Czy wiesz, że...
Podstawowym elementem wyposażenia łodzi wędkarskiej są:
- pasy/kamizelki ratunkowe w ilości odpowiadającej ilości ludzi na łódce;
- koła ratunkowe /z linką o średnicy 8-10 mm i długości 25 m/- łódź z napędem mechanicznym - 1
bez napędu mechanicznego - 2
- gaśnice - gdy łódź nie przekracza 10 m - gaśnica proszkowa 2 kg /1 dla silników 5-100 kW + 1 na każde następne 100 kW/

Konto/logowanie
Members List ZAREJESTROWANI
 Ostatni Tobiasz
 Dzisiaj 0
 Wczoraj 0
 Wszyscy 4520

 UŻYTKOWNICY
 Goscie 403
 Zalogowani 0
 Wszyscy 403

Jesteœ anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikajšc tutaj

Jesteœ stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj
aby zalogować się!

Na forum napisali
krzysztofCz: Podoba mi się Twój plan w punkcie (3) :hihi ...(380622) Apr 04, @ 12:47:07

lecek: Na emeryturu mam czteropunktowy plan. 1. Podróże, 2. Wedkar ...(380622) Apr 03, @ 19:46:58

krzysztofCz: Tylko nie miej złudzeń, że na emeryturze będziesz miał więcej cza ...(380622) Apr 03, @ 15:57:03

lecek: Jeszcze (jak dla mnie) to trochę mało czasu Mój pracodawca wyz ...(380622) Apr 03, @ 10:34:12

krzysztofCz: Gratulacje Lecku. U mnie na morzu albo wieje... albo nie biorą : ...(59426) Apr 03, @ 09:01:48

krzysztofCz: To prawie wieczność... mam nadzieję, że dożyjemy do następnej zbi ...(380622) Apr 03, @ 08:58:12

lecek: Byliśmy w Ustroniu. Dwa dni wędkowania w Wiśle. Na miejscu okazał ...(59426) Apr 02, @ 19:02:39

jjjan: Wpłaciłem za następne dwa lata. Są dwie faktury, każda za rok. N ...(380622) Apr 02, @ 17:57:24

jjjan: Wszystkim wszystkiego dobrego ...(165) Mar 30, @ 08:46:37

krzysztofCz: Święta już za pasem więc... Wszystkim życzę zdrowych, wesołych, R ...(165) Mar 29, @ 17:25:48


Artykuły komentowali
Krzysztof46 w ''Znowu Ta Szwecja'': Szkoda panowie ze sié nie oglaszacie .Chétnie dokoptowalbym do fajnej ekipy ...
Karpiarz w ''Usuwanie usterek w wagglerach i sliderach Dino.'': Ot fachura jestes Jotes. Pozdrawiam i dzieki za cenne wskazowki.
grubyzwierz w ''Znowu Ta Szwecja'': hmhmh... Mówisz Jacek, że Szwecja.. ? Kto wie, kto wie... :)
krzysztofCz w ''Znowu Ta Szwecja'': Janku czekamy na nową relację :-)
old_rysiu w ''Znowu Ta Szwecja'': A my pozdrawiamy z Polen :-)
jjjan w ''Znowu Ta Szwecja'': Jeszcze nie do końca.
Ekipa pozdrawia że Sweden.🙂

Zenon w ''Znowu Ta Szwecja'': Dlaczego "znowu" czyżby się znudziła?

Miło widzieć znajome pyszcz...

jjjan w ''Znowu Ta Szwecja'': Gdyby popłynąć w czwartek w dzień, to do Karlskrony, bilet dla czterech plus...
dzas w ''Znowu Ta Szwecja'': koszta zależą od tego ile pijesz... :) bez tego w 2,5 tysia za dwa tygodnie ...
the_animal w ''Znowu Ta Szwecja'': Świetna wyprawa - ekipa wiadomo - chętnie dowiedział bym się jakie koszta są...

