Czy wiesz, że...
TOŁPYGA
Rekord Polski - 51,50 kg
Złoty medal - 20,00 kg
Srebrny medal - 15,00 kg
Brązowy medal - 10,00 kg

Konto/logowanie
Members List ZAREJESTROWANI
 Ostatni Tobiasz
 Dzisiaj 0
 Wczoraj 0
 Wszyscy 4520

 UŻYTKOWNICY
 Goscie 446
 Zalogowani 0
 Wszyscy 446

Jesteœ anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikajšc tutaj

Jesteœ stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj
aby zalogować się!

Na forum napisali
krzysztofCz: Podoba mi się Twój plan w punkcie (3) :hihi ...(380622) Apr 04, @ 12:47:07

lecek: Na emeryturu mam czteropunktowy plan. 1. Podróże, 2. Wedkar ...(380622) Apr 03, @ 19:46:58

krzysztofCz: Tylko nie miej złudzeń, że na emeryturze będziesz miał więcej cza ...(380622) Apr 03, @ 15:57:03

lecek: Jeszcze (jak dla mnie) to trochę mało czasu Mój pracodawca wyz ...(380622) Apr 03, @ 10:34:12

krzysztofCz: Gratulacje Lecku. U mnie na morzu albo wieje... albo nie biorą : ...(59426) Apr 03, @ 09:01:48

krzysztofCz: To prawie wieczność... mam nadzieję, że dożyjemy do następnej zbi ...(380622) Apr 03, @ 08:58:12

lecek: Byliśmy w Ustroniu. Dwa dni wędkowania w Wiśle. Na miejscu okazał ...(59426) Apr 02, @ 19:02:39

jjjan: Wpłaciłem za następne dwa lata. Są dwie faktury, każda za rok. N ...(380622) Apr 02, @ 17:57:24

jjjan: Wszystkim wszystkiego dobrego ...(165) Mar 30, @ 08:46:37

krzysztofCz: Święta już za pasem więc... Wszystkim życzę zdrowych, wesołych, R ...(165) Mar 29, @ 17:25:48


Artykuły komentowali
Krzysztof46 w ''Znowu Ta Szwecja'': Szkoda panowie ze sié nie oglaszacie .Chétnie dokoptowalbym do fajnej ekipy ...
Karpiarz w ''Usuwanie usterek w wagglerach i sliderach Dino.'': Ot fachura jestes Jotes. Pozdrawiam i dzieki za cenne wskazowki.
grubyzwierz w ''Znowu Ta Szwecja'': hmhmh... Mówisz Jacek, że Szwecja.. ? Kto wie, kto wie... :)
krzysztofCz w ''Znowu Ta Szwecja'': Janku czekamy na nową relację :-)
old_rysiu w ''Znowu Ta Szwecja'': A my pozdrawiamy z Polen :-)
jjjan w ''Znowu Ta Szwecja'': Jeszcze nie do końca.
Ekipa pozdrawia że Sweden.🙂

Zenon w ''Znowu Ta Szwecja'': Dlaczego "znowu" czyżby się znudziła?

Miło widzieć znajome pyszcz...

jjjan w ''Znowu Ta Szwecja'': Gdyby popłynąć w czwartek w dzień, to do Karlskrony, bilet dla czterech plus...
dzas w ''Znowu Ta Szwecja'': koszta zależą od tego ile pijesz... :) bez tego w 2,5 tysia za dwa tygodnie ...
the_animal w ''Znowu Ta Szwecja'': Świetna wyprawa - ekipa wiadomo - chętnie dowiedział bym się jakie koszta są...

Rozmaitości
» Pomocnik
» Regulamin PW
» Przeszukiwanie zasobów
» Przeszukiwanie forum
» Łowca Okazów 2010
» Grand Prix Czatu
» Prognoza pogody
» Ośrodki i stanice wędkarskie
» Rejestracja łódki
» Interaktywne krzyżówki

Recenzje
· JAXON ZX MACHINE 400
· MacTronic NICHIA HLS-1NL2L
· TUBERTINI GORILLA UC4 FLUOROCARBON
· Daiwa Exceler Style F
· Namiot Fjord Nansen
· Mikado NSC Feeder
· Wędzisko Mikado NSC 360 Feeder Nanostructure
· Mistrall Bavaria 2,7
· żyłka DUAL BAND
· Mikado T-Rex Bolognese 600

Filmoteka
Sum 200cm

Dodał: avallone78
Dodany: 14th Feb 2011
Odsłon: 2243
Ocena: 0.00 Ocen: 0

X targi Na Ryby ZAJAWKA

Dodał: jarecki74
Dodany: 19th Mar 2010
Odsłon: 2007
Ocena: 1.00 Ocen: 1

Boleń Wojtka

Dodał: wojto-ryba
Dodany: 23rd Dec 2009
Odsłon: 2132
Ocena: 5.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 5/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2270
Ocena: 5.00 Ocen: 4

