: Nocny leszcz (Wynik: 1)
przez Sazan (sazan@sazan.com.pl) dnia 06-09-2005 o godz. 10:14:15
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://www.sazan.com.pl
I znowu cała fura praktycznych porad starego repa i dinozaura wędkarstwa gruntowego. :) Przed nami jeszcze sporo wrze¶niowych wypadów na nocnego leszcza. Prognozy pogody zapowiadaj± jeszcze sporo ciepłych dni. Skoro pogoda dla leszczowych bogaczy warto powyższe przeczytać i... skorzystać z proponowanych rad! ;)



Re: Nocny leszcz (Wynik: 1)
przez Docio (info@ssg.pl) dnia 06-09-2005 o godz. 16:59:24
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Dzięki Sazan :))) a pogoda jest aż za ciepła i za sucha. Powinno trochę popadać.


]


Re: Nocny leszcz (Wynik: 1)
przez artur (artkie@wp.pl) dnia 06-09-2005 o godz. 13:07:36
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Najprawdopodobniej najbliższa nocka czeka mnie już w najbliższ± sobotę :). Co do haczyków bardzo dobre s± i mi osobi¶cie się spradzaj± VMC Specjal Match. w rozmiarach od 10 do 16. Pozostałe patenty mam podobne :) Na chłodn± nockę dobra jest gor±ca herbatka z termosa, SAMA herbatka, je¶li jedzie się łowić, no chyba że towarzysko to może być herbatka z pr±dem. ;).



Re: Nocny leszcz (Wynik: 1)
przez Docio (info@ssg.pl) dnia 06-09-2005 o godz. 17:01:35
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
A mnie się wszystko powaliło w tym roku. Jednak w drugiej połowie wrze¶nia to choćby nad Wisłę a pójdę :-)


]


Re: Nocny leszcz (Wynik: 1)
przez Mepsik dnia 06-09-2005 o godz. 13:14:00
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
W trakcie czytania miałem wrażenie, że zamiast PW otwarłem wrze¶niowy numer Wiadomo¶ci Wędkarskich. Hmmm...
Czyżby Docio wchodził w skład zespołu redakcyjnego? Pozdrawiam!



Re: Nocny leszcz (Wynik: 1)
przez Docio (info@ssg.pl) dnia 06-09-2005 o godz. 16:55:26
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Nie wszyscy kupuj± miesięczniki wędkarskie. Jedni z przekonań inni z braku kasy. No to przynajmniej tutaj mog± sobie poczytać :-)


]


Re: Nocny leszcz (Wynik: 1)
przez Mepsik dnia 07-09-2005 o godz. 09:12:50
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Przyznam szczerze, że do zakupu wrze¶niowego WW skusił mnie tekst o nocnych leszczach ;-)


]


Re: Nocny leszcz (Wynik: 1)
przez Czez dnia 06-09-2005 o godz. 13:44:24
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Na ekranie czyta się tak samo dobrze jak na papierze :-)

Patent z podmian± koszyczków jest naprawdę dobry i do zastosowania nie tylko w nocy.
Teraz nadszedł czas stawiania pytań ;-))))

Dlaczego rurka na zdjęciu jest krótszym do dołu? Czy ma to jakie¶ znaczenie przy rzecznych połowach?

Przedstawiony na zdjęciu dzwoneczek jest standardem do kupienia w każdym sklepie wędkarskim, więc i ja takowy/takowe posiadałem. Klips jest bardzo słaby i przy gwałtowniejszym zacięciu dzwoneczek leci sobie swobodnie w sin± dal. Masz na to jaki¶ patent? Bo ja po dwóch flying dzwoneczkach zacz±łem u żywać te przykręcane dwugrzechotkowe.
Wreszcie jak dać sobie radę w ¶rodku nocy, kiedy w bliskiej odległo¶ci siedzi sobie powiedzmy 3 wędkarzy + 6 wędek z dzwoneczkami, które dzwoni± tak samo, a wędkarze oddalili się od wędek np. w celu spożycia herbatki? W sklepach niestety nie można dobrać dzwoneczków np. z Dod± lub Mandaryn±...;-)))



Re: Nocny leszcz (Wynik: 1)
przez Docio (info@ssg.pl) dnia 06-09-2005 o godz. 17:36:44
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
No to po kolei.
Dla mnie ma znaczenie który koniec rurki jest bliżej haczyka. Krótszy przy koszyczku i nurcie, dłuższy przy sprężynie i spokojnej wodzie. Jest to ¶ci¶le zwi±zane ze sposobem mojego łowienia i nic innego nie ma na to wpływu. W rzece krótrzy koniec mniej "odstawia" żyłkę od osi jak± niby tworzy koszyczek. Przynęta jest wtedy bliżej strugi zanętowej, do¶ć w±skiej w silnym nurcie. Łowi±c w spokojnej wodzie, gdy sprężyna jest czyszczona z zanęty przeważnie w momencie udeżenia o wodę, mogę sobie pozwolić na większe "odstawienie" przynęty od haczyka. Ryby w spokojnej wodzie nie pobieraj± pokarmu łapczywie, maj± czas aby go posmakować, więc lepiej jak nic im w tym nie przeszkadza.
Nie mam większej ilo¶ci spl±tań przy "krótszym do dołu". Amortyzator gruntowy dodatkowo daje mi te dwa centymetry, które s± w zupełno¶ci wystarczaj±ce a przeci±żenie przy rzucie jest wystarczaj±ce do usztywnienia cało¶ci.

