Czy wiesz, że...
Rybami słodkowodnymi, które w Polsce osiągają największe rozmiary są sum i jesiotr zachodni. Sum może osiągać ponad dwa metry długości i ponad sto kilogramów wagi. Jesiotr zachodni jest bjęty programem restytucji do polskich wód. Może osiągać rozmiary jescze większe niż sum. Może dorosnąć nawet do dwóch i pół metra długości, a jego waga może osiągnąć nawet trzysta kilogramów.
jjj

Konto/logowanie
Members List ZAREJESTROWANI
 Ostatni Tobiasz
 Dzisiaj 0
 Wczoraj 0
 Wszyscy 4520

 UŻYTKOWNICY
 Goscie 433
 Zalogowani 0
 Wszyscy 433

Jesteœ anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikajšc tutaj

Jesteœ stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj
aby zalogować się!

Na forum napisali
krzysztofCz: Podoba mi się Twój plan w punkcie (3) :hihi ...(380622) Apr 04, @ 12:47:07

lecek: Na emeryturu mam czteropunktowy plan. 1. Podróże, 2. Wedkar ...(380622) Apr 03, @ 19:46:58

krzysztofCz: Tylko nie miej złudzeń, że na emeryturze będziesz miał więcej cza ...(380622) Apr 03, @ 15:57:03

lecek: Jeszcze (jak dla mnie) to trochę mało czasu Mój pracodawca wyz ...(380622) Apr 03, @ 10:34:12

krzysztofCz: Gratulacje Lecku. U mnie na morzu albo wieje... albo nie biorą : ...(59426) Apr 03, @ 09:01:48

krzysztofCz: To prawie wieczność... mam nadzieję, że dożyjemy do następnej zbi ...(380622) Apr 03, @ 08:58:12

lecek: Byliśmy w Ustroniu. Dwa dni wędkowania w Wiśle. Na miejscu okazał ...(59426) Apr 02, @ 19:02:39

jjjan: Wpłaciłem za następne dwa lata. Są dwie faktury, każda za rok. N ...(380622) Apr 02, @ 17:57:24

jjjan: Wszystkim wszystkiego dobrego ...(165) Mar 30, @ 08:46:37

krzysztofCz: Święta już za pasem więc... Wszystkim życzę zdrowych, wesołych, R ...(165) Mar 29, @ 17:25:48


Artykuły komentowali
Krzysztof46 w ''Znowu Ta Szwecja'': Szkoda panowie ze sié nie oglaszacie .Chétnie dokoptowalbym do fajnej ekipy ...
Karpiarz w ''Usuwanie usterek w wagglerach i sliderach Dino.'': Ot fachura jestes Jotes. Pozdrawiam i dzieki za cenne wskazowki.
grubyzwierz w ''Znowu Ta Szwecja'': hmhmh... Mówisz Jacek, że Szwecja.. ? Kto wie, kto wie... :)
krzysztofCz w ''Znowu Ta Szwecja'': Janku czekamy na nową relację :-)
old_rysiu w ''Znowu Ta Szwecja'': A my pozdrawiamy z Polen :-)
jjjan w ''Znowu Ta Szwecja'': Jeszcze nie do końca.
Ekipa pozdrawia że Sweden.🙂

Zenon w ''Znowu Ta Szwecja'': Dlaczego "znowu" czyżby się znudziła?

Miło widzieć znajome pyszcz...

jjjan w ''Znowu Ta Szwecja'': Gdyby popłynąć w czwartek w dzień, to do Karlskrony, bilet dla czterech plus...
dzas w ''Znowu Ta Szwecja'': koszta zależą od tego ile pijesz... :) bez tego w 2,5 tysia za dwa tygodnie ...
the_animal w ''Znowu Ta Szwecja'': Świetna wyprawa - ekipa wiadomo - chętnie dowiedział bym się jakie koszta są...