Żerowanie karpi 4/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2101
Ocena: 5.00 Ocen: 2

Żerowanie karpi 3/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2155
Ocena: 4.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 2/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2069
Ocena: 5.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 1/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2110
Ocena: 2.00 Ocen: 1

Sum Odrzański

Dodał: jarokowal
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2474
Ocena: 5.00 Ocen: 3

Hol suma

Dodał: Marek_b
Dodany: 22nd Mar 2009
Odsłon: 2292
Ocena: 5.00 Ocen: 3


KONKURS - Głupi szczupak
Opublikował 23-11-2003 o godz. 13:24:40 Esox
Konkursy old_rysiu napisał

Byliśmy jeszcze młodzi, wyprawy samochodem na drugi koniec Polski to była pestka. Wystarczył urlop, parę dni, zarezerwowane miejsce, doborowy skład ekipy i już nas nie było w domu. Jeśli cel wyjazdu był związany z zapasami grzybów, żony chętnie nas wypuszczały na tę ciężką, według nich, pracę.


Mój braciszek lubi zbierać grzyby. Nie jest wędkarzem, ale jeśli ma okazję zjeść rybkę złowioną, nie podaruje sobie tej przyjemności. Dla niego wędkarz u boku, to ryba na patelni. Były to czasy, kiedy "no kill" nie obijało się o uszy biednych wędkarzy. Dla Gutka temat "ryba", nigdy nie był obcy. Jak mało kto, znał gatunki ryb i walory smakowe, prawie każdej naszej słodkowodnej przedstawicielki.

Jest wrzesień - środa. Przyjeżdżam do domu z pracy. Czekają na mnie Gutek z kolegą Alkiem.
- Richad - mówi Gutek - jest okazja. Alek dostał telefon z ośrodka wypoczynkowego nad jeziorem Lubie. Możemy dostać domek na piątek, sobote i niedziele w Karwicach. Ośrodek teraz prawie pusty i za pół litra mamy spanie, suszarnię na grzyby, piękne lasy i jezioro. Właśnie zaczyna się wysyp grzybów. Jedziesz?
Aż mnie zamurowało. Jeden dzień na załatwienie urlopu. Żona po haśle "grzyby" przekonuje mnie, że sprawa jest do załatwienia.
- Dostanę urlop, to pojadę - i już myślę, jaki sprzęt wedkarski zabrać.
Gutek i Alek fundują samochód, paliwo, prowiant i pół litra dla kierownika ośrodka. Ja mam za zadanie prowadzenie samochodu, pichcenie w kuchni, sprawianie grzybów i łowienie ryb. Alek też jest wędkarzem, zna już to jezioro i zapewnia, że ryb jest sporo. Adrenalina rośnie.

W pracy daję propozycję nie do odrzucenia. Szef daje mi 4 dni urlopu (piątek, sobota, niedziela i poniedziałek). Sobót wtedy wolnych nie było, a według przepisów jak w środku urlopu znajdzie się niedziela, też jest policzona jako urlop.

Czwartek wieczorem ruszamy. Chłopaki nie próżnują i zaczynają oczyszczać organizm z naszego śląskiego powietrza, ze stresów w pracy, krótko mówiąc, zaczynają się "odchamiać". W Poznaniu zamiast śmichów i chichów, słyszałem już ostre chrapanie. Teraz już nikt nie woła co 20 kilometrów - " siusiu".

Z głównej drogi na Karwice, skręcam już nad ranem. Chłopaki już się budzą, trzeba jeszcze raz się zatrzymać. Kawa z termosu, świeży oddech powietrza i brak miejsca na "siusiu" rozbudziło ich na dobre. Gdzie nie spojrzysz - tam grzyb. Przepiękne czyste lasy, grzyby jak na dłoni, takich widoków się nie zapomina. Jesteśmy prawie na miejscu, decyzja - zbieramy grzyby na śniadanie.(...)

Jest 8:00, gdy wjeżdżamy na teren ośrodka. Pusto, parę drewnianych domków. Jeden samochód z rejestracją Zielonej Góry. Wszystko śpi. Alek leci do recepcji. Jest kierownik. Już na nas czeka z kluczykiem. Pokazuje nam domek - Alek wręcza obiecaną walutę. Plan na dzisiaj. Śniadanie, pierwsza porcja grzybów do suszenia, obiad i spać. (...)

Do kosza uzbieranych grzybów siadamy wszyscy - na specjalne palety układamy i przenosimy do suszarni. Ja zaczynam obiad, Alek idzie się przespać, Gutek leci nad jezioro, zobaczyć "co w trawie piszczy ". (...)