Janczar ze zdjęcia to standard sklepowy. Jako¶ć sprężynki trzeba sprawdzać przy zakupie czyli trzeba prosić o kilka sztuk w celu wybrania jednego lub dwóch. Je¶li żaden nie spełnia moich oczekiwań to po prostu dziękuję. Nie mam jakiego¶ testu na sprężyny klipsów, to kwestia do¶wiadczenia. Co do przykręcanych to unikam jakiegokolwiek przesztywnienia na szczytówce DS, jest za cienka i strzela błyskawicznie.
Jednak je¶li chcesz wykorzystać janczary te co masz, z luĽnymi klipsami to pomy¶l o kupnie pęczka rzodkiewek, pietruszki lub innego zielska spinanego do¶ć w±sk± recepturk±. Zwin±ć kilkukrotnie, nacięgn±ć na sprężynę janczara przez klips, bo wężej, a potem po założeniu janczara naci±gnij j± na końcówkę klipsa.

Po pierwsze, tak jak w dzień tak i w nocy nie wolno pozostawiać wędzisk bez nadzoru panie prawnik :))), czyli o odchodzeniu na herbatkę nie ma mowy. Je¶li ten warunek będzie spełniony to gwarantuję Ci, że na pewno odróżnisz dzwoneczek dzwoni±cy Ci nad głow± od tego z boku u s±siada :)))
Po drugie jest też drugie oblicze dla tego tematu. Nie na darmo wielu wędkarz

Przeczytaj dalszy ciąg komentarza...


]


Re: Nocny leszcz (Wynik: 1)
przez Czez dnia 15-09-2005 o godz. 08:48:17
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Pan prawnik ;-))))) nie pisał tu o pozostawianiu wędek bez nadzoru. Wszystko odbywało się w zasięgu...słuchu, może 4 metry od wędek :-)


]


Re: Nocny leszcz (Wynik: 1)
przez Docio (info@ssg.pl) dnia 06-09-2005 o godz. 17:38:27
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
A co do melodii to Dodę jeszcze posłucham lecz Mandaryna...Napir melodyjniej wyje i mniej przy tym fałszuje.


]


Re: Nocny leszcz (Wynik: 1)
przez jacekbp dnia 02-07-2006 o godz. 16:36:22
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Oprucz dzwoneczka zakładam jeszcze ¶wietlik i wtedy wiadomo na której wędce jest branie


]


Re: Nocny leszcz (Wynik: 1)
przez czesiu dnia 06-09-2005 o godz. 16:59:21
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://active-time.pl
Moim zdaniem rurka antysplontaniowa powinna być założona dłuższym końcem do dołu. Kolaik, rureczka kolarlik? A wyobraĽ sobie, że zrywasz cały zestaw i zakładaj wszystko od nowa, ja jestem zbyt leniwy. Całe to co¶ można zamienić na jeden solidy gruby stoper. W ogóle po co dwa koraliki i ta rurka? Nie może być być jeden koralik? Ja osobi¶cie używam krętlików łożyskowych, które maj± storzkowate kółeczko i rurka opiera się na krętliku nie uszkadzajac węzła. ¦wietlik i dzwoneczek powinny być ustawione na samym końcu szczytówki, aby można było dostrzeć najdelikatniejsze nawet branie. Nie wiem, czy długo¶ć przyponu nie powinna być nieco dłuższa... 30 cm?



Re: Nocny leszcz (Wynik: 1)
przez Docio (info@ssg.pl) dnia 06-09-2005 o godz. 18:20:13
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Czesiu, każdy ma prawo do własnego zdania. Aby było od razu wszystko jasne napiszę ponownie - nie ma obowi±zku się ze mn± zgadzać.

Koralik, wentyl, koralik to amortyzator gruntowy. Opisywałem go kiedy¶, jego rolę, znaczenie i wpływ na zestaw wędkarski. Z tego co czytam nic z tamtego nie pamiętasz. Naprawdę trzeba się postarać aby taki zestaw zerwać. Można zerwać przypon albo koszyczek - zestawu nie. Jednak gdyby się tak zdarzyło to ile czasu potrzeba na założenie rurki kawałka wentylka i dwóch koralików? Stracisz minutę nie więcej. W porównaniu z korzy¶ciami ta minuta wygl±da naprawdę mizernie. Gruby stoper to jednak nie to samo co amortyzator choćby ze względu na sztywno¶ć zestawu. "Stożkowate kółeczko" (zaiste osobliwo¶ć, lecz chyba rozumiem o co Ci chodzi), działa na rurkę jak zwykły klin i jestem pewny, że z czasem j± rozrywa lub skutecznie rozci±ga. Jak rozci±ga to widok poprzeczny z okr±głego zamienia się na elipsoidalny i to z coraz węzsz± elips±, No to węższe czę¶ci elipsy musz± ci±ć węzeł żyłki i to jak diabli.
Co do mocowania dzwoneczka lub ¶wietlika to tak się dzieje, że na samym końcu zawsze powinna być tylko przelotka. Żyłka się skręca czy nam się to podoba czy nie ponieważ podlega do¶ć dużym obci±żeniom. W sprawie delikatnych brań i dłuższego przyponu to proponuję przeczytać jeszcze raz tekst i zrozumieć czego on dotyczy. Co¶ Ci się z jeziorem pomyliło chyba.