Rozmaitości
» Pomocnik
» Regulamin PW
» Przeszukiwanie zasobów
» Przeszukiwanie forum
» Łowca Okazów 2010
» Grand Prix Czatu
» Prognoza pogody
» Ośrodki i stanice wędkarskie
» Rejestracja łódki
» Interaktywne krzyżówki

Recenzje
· JAXON ZX MACHINE 400
· MacTronic NICHIA HLS-1NL2L
· TUBERTINI GORILLA UC4 FLUOROCARBON
· Daiwa Exceler Style F
· Namiot Fjord Nansen
· Mikado NSC Feeder
· Wędzisko Mikado NSC 360 Feeder Nanostructure
· Mistrall Bavaria 2,7
· żyłka DUAL BAND
· Mikado T-Rex Bolognese 600

Filmoteka
Sum 200cm

Dodał: avallone78
Dodany: 14th Feb 2011
Odsłon: 2243
Ocena: 0.00 Ocen: 0

X targi Na Ryby ZAJAWKA

Dodał: jarecki74
Dodany: 19th Mar 2010
Odsłon: 2007
Ocena: 1.00 Ocen: 1

Boleń Wojtka

Dodał: wojto-ryba
Dodany: 23rd Dec 2009
Odsłon: 2132
Ocena: 5.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 5/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2270
Ocena: 5.00 Ocen: 4

Żerowanie karpi 4/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2101
Ocena: 5.00 Ocen: 2

Żerowanie karpi 3/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2155
Ocena: 4.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 2/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2069
Ocena: 5.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 1/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2110
Ocena: 2.00 Ocen: 1

Sum Odrzański

Dodał: jarokowal
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2474
Ocena: 5.00 Ocen: 3

Hol suma

Dodał: Marek_b
Dodany: 22nd Mar 2009
Odsłon: 2292
Ocena: 5.00 Ocen: 3


Magia ósemki
Opublikował 19-12-2008 o godz. 11:34:40 Woytas
Bajania i gawędy Dap napisał

Całe to zdarzenie zachwiało moją wiarą w podręczniki o połowach linów. Wszelkie nęcenia tygodniami i wszystkie te przygotowania. Miejsce, które opiszę nigdy nie było przeze mnie szykowane pod lina, a z tego, co wiem, to przez innych też nie.



Cichy terkot budzika stawia mnie na nogi o 3:20. Ubieram się po cichu i spakowany idę do roweru. Teraz jeszcze 3 km nad jezioro i mogę się rozkładać z całym majdanem. Zaczynam od preparatu na komary, gdyż bez tego nie ma jak funkcjonować nad woda. Po wysmarowaniu się dokładnie, usiłuję sobie w mówić, że to zadziała. Wziąłem się za przygotowanie zanęty. Zwykła traperowska zanęta na leszcza. Poszło 5 kul prosto w cel. Teraz czas na wędkę. Rozłożyłem i położyłem ją na okraczce.

W końcu mogłem spokojnie obserwować kochane jezioro. Wzrok syciłem około 15 minut. Tyle wystarczy duszy, aby jej też zrobiło się milej. Zarzucam zestaw w zanęcone miejsce i czekam. Ja rozumiem i w pełni się z tym zgadzam, że ten wyjątkowy sport jest dla ludzi cierpliwych. Jednak cierpliwość ma to do siebie, że się kończy wcześniej czy później. Moja wytrzymała 3 godziny. Nic nawet puknięcia. Byłem podłamany. W miejscu gdzie wczoraj uzyskałem około 2,5 kilograma ryby dzisiaj nawet jazgarz nie podpłynie. Więc 2 „krasne” wielkości 10cm i krąpia, niewiele większego, nawet nie liczę. Do tego wszystkiego zaczął się zrywać wiatr powodujący fale w stronę brzegu. A tu spławiczek półtora gram2a.
Zły na wszystko ściągnąłem zestaw bliżej brzegu, obok kępy trzcin. Rzuciłem parę kul zanęty i czekam.

Z początku ich nie widziałem, ale stawały się coraz bardziej zdecydowane. Brania, w końcu jakieś brania. Siedzę i czekam. Oby tylko nie zepsuć. Nagle spławik idzie zdecydowanie w dół. Zacinam i momentalnie czuję opór. Jestem święcie przekonany, ze to kolejna krasna, leszcz czy krąp, tylko trochę większe. Holuję szybko i sprawnie w stronę brzegu. W połowie holu czuję, że opór całkowicie zmalał, a żyłka jest zrobiła się luźna. Czarna rozpacz mnie ogarnęła. Mamrocząc, wiadomo co, pod nosem zarzucam jeszcze raz. Ustawiam zestaw w tym samym miejscu i czekam. Po 20 min oczekiwania, spławik odjechał kolo 15 cm w prawo i zastygł. Chwilę później odprowadzałem wzrokiem jego antenkę pod powierzchnie wody. Natychmiast zaciąłem, już nie lekko i delikatnie, tylko pewnie i mocno. Ryba momentalnie ruszyła w trzciny. Chciała zdecydowanie uciec, lecz w mojej wersji wydarzeń nie miała takiej opcji. Szybko ją z tego kierunku zawróciłem. Zwijając żyłkę podciągnąłem ją do lustra wody podniosłem pyszczek nad taflę, żeby trochę „powietrza popiła”. Tak jak i nam, tak i rybie nie poszło na zdrowie za duże popijanie i pokazała mi swój piękny bok.