Rozmaitości
» Pomocnik
» Regulamin PW
» Przeszukiwanie zasobów
» Przeszukiwanie forum
» Łowca Okazów 2010
» Grand Prix Czatu
» Prognoza pogody
» Ośrodki i stanice wędkarskie
» Rejestracja łódki
» Interaktywne krzyżówki

Recenzje
· JAXON ZX MACHINE 400
· MacTronic NICHIA HLS-1NL2L
· TUBERTINI GORILLA UC4 FLUOROCARBON
· Daiwa Exceler Style F
· Namiot Fjord Nansen
· Mikado NSC Feeder
· Wędzisko Mikado NSC 360 Feeder Nanostructure
· Mistrall Bavaria 2,7
· żyłka DUAL BAND
· Mikado T-Rex Bolognese 600

Filmoteka
Sum 200cm

Dodał: avallone78
Dodany: 14th Feb 2011
Odsłon: 2243
Ocena: 0.00 Ocen: 0

X targi Na Ryby ZAJAWKA

Dodał: jarecki74
Dodany: 19th Mar 2010
Odsłon: 2007
Ocena: 1.00 Ocen: 1

Boleń Wojtka

Dodał: wojto-ryba
Dodany: 23rd Dec 2009
Odsłon: 2133
Ocena: 5.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 5/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2270
Ocena: 5.00 Ocen: 4

Żerowanie karpi 4/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2101
Ocena: 5.00 Ocen: 2

Żerowanie karpi 3/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2155
Ocena: 4.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 2/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2069
Ocena: 5.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 1/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2110
Ocena: 2.00 Ocen: 1

Sum Odrzański

Dodał: jarokowal
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2474
Ocena: 5.00 Ocen: 3

Hol suma

Dodał: Marek_b
Dodany: 22nd Mar 2009
Odsłon: 2292
Ocena: 5.00 Ocen: 3


Nad wodą też fajnie
Opublikował 07-06-2008 o godz. 10:30:00 Woytas
Wieści znad wody Milan napisał

Słońce od samego rana pokazuje, co potrafi i ostro przypieka. Ze szkoły wróciłem około 11.00, a więc w porze, kiedy święciłem swoje ostatnie wędkarskie sukcesy.
Jedna myśl i szybka decyzja: jadę na ryby...
Hola, hola, jest tak gorąco, pojadę po obiedzie.



Nad wodą zameldowałem się kilka minut przed 17. Tradycyjnie powoli rozkładam sprzęt i bacznie obserwuję wodę, na razie cisza...

Pierwsze rzuty nie dają rezultatów, późniejsze zresztą również. Perłowy predator nr 3, tak skuteczny ostatnim razem, nie potrafi wyciągnąć z ziela żadnego z cętkowanych rozbójników.
Słońca pali po ramionach i twarzy, jest upalnie, może przez pogodę ryby nie mają ochoty na pobieranie pokarmu? Cisza, na wodzie. Widać sporo oczkującej drobnicy, tylko gdzie szczupaki? Żaden nie chce zdradzić swojej kryjówki. Minęła dobra godzina, zanim w rogu za drugą brzozą wypatrzyłem spory wir. To na pewno szczupak, może niezbyt wielki, ale na pewno wymiarowy. Dwa rzuty i jest błyskawiczny atak. Pokazał się na powierzchni, kurde jest większy niż myślałem, ma pod 60 cm, może ciut więcej. Jest jeszcze daleko, idzie spokojnie. Ciągle idzie jak baranek, pewnie zaplątał się w ziele i jest zdezorientowany, dobra moja. Jeszcze tylko 10, 8 ... 5 metrów i jest na powierzchni. Tak, na pewno ma ok. 60 cm. Jeszcze tylko raz mocniej pociągnął do dna, potem szybka świeca i guma wystrzeliwuje w nadbrzeżne krzaki...

... długo na niego dzisiaj czekałem i wypsnęło mi się kilka, może kilkanaście słów, których nie będę przytaczał. Dalsze obławianie 'czwartego' nie przyniosło nawet stuknięcia.