]


Re: Nocny leszcz (Wynik: 1)
przez czesiu dnia 06-09-2005 o godz. 20:59:30
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://active-time.pl
Kiedy¶ gdzie¶ przeczytałem, że na rzekę powinno się stosować długie przypony 30-50 cm. Z tym krętlikiem, nie jest wcale tak jak mówisz, łowię tylko tak i jeszzcze nikgy nic mi się podobnego nie zdażyło. Po prostu musiał by¶ zobaczyć zestaw. Co do dzowneczków nie mówię, że ¶wietlik ma być na samym końcu szczytówki, tylko na ostatnim odcinku, bo niestety na Twoim zdjęciu nie widać,c zy jest to pocz±tek szczytówki czy też jej połowa.


]


Re: Nocny leszcz (Wynik: 1)
przez Docio (info@ssg.pl) dnia 06-09-2005 o godz. 21:41:12
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Czesiu długo¶ć przyponu jest ¶ci¶le zależna od ryb, które chce się poławiać. Im nurt silniejszy tym przypon krótszy o ile przynętę chce się utrzymać przy dnie, czyli tam gdzie żeruje leszcz. Przypon 30 - 50cm jest odpowiedni moim zdaniem na jazia i płoć. Jednak te ryby nie występuj± w opisanych miejscach. Płoć na spokojniejszej wodzie a jaĽ za przeszkodami a nie płaskim dnie. Z kolei przypon nawet 70cm stosuję przy połowie sapy, która żeruje w nurcie i na jego skraju ale w toni. Mam nadzieję, że mimo iż krótko to w miarę jasno wytłumaczyłem swoje podej¶cie do przyponu :)))

Dzwonki lub ¶wietliki mocuję około 1/3 od zł±cza na szczytówce i widać doskonale brania albo słychać :)))


]


Re: Nocny leszcz (Wynik: 1)
przez czesiu dnia 06-09-2005 o godz. 22:57:23
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://active-time.pl
Wiem, ze masz duże do¶wiadczenie. Oczywi¶cie to o czym piszesz i to o co ja się czepiam to tylko małe szczegóły, nie maj±ce większego wpływu na wędkowanie. Przypon 15 cm a 30 to nie zbyt duża różnica. Przeciez tam gdzie nie znam łowiska, nie zastosuje przyponu 10 cm. Zawsze dam odrobinę dłuższy, aby nie zaryzykować. Ja ¶wietliki zawsze zaczepiam na końcu szczytówki i każdy robi to indywidualnie. Tak samo montowanie zestawu. Każdy ma swoje sposoby a o haczykach mustada to ja mówić juz nie chcę, nawet nie chcę zaczynać. ;)


]


Re: Nocny leszcz (Wynik: 1)
przez Docio (info@ssg.pl) dnia 07-09-2005 o godz. 09:01:23
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
No niezupełnie. Diabeł tkwi w szczegółach, które maj± decyduj±cy wpływ na połów, gdyż dokładnie dopasowuj± się do specyfiki pobierania pokarmu w danym akwenie. Jest to klucz do sukcesu. Moim zdaniem, tak mi wła¶nie przyszło do głowy, różnica w pogl±dach polega na tym, że ja opisuję zestawy na ¶rodkowy i dolny bieg Wisły lub Narwii a Ty opisujesz zestawy, które stosujesz u siebie. One zasadniczo nie powinny się różnić ale już samo to stwierdzenie dopuszcza różnice i to czasem bardzo odbiegaj±ce od schematu. Nie ma więc sporu ani czepiania się, jest tylko inna wiedza praktyczna :)))


]


Re: Nocny leszcz (Wynik: 1)
przez amator dnia 06-09-2005 o godz. 22:08:58
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
ja używam różnych długo ¶ci przeponów w zależno¶ć od tego co chcę połowić na leszcyka dobry jest 60-80 cm autopsja ładne branka i rybki nie kiepskie


]


Re: Nocny leszcz (Wynik: 1)
przez amator dnia 06-09-2005 o godz. 21:21:41
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Witajcie !
bardzo poraktyczne porady dużo fachowej wiedzy wię
c kiedy obejrzymy fotki z tych nocnych wypraw ja planuję co¶ może nawet w tym tygodniu może co¶ uda mi się sfotografować
a tekst wydaje mi sie jako¶ dziwnie znajomy..........



Re: Nocny leszcz (Wynik: 1)
przez Esox dnia 07-09-2005 o godz. 11:43:27
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Tekst znajomy? Pewnie dlatego, że Docio opublikował go także w ostatnich "WW".


]


Re: Nocny leszcz (Wynik: 1)
przez Sazan (sazan@sazan.com.pl) dnia 07-09-2005 o godz. 12:08:56
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://www.sazan.com.pl
Nieważne, że tekst znajomy. Ważne, że opublikował go NASZ znajomy! :)


]


Re: Nocny leszcz (Wynik: 1)
przez leszcz (jacek99@wp.pl) dnia 07-09-2005 o godz. 23:27:03
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Zbyszku, tekst super i jak najbardziej na czasie. Nocny jesienny leszcz juz zagryza. Sprawdzałem w ostatni weekend. Wyniki rewelacyjne. Zamierzam zrobić powtórke w najbliższ± sobotę:)



Re: Nocny leszcz (Wynik: 1)
przez Docio (info@ssg.pl) dnia 08-09-2005 o godz. 08:41:53
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
A ja w tym roku jestem zdecydowanie niedowarto¶ciowany. Może uda mi się wyskoczyć do Modlina w drugiej połowie wrze¶nia, sam nie wiem.


