Czy wiesz, że...
Od 1 stycznia 2007 roku, na wodach nizinnych, znajdujących się na terenie działania okręgu PZW Katowice zostają wprowadzone następujące zmiany w zasadach wędkowania:
- podwyższa się wymiar ochronny dla następujących gatunków ryb:
- szczupak: 50 cm
- sandacz: 50 cm
Ogranicza się ponadto dobowy limit szczupaka i sandacza do 2 szt. łącznie.

Konto/logowanie
Members List ZAREJESTROWANI
 Ostatni Tobiasz
 Dzisiaj 0
 Wczoraj 0
 Wszyscy 4520

 UŻYTKOWNICY
 Goscie 272
 Zalogowani 0
 Wszyscy 272

Jesteœ anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikajšc tutaj

Jesteœ stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj
aby zalogować się!

Na forum napisali
mario_z: Na emeryturu mam czteropunktowy plan. 1. Podróże, 2. Wedkar ...(385080) Apr 21, @ 18:55:22

krzysztofCz: Podoba mi się Twój plan w punkcie (3) :hihi ...(385080) Apr 04, @ 12:47:07

lecek: Na emeryturu mam czteropunktowy plan. 1. Podróże, 2. Wedkar ...(385080) Apr 03, @ 19:46:58

krzysztofCz: Tylko nie miej złudzeń, że na emeryturze będziesz miał więcej cza ...(385080) Apr 03, @ 15:57:03

lecek: Jeszcze (jak dla mnie) to trochę mało czasu Mój pracodawca wyz ...(385080) Apr 03, @ 10:34:12

krzysztofCz: Gratulacje Lecku. U mnie na morzu albo wieje... albo nie biorą : ...(59441) Apr 03, @ 09:01:48

krzysztofCz: To prawie wieczność... mam nadzieję, że dożyjemy do następnej zbi ...(385080) Apr 03, @ 08:58:12

lecek: Byliśmy w Ustroniu. Dwa dni wędkowania w Wiśle. Na miejscu okazał ...(59441) Apr 02, @ 19:02:39

jjjan: Wpłaciłem za następne dwa lata. Są dwie faktury, każda za rok. N ...(385080) Apr 02, @ 17:57:24

jjjan: Wszystkim wszystkiego dobrego ...(171) Mar 30, @ 08:46:37


Artykuły komentowali
Krzysztof46 w ''Znowu Ta Szwecja'': Szkoda panowie ze sié nie oglaszacie .Chétnie dokoptowalbym do fajnej ekipy ...
Karpiarz w ''Usuwanie usterek w wagglerach i sliderach Dino.'': Ot fachura jestes Jotes. Pozdrawiam i dzieki za cenne wskazowki.
grubyzwierz w ''Znowu Ta Szwecja'': hmhmh... Mówisz Jacek, że Szwecja.. ? Kto wie, kto wie... :)
krzysztofCz w ''Znowu Ta Szwecja'': Janku czekamy na nową relację :-)
old_rysiu w ''Znowu Ta Szwecja'': A my pozdrawiamy z Polen :-)
jjjan w ''Znowu Ta Szwecja'': Jeszcze nie do końca.
Ekipa pozdrawia że Sweden.🙂

Zenon w ''Znowu Ta Szwecja'': Dlaczego "znowu" czyżby się znudziła?

Miło widzieć znajome pyszcz...

jjjan w ''Znowu Ta Szwecja'': Gdyby popłynąć w czwartek w dzień, to do Karlskrony, bilet dla czterech plus...
dzas w ''Znowu Ta Szwecja'': koszta zależą od tego ile pijesz... :) bez tego w 2,5 tysia za dwa tygodnie ...
the_animal w ''Znowu Ta Szwecja'': Świetna wyprawa - ekipa wiadomo - chętnie dowiedział bym się jakie koszta są...

Rozmaitości
» Pomocnik
» Regulamin PW
» Przeszukiwanie zasobów
» Przeszukiwanie forum
» Łowca Okazów 2010
» Grand Prix Czatu
» Prognoza pogody
» Ośrodki i stanice wędkarskie
» Rejestracja łódki
» Interaktywne krzyżówki

Recenzje
· JAXON ZX MACHINE 400
· MacTronic NICHIA HLS-1NL2L
· TUBERTINI GORILLA UC4 FLUOROCARBON
· Daiwa Exceler Style F
· Namiot Fjord Nansen
· Mikado NSC Feeder
· Wędzisko Mikado NSC 360 Feeder Nanostructure
· Mistrall Bavaria 2,7
· żyłka DUAL BAND
· Mikado T-Rex Bolognese 600