W drzwiach staje Gutek. Cały mokry, woda jeszcze ocieka a w recę trzyma metrowego żywego szczupaka. Zaskoczony taką sytuacją, odbieram mu szczupaka i każę natychmiast się przebierać. Alek wstaje z łóżka i zaczynają się lawinowe pytania. Zabijamy szczupaka i do lodówki. Gutek już przebrany, gorąca herbatka i zaczyna opowiadać.

- Oglądam sobie jeziorko i widzę z prawej strony piękny pomościk. Powolutku wchodzę i patrzę w wodę. Kryształek. Na dnie piaseczek. Z prawej strony pomostu, niecałe pół metra stoi szczupak. Ale jaki byk! Aż mnie zamurowało. Na oko woda całkiem płytka jakieś pół metra. Szczupak ani drgnie. Śpi czy co? Powoli zaczynam myśleć, jak by go złapać. Nic nie przychodzi mi do głowy, jak tylko skoczyć na niego i chwycić rękami. Działać trzeba szybko. W każdej chwili może sobie odpłynąć. Zdążyłem tylko zdjąć zegarek i zrobiłem ten skok na niego. Myślalem, że tylko spodnie umoczę. Tymczasem woda była głębsza i wpadłem po kark do wody. Szczupak wyślizgnął mi się z rąk. Chyba dlatego, że nie byłem przygotowany na taką głebokość. Ledwo wygramoliłem się, wściekły na siebie, patrzę, ten głupi szczupak znowu ustawił się na tym samym miejscu. Przez moment nie wierzyłem swoim oczom. Robię poprawkę na głębokość i znowu sru na niego. Tym razem trzymam go mocno. Straszne zrobiło sie pobojowisko, ale czuję, że ubrania mocno trzymają rybę w uścisku i zaczynam gramolić się w stronę brzegu. Walka ciągle trwała. Udało mi się jednak go utrzymać. Wyniosłem szczupaka daleko od brzegu, poleciałem po zegarek i szybko do domku.

Słuchamy z Alkiem i zaczynamy kombinować. Jak to się stało, że szczupak wrócił na swoje miejsce? Kombinacji było tak wiele, ile minut ma godzina.

Gorący późny obiad i do łóżka. Rano budzą nas jakieś odgłosy kłótni. To ekipa z Zielonej Góry ma z czymś problemy. Docierają do nas jedynie słowa wyłapane, takie jak: "gamoń", "mówiłem, że on się nie nadaje", " jak można było na takim lichym sznureczku" i tym podobne zwroty. Wychodzę przed domek. Pozdrawiam serdecznie i próbuję się dowiedzieć, co się dzieje.

- Panie, złowiłem wczoraj przepięknego szczupaka. Ten gamoń tak go zawiązał przy pomoście...
Dalej już nie musiałem słuchać. Już wiedziałem wszystko. (...)

Gutek opowiedział im swoją przygodę. Szczupak wrócił do właściciela a przykre nieporozumienie okupiliśmy śląskim piwkiem.

Old_rysiu


 
Pokrewne linki
· Więcej o Konkursy
· Napisane przez Esox


Najczęœciej czytany artykuł o Konkursy:
Sandacz


Opcje

 Strona gotowa do druku Strona gotowa do druku

 Wyœlij ten artykuł do znajomych Wyœlij ten artykuł do znajomych


Komentarze sš własnoœciš ich twórców. Nie ponosimy odpowiedzialnoœci za ich treœć.

Komentowanie niedozwolone dla anonimowego użytkownika, proszę się zarejestrować

Re: KONKURS - Głupi szczupak (Wynik: 1)
przez Dziecko dnia 02-12-2003 o godz. 20:49:47
(Informacje o użytkowniku | Wyœlij wiadomoœć)
Czasami mógłby wrócić na swoje miejsce, ot tak spłatać figla.


Pogawędki Wędkarskie - portal dla wszystkich wędkarzy!
Redakcyjna poczta: redakcja@pogawedki-wedkarskie.pl

Redakcja serwisu w składzie: Jarbas, Marek_b, -, -, -, -

Wszystkie teksty i zdjęcia opublikowane w portalu są utworami w rozumieniu prawa autorskiego i podlegają ochronie prawnej. Kopiowanie, powielanie, "crosslinking" i jakiekolwiek inne formy wykorzystywania cudzej własności intelektualnej i twórczej bez zgody właścicieli praw autorskich są zabronione prawem.

Wszelkie znaki towarowe są własnością ich prawowitych właścicieli, zaś ich użycie dozwolone jest wyłącznie po uzyskaniu zgody.

PHP-Nuke Copyright © 2004 by Francisco Burzi. license.
Tworzenie strony: 0.18 sekund :: Zapytania do SQL: 42