]


Re: Nocny leszcz (Wynik: 1)
przez leszcz (jacek99@wp.pl) dnia 08-09-2005 o godz. 09:38:47
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Ja też do ostatniej zasiadki byłem niedowarto¶ciowany. A do Modlina jedĽ koniecznie. W dzień brań raczej nie ma ale noc± było co robic.
Jak bedziesz mial możliwo¶ć to jedz w kazdy inny dzien byle nie w weekend (straszny tłok nad woda). Niestety nie da sie juz podjechac na to miejsce gdzie lowilismy (zamkniety szlaban i "kluczyk" nie dziala). Trzeba zajmowac miejsce zaraz za zjazdem nad wode.


]


Re: Nocny leszcz (Wynik: 1)
przez Docio (info@ssg.pl) dnia 08-09-2005 o godz. 16:55:37
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Dzięki za informacje :)


]


Re: Nocny leszcz (Wynik: 1)
przez Simson (rad.kar@op.pl) dnia 08-09-2005 o godz. 10:36:29
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Witaj Docio!
Czytaj±c twój tekst nabrałem nieodpartej ochoty na nocn± leszczow± i nie tylko zasiadkę. Jak zwykle jest co poczytać,
a i wiele ciekawych, nowych rzeczy można się dowiedzieć z twojej konwersacji z dociekliwym „jak zwykle” :))) Czesiem. Niedawno znalazłem now±, piękn± miejscówkę na Wi¶le przy uj¶ciu rzeki Czarnej. My¶lę, że leszcza tam nie brakuje gdyż po ostatnim spadku wody pokazały się nowe opaski, jest też bardzo duże podmycie na lewym brzegu gdzie woda jest bardzo spokojna. W tym miejscu wła¶nie sandacz gania za drobnic±, której jak widziałem nie brakuje.
Powiedz mi, czy takie miejsce jest dobre do połowu leszcza? Pytam bo nigdy nie próbowałem łowić leszcza na DS-y.



Re: Nocny leszcz (Wynik: 1)
przez Docio (info@ssg.pl) dnia 08-09-2005 o godz. 16:59:22
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Leszcz ine podejdzie w miejsce przebywania i żerowania sandacza. Sandacz miejscówki okupuje samotnie, więc żadnej innyej ryby, prócz narybku, tam się nie spotka.

Leszcze na DS łowi się dokładnie tak samo jak za zwykła gruntówkę. Je¶li już łowiłe¶ z gruntu to nie bedziesz miał problemu, różnica jest we wskazywaniu brań, które na DS s± o wiele wyraĽniejsze.


]


Re: Nocny leszcz (Wynik: 1)
przez Simson (rad.kar@op.pl) dnia 09-09-2005 o godz. 15:25:03
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
My¶lę, że nie tylko wyraĽniejsze ale i bardziej ekscytuj±ce!


]


Re: Nocny leszcz (Wynik: 1)
przez Mundi (mundek2@vp.pl) dnia 11-09-2005 o godz. 06:10:03
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Dociu mam tobie nowy temat do opracowania.Ty jako"stary"do¶wiadczony grunciarz napewno znasz się na budowie koryta rzeki"no wiesz burty,przykosy,rynny".Jak masz chęć to podziel się wiedz± z innymi.ja jako¶ nigdy nie mogę tego zapamiętać a fajnie by było mieć jak±¶ przypominajkę.Z góry dzięki.



Re: Nocny leszcz (Wynik: 1)
przez Docio (info@ssg.pl) dnia 12-09-2005 o godz. 21:01:20
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Napisane co najmniej dwa lata temu :))) Znajdziesz to pod tym linkiem http://www.ssg.pl/przyhist.html
Pozostaje jedynie życzyć miłej lektury :)))


]


Re: Nocny leszcz (Wynik: 1)
przez kogucik dnia 13-09-2005 o godz. 23:56:22
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Docio jeste¶ starym wyjadaczem postów a przepisałe¶ artykuł o nocach wrzesińowych leszczach z WW nr 09.2005.taki dosiwiadczony wędkarz móg by opisać swoj± opinie i porady dotycz±ce łowienia,we wrzesiniu opieraj±ce się o własne do¶wiadczenia,bez urazy.pozdrawiam



Re: Nocny leszcz (Wynik: 1)
przez Sazan (sazan@sazan.com.pl) dnia 14-09-2005 o godz. 00:25:50
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://www.sazan.com.pl
Kucharze mówi±, że rosół to ponoć zupa bez charakteru. Kogucik, a co Ty na to? ;)


]


Re: Nocny leszcz (Wynik: 1)
przez Docio (info@ssg.pl) dnia 14-09-2005 o godz. 09:53:18
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Dzięki Sazanie :))) Ja już się oswoiłem z faktem, że młodzież internetowa musi mieć czaaaaas aby nabrać trochę wiedzy i obycia. Sztuka pytania jest sztuk± o wiele trudniejsz± od sztuki zarzutu ponieważ wymaga inwencji, taktu i odrobiny ciekawo¶ci :))) Zupełnie inn± spraw± jest fakt, że większo¶ci nie chce się czytać komentarzy tak samo jak wszystkich postów w w±tku na forum a potem s± takie kwiatki :)))


]


Re: Nocny leszcz (Wynik: 1)
przez Pawel_K dnia 14-09-2005 o godz. 10:16:27
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Hmmm, komentarz Kogucika jest kolejnym o podobnej tre¶ci. Może rozważyć podpisywanie tego typu artykułów zarówno pseudonimem, jak i imieniem i nazwiskiem. Co Ty na to, Dociu?