Filmoteka
Sum 200cm

Dodał: avallone78
Dodany: 14th Feb 2011
Odsłon: 2252
Ocena: 0.00 Ocen: 0

X targi Na Ryby ZAJAWKA

Dodał: jarecki74
Dodany: 19th Mar 2010
Odsłon: 2023
Ocena: 1.00 Ocen: 1

Boleń Wojtka

Dodał: wojto-ryba
Dodany: 23rd Dec 2009
Odsłon: 2146
Ocena: 5.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 5/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2282
Ocena: 5.00 Ocen: 4

Żerowanie karpi 4/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2111
Ocena: 5.00 Ocen: 2

Żerowanie karpi 3/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2169
Ocena: 4.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 2/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2079
Ocena: 5.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 1/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2121
Ocena: 2.00 Ocen: 1

Sum Odrzański

Dodał: jarokowal
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2484
Ocena: 5.00 Ocen: 3

Hol suma

Dodał: Marek_b
Dodany: 22nd Mar 2009
Odsłon: 2303
Ocena: 5.00 Ocen: 3


Moja Wobleroza - cz. IV - Do pracy!
Opublikował 25-11-2002 o godz. 21:00:00 Marek_b
Zrób to sam Dzas napisał

Nie strugajcie nigdy małej ilości woblerów!!! W masie siła - obowiązuje tu prosta zasada - im więcej tym taniej. Wykonując jednorazowo kilkadziesiąt przynęt koszt jednostkowy jest relatywnie mały. Jednocześnie łatwo uchwycić wszelkie niuanse rządzące pracą woblera w zależności od jego kształtu, rozłożenia obciążenia, kształtu i umieszczenia steru. No i co dla mnie bardzo ważne- malowanie. Mając sporą liczbę gotowych korpusów mogę zaszaleć - pomalować je tak, jak chcę i mieć poczucie, że zrealizowałem wszelkie, wydumane często przez cały rok, zestawienia kolorystyczne.



Ale przejdźmy do sedna sprawy, czyli omówienia całego procesu produkcyjnego. Omówię w kolejności postępowania wszystkie etapy wykonania mojej ukochanej przynęty. Zacząć trzeba od zaplanowania kształtu korpusu i jego wielkości. Należy pamiętać tu o prostej zasadzie - im mniejszy wobler, tym mniejsze możemy użyć do jego zbrojenia kotwice. Według moich doświadczeń dolną granicą kotwicy, na którą udaje mi się skutecznie zaciąć i wyholować rybę (mówię oczywiście o moich ukochanych pstrągach) jest rozmiar 12. Wobler zbrojony dwoma kotwicami nr 12 ma około 3 cm długości, nr 10 ma ok. 4 cm, nr 8 - 5 cm itd. Inna sprawa to zbrojenie jednopunktowe, jednak nie preferuję go ze względu na niższą skuteczność zacięć.

Mając już zaplanowane długości wykonywanych woblerów należy przygotować odpowiedniej długości kawałki drewna. Zawsze podczas przycinania na długość dodaję tu 3-4 mm na ewentualną obróbkę. Najczęściej wykorzystuję odcięte kawałki gałęzi lipowej, stąd najpierw muszę przygotować kawałki drewna o odpowiednim przekroju. Najbardziej pożądany jest tu przekrój prostokątny. Uzyskuję go przycinając dowolnego kształtu kawałek drewna zamocowanego w szczękach imadła, jako prowadnicę wykorzystując właśnie te szczęki. Brrrrrrrrrrr, niepoprawne to, ale bardzo skuteczne!!! Przy moim sposobie przenoszenia kształtu i obróbki korpusu wystarczy przyciąć drewniany klocek z trzech stron.

Planując kształt woblera można skorzystać z gotowych wzorców lub popuścić wodze fantazji i wymyślić coś nowego, oryginalnego i niespotykanego. Dla mnie wycinanie kształtu woblera zaczyna się od narysowania go w dwóch rzutach na papierze, a następnie przeniesieniu tego kształtu na kawałek sztywnej folii

Mając zaplanowany kształt woblera przenoszę go, odrysowując na przygotowanym kawałku drewna najpierw rzut boczny. Następnie, znów korzystając z dobrodziejstw szczęk imadła, odcinam brzeszczotem nadmiar drewna. Po wycięciu boku, od strony brzusznej woblera odrysowuję następnie rzut z góry i ponownie przy pomocy szczęk imadła odcinam nadmiar drewna. Tak wycięty korpus umieszczam teraz w imadle brzuszkiem do góry i wykonuję nacięcie na stelaż.