Przeprowadzam się na 'drugi'. Jak zawsze zaczynam od namierzonych. Schodzę nad wodę i w mojej miejscówce widzę nowe zielka. Woda lekko opadła i w końcu mogę wejść w woderach dalej niż zwykle. Prostopadłe rzuty nie dawały rezultatów. Powoli rzucam coraz bardziej prostopadle do brzegu. W końcu prowadzę pomiędzy listkami. Dwa metry od przynęty podniosła się woda. Wał wody sunie w stronę wabika. Odruchowo zwolniłem prowadzenie, jest wir, za chwilę go poczuję na kiju. Jest!!!! Energiczne zacięcie i czuję pulsujący ciężar po drugiej stronie. Nabrał trochę ziela i to go hamuje. Podciągam go bezproblemowo. Dopiero pod nogami na krótkiej lince daje popis siły. Raz jest w trawie, raz w trzcinach, innym razem zahacza o krzaki. Boję się, żeby go nie stracić. Jeden dzisiaj już poszedł. Ten skurczybyk wygrał ze mną już dwa razy...
Jest!!! Mam go!!!

Jest strasznie gruby. W brzuchu wyczuwam dziwne kształty. Płaskie i twarde, delikatnie próbuję wyczuć, co to jest... chyba raki, a może to żaby. Nie wiem, coś dziwnego, na pewno nie są to ryby. Jeszcze tylko fotka i żegnam się z moim koleżką. Już nie przegrywam 2-0 lecz 2-1. Jest dobrze.

Kolejna miejscówka z tych, które 'wiszą mi' szczupaka. Nie wchodzę do wody. Staję 2 metry od niej i rzucam jakieś 15 metrów. Guma musi przejść nie dalej jak metr od trzcin. Udaje się. Atak jest natychmiastowy. Zacięcie. Duży wir burzy spokój panujący na powierzchni. Lustrzana tafla wzburzyła się niczym wybuchający wulkan. Odjazd jest natychmiastowy. Ze szpuli niknie 10 metrów plecionki. Od razu główka pracuje: dwa pewne, może trzy albo i cztery kilo. Jeszcze nie miałem takiego odjazdu. Po chwili odzyskuję utracony dystans. Szczupak daje susa w trzciny, znowu wyciąga linkę. Teraz może z 5 metrów, ale wlazł porządnie w trzciny. Teraz to już chyba koniec. Wędka wygięta do granic możliwości i ani drgnie. Obniżam szczytówkę i ciągnę na siłę. Albo ja albo on. Byłem górą, wydzieram go, wyszedł już z największego gąszczu. Znów cały ciężar holu przeszedł na wędkę. Czuję go cały czas. Podchodzi pod powierzchnię. I znowu siedzi w trzcinach. Choć już nie takie gęste, ale zawsze trzciny. Podobnie jak wcześniej muszę użyć siły. Wyszedł, jest zmęczony, czuję to. Wykłada się na boku i rozczarowanie... chwyt za kark i jesteśmy na brzegu. Miał być rekordowy a miarka wskazuje tylko 61 cm. Prawdziwy Pudzian wśród szczupaków. Fotki, jeden filmik i do wody z nim.

Po tym szczupaku obłowiłem jeszcze kilka miejsc. W zasadzie przechodzę dalej, byle dojść tylko do rowera. Dwa, trzy rzuty w każdym miejscu i już tylko na zaspokojenie sumienia, już nie po to, aby coś złowić. Wystarczy. Znowu to dziwne uczucie – ryby biorą a ja mam już ich dość. Czy to szacunek dla rywala za godziwą walkę? Czy może ostatnie wyniki przeszły moje najśmielsze oczekiwania i po prostu czuję się nasycony? Na pewno tak, ale to jeszcze nie to. Jest coś jeszcze co tkwi głęboko we mnie, głowie a może sercu... nieważne, na dzisiaj koniec szczupaków.