]


Re: Nocny leszcz (Wynik: 1)
przez Docio (info@ssg.pl) dnia 14-09-2005 o godz. 11:16:11
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Pomysł dobry i rozważany przeze mnie trzy lata temu. Doszedłem do wniosku, że nie zależy mi aż tak bardzo na popularno¶ci i szczerze mówi±c Wyganowskim nie zostanę :))) Imię i nazwisko pozostawiam dla WW, Docio też tam zaistniał przy aktualno¶ciach. Na PW jestem Docio i chyba niech tak zostanie, większo¶ć (moim zdaniem) zna mnie po imieniu i nazwisku a przynajmniej ł±cz± Docia z WW :))) Kłopot maj± tylko nowi użytkownicy, a że lubię się trochę podroczyć to zupełnie inna sprawa :))) Kogucik gdyby był troszeczkę bardziej dociekliwy lub cwany to wszedłby na moj± stronę (tak ochoczo reklamowan± na PW przy moim imieniu) i przeczytał zakładkę "autor". No przynajmniej mógłby zadać k±¶liwe pytanie w komentarzu "Czemu ten sam tekst jest w WW 09/2005?". Stało się jak się stało, krzywdy mu słowem nie zrobiłem, a gdy to wszystko przeczyta...nauka bezbolesna i przydatna na przyszło¶ć :)))


]


Re: Nocny leszcz (Wynik: 1)
przez Pawel_K dnia 14-09-2005 o godz. 12:44:31
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Skoro już podj±łe¶ decyzję, pozostaje mi tylko ...
... pogratulować Ci takiej liczby uważnych czytelników, gotowych tropić podróbki twórczo¶ci Zbigniewa S. ;-)
Pozdrawiam,
Paweł


]


Re: Nocny leszcz (Wynik: 1)
przez kogucik dnia 14-09-2005 o godz. 16:53:00
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
tak się składa ze jestem kucharzem i gwarantuje ci ze nie każdy potrafi zrobić dobry rosół,a z tej zupy jak nazwałe¶ bez charakteru można zrobić wiele wierz mi.


]


Re: Nocny leszcz (Wynik: 1)
przez Sazan (sazan@sazan.com.pl) dnia 14-09-2005 o godz. 20:13:39
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://www.sazan.com.pl
Wierzę! Tylko po co robić zupę bez charakteru i przerabiać j± na "wiele" (innych?). Czy nie da się od razu nadać jej jaki¶ konkretny charakter? :)
Dla mnie, czy ma charakter czy nie ma, rosół jest zawsze rosołem. Byle w nim oka tłuszczu pływały z powodu "wiejskiej" kury i szponderku, byle prócz włoszczyzny miał mocno przypalon± na ogniu cebulę, grzybek (!), natkę pietruszki i... cieniuteńko pokrojony makaron! Prawda, że niewiele ż±dam od rosołu? ;)


]


Re: Nocny leszcz (Wynik: 1)
przez Docio (info@ssg.pl) dnia 14-09-2005 o godz. 22:15:58
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Albo mam sklerozę albo jeste¶ pierwszy, który pisze o cebulowym grzybku do rosołu, który nadaje jemu niepowtarzalny dymno-wędzony zapach :))) Kiedy¶, dawno temu, miałem tak± mał± płytkę żeliwn± na kratkę od kuchni. Na niej to kładłem nacięt± cebulę i ostrym gazem traktowałem przez kilka minut. Długo by opowiadać ale połowa aromatu rosołu to wła¶nie ta cebula :)))
No to teraz czekać tylko na Czeza :)))


]


Re: Nocny leszcz (Wynik: 1)
przez Sazan (sazan@sazan.com.pl) dnia 14-09-2005 o godz. 23:09:15
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://www.sazan.com.pl
Małe sprostowanie do nieporozumienia, Docio! U mnie w domu do rosołu nie dodaje się cebulowego grzybka tylko palon± cebulę i grzybka! :)
Cebulę (bez obierania) kładziemy na palnik gazowy (w zimie do kominka) i opalamy "na czarno". Potem z ni± do rosołku, chlup! Niech się gotuje...
Co do grzybka, to podobnie jak do barszczu - tylko jeden, najlepiej borowik lub podgrzybek. Rosół bez grzybka nie ma dla mnie "charakteru"! Z góry uprzedzam, że ewentualna negatywna opinia Czeza w tym zakresie absolutnie nie będzie dla mnie wi±ż±ca! Taki jestem hardy! :)


]


Re: Nocny leszcz (Wynik: 1)
przez Czez dnia 15-09-2005 o godz. 08:40:00
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
O opalaniu cebuli do różnych zup, czy to nad gazem, czy na suchej patelni, czy na piecu (tam najlepiej, tylko kto teraz w bloku ma piec ;-)) pisałem już w jakim¶ przepisie, czy też komentarzu. Moja żona np. dodaje tak± cebulę do zacierkowej, któr± uwielbia córka.
Niezależnie jednak od tych dywagacji cebula i grzybek w rosole jest totalnym zaskoczeniem. My¶lę jednak, że jest to po prostu kwestia nomenklatury lub rodzinno-regionalnych nawyków, czy jak kto woli przyzwyczajeń.
Samo pojęcie rosołu też jest szerokie, lecz dla mnie jest to tzw. czysta zupa gotowana na różnych mięsach (do wyboru do koloru, polecam spróbować mix. kura, indyk + żeberka wieprzowe wędzone i przyprawić imbirem i sosem sojowym). Jako dziecię tolerowałem wył±cznie rosół z gołębia :-)
I to by było na tyle :-)