Dzięki takiemu sposobowi cięcia mogę uzyskać dowolną ilość korpusów o powtarzalnym kształcie, a po identycznym wyważeniu o bardzo zbliżonej akcji woblera.
Dalszą czynnością jest zaokrąglenie krawędzi wyciętego korpusu. Wstępnie można użyć do tego ostrego noża, lecz właściwe nadanie kształtu korpusowi wykonuję przy pomocy pilnika tarnika. Taki sposób postępowania ogranicza mi do minimum ryzyko zacięcia się ostrym nożem. Gdy kształt jest już obrobiony przechodzę do szlifowania korpusu używając papierów ściernych o różnej ziarnistości, aż do uzyskania względnie równej i gładkiej powierzchni. Na tym etapie nie ma co przesadzać z nadmierną starannością, ponieważ szlifowanie wykonamy jeszcze dwukrotnie, a poza tym nasz drewniany korpus zostanie pokryty kilkoma warstwami farb i lakierów.

Po obrobieniu drewnianego korpusu przychodzi czas na wybór sposobu mocowania przedniego uszka woblera, a co za tym idzie wykonanie odmiennie ukształtowanego stelażu z drutu. Stosuję tu w zasadzie 2 rodzaje stelaży: te które mają "tradycyjne" przednie uszko oraz takie, gdzie przednie uszko woblera wprowadzone jest w jego ster.

Wyginanie stelaża z drutu wykonuję używając do tego celowo przytępionych kombinerek, wzornikiem średnicy uszek jest odpowiedniej średnicy pręt zamocowany w imadle (można do tego użyć np. różnych gwoździ).

Należy pamiętać tu o odpowiednio dużej odległości pomiędzy uszkiem środkowym a tylnym, gdyż zbyt mały odstęp będzie przyczyną późniejszego zczepiania się kotwiczek, co jest bardzo irytujące podczas łowienia. Doświadczalnie ustaliłem te odległości dla uzbrojenia w dwie kotwiczki tego samego rodzaju i wielkości i zastosowaniu kółek łącznikowych o średnicy 3 mm. Dla kotwiczek nr 6 ta minimalna odległość wynosi 36 mm, dla kotwiczek nr 8 - 32 mm, dla nr 10 - 28 mm, nr 12 - 24 mm.

Po wygięciu stelaża nadchodzi czas na umocowanie go w korpusie. Jednak zanim to zrobię, w przypadku stelaża przygotowanego pod oczko w sterze, wykonuję nacięcie na ster w tym właśnie momencie. Kąt tego nacięcia zależny jest od tego, jak wygięty jest stelaż - robię to po prostu umocowując prowizorycznie stelaż w korpusie i rysuję przebieg rowka wzdłuż wystającego drutu. Po wyjęciu stelaża nacinam rowek używając brzeszczotu, postępując tu nad wyraz staranie. Gdy wobler będzie miał tradycyjne mocowanie żyłki nacięcie pod ster wykonuję dopiero po etapie malowania i lakierowania. Mocowanie stelaża w jednym jak i drugim wykonaniu przeprowadzam używając kleju SuperGlue. Po ułożeniu stelaża w korpusie utrwalam jego położenie pojedynczymi kropelkami kleju na obu końcach woblera. Teraz nadchodzi czas na umocowanie obciążenia. Stosuję taśmę ołowianą, którą wprowadzam w wolne miejsca w rowku na stelaż. Całość obciążenia umieszczam w przedniej części woblera, co najwyżej minimalnie przechodząc z obciążeniem poza środkowe uszko woblera. Im dalej umieścimy obciążenie w stronę tylnego uszka, tym wobler będzie miał anemiczne ruchy. Gdy wobler ma być tonący często nawiercam małym wiertłem do metalu otwory w rowku woblera i w nich umieszczam ołowiany śrut. Pamiętajcie tu o symetrii!!! Po umieszczeniu obciążenia całość zalewam delikatnie klejem SuperGlue, co powoduje doskonałe związanie drewna, drutu stelaża i obciążenia. Po wyschnięciu wszelkie wystające nierówności piłuję pilnikiem gładzikiem.

Pora na zaszpachlowanie rowka klejem Poxipol. Wykonuje to używając wykałaczki lub zapałki, do wygładzenia używam palca, a po zastygnięciu kleju całość znowu piłuję pilnikiem - gładzikiem.

1

Moim malutkim patencikiem jest użycie w woblerach wystających oczu. Używam do tego plastikowych koralików lub kuleczek ołowianych. Plastikowe nie wpływają na pracę woblera, natomiast ołowiane mogą spowodować jego tonięcie i zmienić całkowicie pracę przynęty. Kulki te przyklejam klejem SuperGlue po uprzednim nawierceniu malutkich otworów wiertłem do metalu.

Dżąs


 
Pokrewne linki
· Więcej o Zrób to sam
· Napisane przez Marek_b


Najczęœciej czytany artykuł o Zrób to sam:
Oklejanie bez kleju i oczko 3D. Czyli mój sposób na oklejanie woblera


Opcje

 Strona gotowa do druku Strona gotowa do druku

 Wyœlij ten artykuł do znajomych Wyœlij ten artykuł do znajomych


Komentarze sš własnoœciš ich twórców. Nie ponosimy odpowiedzialnoœci za ich treœć.