W tym momencie juz wiedziałem, że dostąpiłem zaszczytu złowienia pana LINA. Po trzech latach udało mi się w końcu złowić LINA. Moje kochanie mierzyło 33 cm i zostało złowione o 9:15 na białe robaki o smaku anyżu. Jeszcze dobre pół godziny nogi i ręce drżały mi w widoczny sposób.

Wszystko działo się 08.08.’08r.

Dap


 
Pokrewne linki
· Więcej o Bajania i gawędy
· Napisane przez Woytas


Najczęœciej czytany artykuł o Bajania i gawędy:
List wędkarza


Opcje

 Strona gotowa do druku Strona gotowa do druku

 Wyœlij ten artykuł do znajomych Wyœlij ten artykuł do znajomych


Komentarze sš własnoœciš ich twórców. Nie ponosimy odpowiedzialnoœci za ich treœć.

Komentowanie niedozwolone dla anonimowego użytkownika, proszę się zarejestrować

Re: Magia ósemki (Wynik: 1)
przez old_rysiu dnia 19-12-2008 o godz. 23:31:53
(Informacje o użytkowniku | Wyœlij wiadomoœć)
Pierwszy najważniejszy. Teraz już wiesz, że lin ma inne miejsca żerowania. Bliziutko brzegu a przede wszystkim płytko o w roślinach. Chyba stalo się jasne, że tupanie nad brzegiem, skakanie to w lewo, to w prawo - jest czynnikiem odstraszajacym. Jeszcze się nauczysz siedzieć w miejscu przy lustrze wody i nie wstawać nawet podczas podbierania lina. Jeszcze się nauczysz, że najpierw nęcimy, ustawiamy zestaw na mejscu a potem chronimy się przed komarami. Nauczysz się, że na lina chodzimy w pojedynkę. Na koniec, że nie ma na niego sposobu :-)



Re: Magia ósemki (Wynik: 1)
przez zabrze (bartusx@op.pl) dnia 20-12-2008 o godz. 10:05:46
(Informacje o użytkowniku | Wyœlij wiadomoœć)
Kolejne pewnie przyjdą łatwiej :). Ja już czytam art. Oldiego na temat połowu tej wspaniałej rybki :) w 2009 mam w planach kilka zasiadek za linem.



Re: Magia ósemki (Wynik: 1)
przez pierenick dnia 22-12-2008 o godz. 13:12:35
(Informacje o użytkowniku | Wyœlij wiadomoœć)
Lin to naprawdę trudna i nieprzewidywalna rybka. W ostatnim sezonie jakoś rzadziej za nim chadzałem, ale w poprzednich latach miewałem naprawdę piękne sztuki. Gratuluję pierwszego i życzę kolejnych tych po czterdziestce.



Re: Magia ósemki (Wynik: 1)
przez bino dnia 20-01-2009 o godz. 23:25:07
(Informacje o użytkowniku | Wyœlij wiadomoœć)
Fajny artykuł mile się to czytało.


Pogawędki Wędkarskie - portal dla wszystkich wędkarzy!
Redakcyjna poczta: redakcja@pogawedki-wedkarskie.pl

Redakcja serwisu w składzie: Jarbas, Marek_b, -, -, -, -

Wszystkie teksty i zdjęcia opublikowane w portalu są utworami w rozumieniu prawa autorskiego i podlegają ochronie prawnej. Kopiowanie, powielanie, "crosslinking" i jakiekolwiek inne formy wykorzystywania cudzej własności intelektualnej i twórczej bez zgody właścicieli praw autorskich są zabronione prawem.

Wszelkie znaki towarowe są własnością ich prawowitych właścicieli, zaś ich użycie dozwolone jest wyłącznie po uzyskaniu zgody.

PHP-Nuke Copyright © 2004 by Francisco Burzi. license.
Tworzenie strony: 0.09 sekund :: Zapytania do SQL: 68