]


Re: Nocny leszcz (Wynik: 1)
przez Sazan (sazan@sazan.com.pl) dnia 15-09-2005 o godz. 23:13:33
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://www.sazan.com.pl
Masz rację co do przyzwyczajeń. Annały kuchenne mojej rodziny nic nie wspominaj± o używaniu mięsa wieprzowego (w dodatku wędzonego?) jako materiału do tworzenia wyci±gu (smaku) bazy rosołowej! Dla mnie to brzmi niewiarygodnie egzotycznie i pachnie niemal kryminogenn± prowokacj±! ;) Poza tym, w rosole musiał być makaron, rzadziej stosowano delikatne lane ciasto. Pamiętam domy u kolegów, gdzie rosół jadano z... ziemniakami. Dla mnie - nie do przyjęcia!

Rosół z gołębia, u mnie nazywało się bardziej delikatnie - rosołkiem lub bulionem. Sama nazwa "rosół" była zarezerwowana dla gor±cych "ciężkich" płynów będ±cych wywarem z kury lub koguta i rosołowego mięsa wołowego (!), z widokiem pływaj±cych dużych, złotych i tłustych oczek, których brakowało delikatnemu rosołkowi (bulionowi) z gołębia. Co kraj to obyczaj...

PS. A ten mięsny mix wypróbuję... ;)


]


Re: Nocny leszcz (Wynik: 1)
przez Czez dnia 16-09-2005 o godz. 08:34:27
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Poczekaj Sazanie z próbowaniem mix-u. Wrzucę ten przepis na stronę w przyszłym tygodniu. Dzi¶ wcze¶nie wyjeżdżam i już nie zd±żę.

Nie lubię uproszczonych przepisów, podawanych tylko jako przykład, co uczyniłem wła¶nie w tym komentarzu. Na tych żeberkach to nie koniec :-) Jest tam jeszcze kilka innych myków :-) Więc uzbrój się w cierpliwo¶ć, bo to mój autorski przepis, a nie np. modyfikacja czego¶ tam. Nieskromnie powiem, że jeszcze nie spotkałem osoby, która nie byłaby zauroczona tym przepisem ;-)

Co do wieprzowiny w rosole (bazie), to Twoje w±tpliwo¶ci mnie trochę zdziwiły ze względu na to, że bywasz w Hiszpanii, a tam jada się cosido :-)
A i o słoninie też rzeknę parę słów ;-)

PS. Rosół z ziemniakami ????!!!! A kysz...


]


Re: Nocny leszcz (Wynik: 1)
przez Sazan (sazan@sazan.com.pl) dnia 16-09-2005 o godz. 09:02:51
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://www.sazan.com.pl
Jestem uzbrojony w cierpliwo¶ć. Po zęby (chc±ce szarpać i gryĽć mięso z rosołu na wieprzowinie). ;)


]


Re: Nocny leszcz (Wynik: 1)
przez Docio (info@ssg.pl) dnia 16-09-2005 o godz. 09:19:56
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Od samego czytania czuję jak przybieram na wadze :)))


]


Re: Nocny leszcz (Wynik: 1)
przez Sazan (sazan@sazan.com.pl) dnia 16-09-2005 o godz. 09:41:14
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://www.sazan.com.pl
Docio, masz pecha! Wła¶nie rozpoczęli¶my pisać kucharsk± epopeję "Pięcioksi±g przygód Szalonego Kuchcika". By jej dystrybucja była opłacalna, z uwagi na sw± objęto¶ć, epopeja będzie sprzedawana na wagę... Nic tylko czytać! ;)


]


Re: Nocny leszcz (Wynik: 1)
przez spining dnia 16-09-2005 o godz. 11:41:50
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Tak czytam i... naszło mnie na rosół.
Oczywi¶cie bezwarunkowo z opalon± na czarno cebul±. Temat grzybka, był mi do tej pory obcy ale chyba spróbuję tego patentu.
A rosół dopiero w poniedziałek, bo już dzi¶ wyjeżdzam nad wodę :).


]


Re: Nocny leszcz (Wynik: 1)
przez Czez dnia 16-09-2005 o godz. 11:45:58
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Wygospodarowałem pół godzinki i tekst pt. "Rosół Czeza dla Sazana" został wysłany :-)


]


Re: Nocny leszcz (Wynik: 1)
przez Sazan (sazan@sazan.com.pl) dnia 16-09-2005 o godz. 14:50:14
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://www.sazan.com.pl
Dzięki! Udostępnimy go wszystkim na PW. Zajmę się tym wieczorem. :)


]


Re: Nocny leszcz (Wynik: 1)
przez Docio (info@ssg.pl) dnia 14-09-2005 o godz. 09:56:37
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Kogucik zapewniam Cię, że nie przepisałem tego artykułu z WW 09/2005. Nie przepisałem, ani nie zeskanowałem, ani nie korzystałem z lektora, który by mi go czytał a ja bym pisał. Najpro¶ciej mówi±c nie zrobiłem nic co mogłoby ¶wiadczyć iż ten tekst w jakikolwiek sposób skopiowałem z WW 09/2005. Reszta wniosków należy do Ciebie.