Komentowanie niedozwolone dla anonimowego użytkownika, proszę się zarejestrować

Re: Moja Wobleroza - cz. IV - Do pracy! (Wynik: 1)
przez Sazan dnia 25-11-2002 o godz. 21:45:49
(Informacje o użytkowniku | Wyœlij wiadomoœć) http://www.sazan.com.pl
No to zarysy pierwszych małych nietoperków już mamy :)



Re: Moja Wobleroza - cz. IV - Do pracy! (Wynik: 1)
przez old_rysiu (szreter@interia.pl) dnia 26-11-2002 o godz. 09:01:57
(Informacje o użytkowniku | Wyœlij wiadomoœć)
Wiele ciekawostek.Umieszczanie ołowiu, klej - super glue. Oczka prześliczne.
Jak głęboko jest umieszczony drut w woblerku? Wg obserwacji fotograficznej - bardzo płytko. Inna sprawa ma sie z tym woblerkiem o wykrzywionym pręcie. Musi zatem zagięcie wejsc głębiej. Głębsze więc musi być nacięcie woblera - co za tym idzie z przudu i tyłu będzie dłęboki sznyt, teraz do tego nacięcie na ster i już mamy najsłabszy punkt. Czyżby kleje wypałniacze wzmocniły go dostatecznie?



Re: Moja Wobleroza - cz. IV - Do pracy! (Wynik: 1)
przez lecek (wlecki@poczta.wp.pl) dnia 26-11-2002 o godz. 10:54:20
(Informacje o użytkowniku | Wyœlij wiadomoœć)
Ale dałeś teraz do pieca Dzas.Widze że u Ciebie nie ma żartów. Jesteś Gość.
Pozdrawiam WŁW
PS Ale dużże. Oczywiście jak dla mnie.



Re: Moja Wobleroza - cz. IV - Do pracy! (Wynik: 1)
przez adalin (adalin@poczta.onet.pl) dnia 26-11-2002 o godz. 13:51:51
(Informacje o użytkowniku | Wyœlij wiadomoœć) http://www.youtube.com/watch?v=2bprl-wGqnc
To już pełne profi. Witka, Dżąs.



Re: Moja Wobleroza - cz. IV - Do pracy! (Wynik: 1)
przez salmiak (salmiak@op.pl) dnia 26-11-2002 o godz. 16:21:10
(Informacje o użytkowniku | Wyœlij wiadomoœć)
czyli juz wiadomo jak powstają te jebitne oczka:))
PS: tam na zdjęciu ze scyzorykiem w ręku to marek_b ???



Re: Moja Wobleroza - cz. IV - Do pracy! (Wynik: 1)
przez Ted dnia 26-11-2002 o godz. 19:11:24
(Informacje o użytkowniku | Wyœlij wiadomoœć)
Wytłumaczyłeś jak chłop krowie na miedzy i teraz producenci woblerów pójdą z torbami.



Re: Moja Wobleroza - cz. IV - Do pracy! (Wynik: 1)
przez jaje dnia 03-12-2002 o godz. 18:50:12
(Informacje o użytkowniku | Wyœlij wiadomoœć)
Chciałbym abyś mógł pogadac zmoim kolesiem który woblerki ( arcydzieła,jakie łowne) produkuje masowo.Niestety obecnie dorabia do renty u niemca, będzie dopiero w styczniu.



Re: Moja Wobleroza - cz. IV - Do pracy! (Wynik: 1)
przez rafal dnia 16-05-2004 o godz. 22:38:41
(Informacje o użytkowniku | Wyœlij wiadomoœć)
Z jakiego drutu robi sie stelarz i z czego ster i gdzie mozna kupic materiał na ster ?? prosze o odpowiedz !!


Pogawędki Wędkarskie - portal dla wszystkich wędkarzy!
Redakcyjna poczta: redakcja@pogawedki-wedkarskie.pl

Redakcja serwisu w składzie: Jarbas, Marek_b, -, -, -, -

Wszystkie teksty i zdjęcia opublikowane w portalu są utworami w rozumieniu prawa autorskiego i podlegają ochronie prawnej. Kopiowanie, powielanie, "crosslinking" i jakiekolwiek inne formy wykorzystywania cudzej własności intelektualnej i twórczej bez zgody właścicieli praw autorskich są zabronione prawem.

Wszelkie znaki towarowe są własnością ich prawowitych właścicieli, zaś ich użycie dozwolone jest wyłącznie po uzyskaniu zgody.

PHP-Nuke Copyright © 2004 by Francisco Burzi. license.
Tworzenie strony: 0.10 sekund :: Zapytania do SQL: 94