Z plecaka wyciągam chleb, kilka obiecujących miejsc podnęcam i czekam. Zdejmuję już cały sprzęt; zostaje tylko aparat. Szukam czegoś do sfotografowania. Pstryk...

... jest! Na jednym zdjęciu oba miejsca, gdzie brały szczupaki. Zgadnijcie, gdzie.

Cały czas kontroluję skórki chleba. Pojawia się tylko płoteczka, karpia nie widać. Tak mija godzina, już zaczyna się robić szarówka, słońce zachodzi...

Kończę. Jest prawie ciemno, nie mam świateł w rowerze a droga przez las...

Milan


 
Pokrewne linki
· Więcej o Wieści znad wody
· Napisane przez Woytas


Najczęœciej czytany artykuł o Wieści znad wody:
Zasiadka na łowisku Okoń


Opcje

 Strona gotowa do druku Strona gotowa do druku

 Wyœlij ten artykuł do znajomych Wyœlij ten artykuł do znajomych


Komentarze sš własnoœciš ich twórców. Nie ponosimy odpowiedzialnoœci za ich treœć.

Komentowanie niedozwolone dla anonimowego użytkownika, proszę się zarejestrować

Re: Nad wodą też fajnie. (Wynik: 1)
przez mario_z (mario-z71@o2.pl) dnia 07-06-2008 o godz. 12:02:34
(Informacje o użytkowniku | Wyœlij wiadomoœć)
Fajna relacja Milan i ładne foty.
Pozdrawiam.



Re: Nad wodą też fajnie. (Wynik: 1)
przez cif dnia 08-06-2008 o godz. 10:56:01
(Informacje o użytkowniku | Wyœlij wiadomoœć)
Niezły wypadzik Milan! Gratuluję szczupłych.



Re: Nad wodą też fajnie. (Wynik: 1)
przez tomek79 (jackpot.baby@gmail.com) dnia 08-06-2008 o godz. 14:38:41
(Informacje o użytkowniku | Wyœlij wiadomoœć)
Ślicznie ubarwione te szczupłe, fajne masz to łowisko i pamiętaj żeby nie robić zdjęć pod słońce :)



Re: Nad wodą też fajnie (Wynik: 1)
przez old_rysiu dnia 09-06-2008 o godz. 15:11:27
(Informacje o użytkowniku | Wyœlij wiadomoœć)
Lubię czytać Twoje teksty.Już prawie znam Twoje wody :-) Fotki coraz ładniejsze.Pod słońce można focić, ale ustaw wtedy kadr tak, aby ryba była z boku i Ty - razem na siebie patrzycie a ryba uniesiona na wysokości oczu ( oczywiscie nie wisząca ). Tzw profil. Taki boczny kadr pod słońce daje fajny efekt.



Re: Nad wodą też fajnie (Wynik: 1)
przez Esox dnia 10-06-2008 o godz. 02:00:59
(Informacje o użytkowniku | Wyœlij wiadomoœć)
Następny cel: 70 cm.


Pogawędki Wędkarskie - portal dla wszystkich wędkarzy!
Redakcyjna poczta: redakcja@pogawedki-wedkarskie.pl

Redakcja serwisu w składzie: Jarbas, Marek_b, -, -, -, -

Wszystkie teksty i zdjęcia opublikowane w portalu są utworami w rozumieniu prawa autorskiego i podlegają ochronie prawnej. Kopiowanie, powielanie, "crosslinking" i jakiekolwiek inne formy wykorzystywania cudzej własności intelektualnej i twórczej bez zgody właścicieli praw autorskich są zabronione prawem.

Wszelkie znaki towarowe są własnością ich prawowitych właścicieli, zaś ich użycie dozwolone jest wyłącznie po uzyskaniu zgody.

PHP-Nuke Copyright © 2004 by Francisco Burzi. license.
Tworzenie strony: 0.07 sekund :: Zapytania do SQL: 70