]


Re: Nocny leszcz (Wynik: 1)
przez kogucik dnia 14-09-2005 o godz. 17:03:46
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Może wyci±gnołem zbyt pochopne wnioski,ale nie jestem młodzikiem internetowym i nie skacze po stronach Więcej czytam gazet o tematyce wędkarskiej niz siedze przy komputerze.wole sie skupić na łowieniu.


]


Re: Nocny leszcz (Wynik: 1)
przez Docio (info@ssg.pl) dnia 14-09-2005 o godz. 22:21:51
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
No i po co to zacietrzewienie. Czy ja Ci jak±¶ krzywdę zrobiłem? Może... Cóż to za odpowiedĽ na zarzut plagiatu. Może więcej samokrytyki.
Swoj± drog± wyjadacze internetowi nim co¶ paln± to sprawdzaj± co mog± i gdzie mog± lub się pytaj±.
Osobi¶cie jestem za opcj± uznania tematu za niebyły. Co Ty na to?


]


Re: Nocny leszcz (Wynik: 1)
przez Czez dnia 15-09-2005 o godz. 08:44:02
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Przepraszam, że się wtr±cam, ale tak sobie pomy¶lałem, że aby unikn±ć niepotrzebnych starć, czy też pos±dzeń o plagiat (to już nie pierwszy raz) , wystarczyłoby pod tekstami Docia dodawać przypis, że artykuł ukazał się pierwotnie tu i tu (z tego co pamiętam Docio nie pisze tylko do WW).


]


Re: Nocny leszcz (Wynik: 1)
przez Docio (info@ssg.pl) dnia 17-09-2005 o godz. 11:49:47
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Nooo, oczywi¶cie, ze nie tylko dla WW. Dla PW też piszę a przede wszystkim na swoj± stronkę :))) Przygoda z litewskim "Zvejys ir zuvis" była jak dot±d jednorazowa no i skorzystali z materiału już napisanego.
A teksty posadzaj±ce o plagiat mi nie przeszkadzaj±, ¶wiadcz± jedynie o rozeznaniu braci internetowej w dziedzinie rodzimego wędkarstwa na papierze i monitorze. W końcu to nie mi jest potem głupio :)))


]


Re: Nocny leszcz (Wynik: 1)
przez Sazan (sazan@sazan.com.pl) dnia 17-09-2005 o godz. 12:23:12
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://www.sazan.com.pl
Docio, dla kompletu napisz co¶ jeszcze na Berdyczów... ;)


]


Re: Nocny leszcz (Wynik: 1)
przez kogucik dnia 17-09-2005 o godz. 20:24:42
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Też tak uwarzam i my¶le ze wogóle sprawy nie było.Cłowiek na błendach się uczy, a tak na marginesie, uwielbiam łowienie na grunt może kiedy¶ spotkamy sie nad wod±.pozdrawiam


]


Re: Nocny leszcz (Wynik: 1)
przez Sazan (sazan@sazan.com.pl) dnia 18-09-2005 o godz. 10:14:45
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) http://www.sazan.com.pl
Też tak uwarzam i my¶le ze wogóle sprawy nie było.Cłowiek na błendach się uczy...

Racja! Dziękujemy za ¶wietny materiał do nauki...


]


Re: Nocny leszcz (Wynik: 1)
przez robert67 (szczupak67@msn.com) dnia 18-09-2005 o godz. 10:40:40
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
No to moze by Kogucik jakis przepis kulinarny podrzucil!!Moze sie okazac "bezblendny":-))


]


Re: Nocny leszcz (Wynik: 1)
przez kogucik dnia 18-09-2005 o godz. 22:45:12
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Niema problemu,tylko napisz co cie interesuje jest tak wiele przepisów?"Ten błędów nie robi, co nie robi nic''


]


Re: Nocny leszcz (Wynik: 1)
przez Brow dnia 14-09-2005 o godz. 07:49:56
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Nic dodać i nic uj±ć. Ostatnie noce były wyj±tkowo ciepłe jak na wrzesień i jeszcze najlepsze nocki dopiero przed nami. Fakt, najważniejsze przy wędkowaniu w nocy - żadnych "wydumek" na zestawach. Przygotowanie dokładne stanowiska jeszcze za dnia bo w nocy zaczyna wszystko przeszkadzać. Reszta zależna tylko od wła¶ciwo¶ci samego łowiska.



Re: Nocny leszcz (Wynik: 1)
przez Docio (info@ssg.pl) dnia 14-09-2005 o godz. 10:03:42
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
A mnie martwi brak opadów. To, że jest ciepło to fajnie ale jak będzie padać w drugij połowie wrze¶nia to nie będzie po mojej my¶li. Wisła zrobiła się niziutka aż przykro. Pokazały się nowe rafki, które powinny być widoczne przed majówkami ale woda była wci±ż wysoka. Spinningi¶ci z mojego rejonu s± szczę¶liwi :)))


]


Re: Nocny leszcz (Wynik: 1)
przez Federo dnia 07-02-2006 o godz. 20:54:33
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Witam.
Dwie rzeczy nieco mnie Ľdziwiły w Twoim artykule. Pierwsza to sprawa odpinania koszyczków.Nie jestem przekonany czy to wygodniejsze,ale to drobiazg...Każdy sobie jako¶ radzi. Druga rzecz to długo¶ć przyponu. Nie neguję,choć nigdy na tak krótki nie próbowałem łowić. W jednym z artykułów w wędkarskiej prasie przeczytałem o zastosowaniu przyponów nawet 1,5-2 m. długo¶ci w tej samej co przez Ciebie opisana metoda.Czy próbowałe¶ różnych długo¶ci i ta wskazana jest najskuteczniejsza? Ja zamiast rurki stosuję boczny troczek w skutek czego sam przypon unosi się nad dnem jakie¶ 15-20 cm. Pomimo tego również łowię nocne leszcze. Ale i tak wypróbuję Twoj± koncepcję...
Pozdrawiam.



Re: Nocny leszcz (Wynik: 1)
przez Docio (info@ssg.pl) dnia 07-02-2006 o godz. 22:04:43
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Na wszystko składa się wiele czynników i wielokrotnie pisałem, ze nie muszę mieć racji :-)
Dlaczego tak krótki przypon. Po pierwsze ryby żeruj±ce przy dnie w nurcie rzecznym atakuj± przynętę bardzo agresywnie. Na krótkim przyponie w 9 na 10 przypadków następuje samozacuęcie, nawet na feederze. Drugie to przynęta. Przynęty stosuję lekkie o stosunkowo dużej powierzni takie jak pęczak, makaron gwuazdki, płatki jęczmienne lub owsiane i białe robaczki. Bardzo łatwo podnosi je nurt do¶ć silnej rzeki. Zastosowanie dłuższego przyponu mogłoby powodować do¶ć chaotyczn± pracę przynęty kilka centymetrów nad dnem co powoduje zwiększenie nietrafionych ataków a tym samym obniżenie ilo¶ci brań. Zwiększenie długo¶ci do metra-półtora spowoduje podniesienie przynęty nad dno nawet do jednej trzeciej długo¶ci przyponu a to już za dużo jak na leszcze. Za dużo na leszcze ale w sam raz na sapy, które wła¶nie tak łowię, zwiększaj±c jedynie długo¶ć przyponu :-)
Tak. Rurka antyspl±taniowa wyraĽnie usztywnia zestaw i cało¶ć może przypominać karmienie na kiju. Za to gdy poluję na drapieżniki stosuję boczny trok lub pater noster aby sam zestaw się wydłużył i pozwolił przynęcie na swobodniejsze ruchy.

Co do koszyczka :-) Nic tak sobie nie cenię na łowisku, nie tylko noc±, jak czyste i suche dłonie. Taka moja natura, że po napełnieniu koszyczka nie złapię brudnymi lub nie doczyszczonymi z zanęty łapkami za kij by zarzucić zestaw. Zmiana, naprawdę nieskomplikowana i szybka pozwala mi spokojnie zaj±ć się dłońmi co w efekcie pozwala mi odpowiednio dbać o dolnik wędki oraz wszystko to czego dotykam :-)


]


Re: Nocny leszcz (Wynik: 1)
przez Federo dnia 07-02-2006 o godz. 22:35:27
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Dziękuję za odpowiedĽ :-)


]


Re: Nocny leszcz (Wynik: 1)
przez Zenon dnia 08-02-2006 o godz. 10:27:00
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
To ze jeste¶ starym “wyżeraczem “ gruntowym to fakt ,masz również swoje przyzwyczajenia i nawyki -Fakt- zastanawiam się jednak czy aby zestaw z rurk± na rzekę bardziej jest pomocny czy też odwrotnie ,muszę powiedzieć że również stosowałem to ustrojstwo i mam wrażenie ba- nawet jestem pewien że bardziej mi to przeszkadzało niż pomagało , a to za spraw± ci±głego włażenia w zaczepy co kończyło się oczywi¶cie zrywaniem zestawu . Od tej pory koszyczek wi±że na bocznym troku lub przelotowo na głównej żyłce .




Re: Nocny leszcz (Wynik: 1)
przez Docio (info@ssg.pl) dnia 08-02-2006 o godz. 11:39:11
(Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość)
Na zaczepy nie ma rady. Rurka sprawdza się na w miarę czystym dnie. Na dnie z zaczepami wcale nie trzeba tracić zestawu, koszyczka czy ciężarka. Można skorzystać z dobrodziejstw już odkrytych i robić bardziej skomplikowane zestawy lub specjalistyczne obci±żenia. Nie piszę dokł±dnie bo wiem, że wiesz o czym piszę :-)


]

Pogawędki Wędkarskie - portal dla wszystkich wędkarzy!
Redakcyjna poczta: redakcja@pogawedki-wedkarskie.pl

Redakcja serwisu w składzie: Jarbas, Marek_b, -, -, -, -

Wszystkie teksty i zdjęcia opublikowane w portalu s± utworami w rozumieniu prawa autorskiego i podlegaj± ochronie prawnej. Kopiowanie, powielanie, "crosslinking" i jakiekolwiek inne formy wykorzystywania cudzej własno¶ci intelektualnej i twórczej bez zgody wła¶cicieli praw autorskich s± zabronione prawem.

Wszelkie znaki towarowe s± własno¶ci± ich prawowitych wła¶cicieli, za¶ ich użycie dozwolone jest wył±cznie po uzyskaniu zgody.

PHP-Nuke Copyright © 2004 by Francisco Burzi. license.
Tworzenie strony: 0.23 sekund :: Zapytania do SQL: 330