Sandacz w ciągu 2 pierwszych tygodni życia osiąga długość 7 mm. Pod koniec pierwszego roku od 8 do 24 cm. W drugim roku: 15 – 42 cm, trzecim 22 – 49 cm, czwartym 28 – 57 cm, piątym 34 – 67 cm, szóstym 39 – 76 cm, a w siódmym 43 – 80 cm.
|
 ZAREJESTROWANI
 Ostatni Tobiasz
Dzisiaj 0
Wczoraj 0
Wszyscy 4520
 UŻYTKOWNICY
Goscie 533
Zalogowani 0
Wszyscy 533
Jeste anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikajšc tutaj
Jeste stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj
aby zalogować się!
|
 |
 |
 |
 |
dzas:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(385090) Apr 24, @ 21:24:03
mario_z:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(385090) Apr 21, @ 18:55:22
krzysztofCz: Podoba mi się Twój
plan w punkcie (3)
:hihi ...(385090) Apr 04, @ 12:47:07
lecek:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(385090) Apr 03, @ 19:46:58
krzysztofCz: Tylko nie miej
złudzeń, że na
emeryturze będziesz
miał więcej cza ...(385090) Apr 03, @ 15:57:03
lecek: Jeszcze (jak dla mnie)
to trochę mało czasu
 Mój
pracodawca wyz ...(385090) Apr 03, @ 10:34:12
krzysztofCz: Gratulacje Lecku. U
mnie na morzu albo
wieje... albo nie
biorą : ...(59443) Apr 03, @ 09:01:48
krzysztofCz: To prawie wieczność...
mam nadzieję, że
dożyjemy do następnej
zbi ...(385090) Apr 03, @ 08:58:12
lecek: Byliśmy w Ustroniu.
Dwa dni wędkowania w
Wiśle. Na miejscu
okazał ...(59443) Apr 02, @ 19:02:39
jjjan: Wpłaciłem za następne
dwa lata.
Są dwie faktury, każda
za rok. N ...(385090) Apr 02, @ 17:57:24
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| |
9/11
Opublikował 15-09-2006 o godz. 15:20:00 Monk |
Piwoniusz napisał
Użytkownik ze względu na notoryczne łamanie regulaminu został wyrzucony z portalu. Teksty, na prośbę użytkownika, zostały usunięte
|
| |
|
|
| | Komentarze sš własnociš ich twórców. Nie ponosimy odpowiedzialnoci za ich treć. |
|
|
|
Komentowanie niedozwolone dla anonimowego użytkownika, proszę się zarejestrować |
|
Re: 9/11 (Wynik: 1)
przez Bombel dnia 15-09-2006 o godz. 19:12:45
(Informacje o użytkowniku | Wylij wiadomoć) | Z opowieści kolegi, goszczącego wówczas u brata w NY, kilka km od WTC:
Wracam ze sklepu, a brat siedzi przed właśnie włączonym telewizorem i mnie woła: choć, zobacz jaki niesamowity film SF zrobili! Kurna, wszystko jak żywe! Siadam więc, oglądam i... za chwilę pojawia się lektor mówiący, że to dzieje się naprawdę! I zaraz powtarzają te zdjęcia!
|
|
|
Re: 9/11 (Wynik: 1)
przez Jarbas dnia 15-09-2006 o godz. 21:02:13
(Informacje o użytkowniku | Wylij wiadomoć) http://www.jarbas.com.pl | | Pamiętam, wtedy remontowałem mieszkanie, włączony miałem do towarzystwa TV na kanale TVN24. Myślałem, że jaj sobie robią, ale to nie stacja satyryczna. Od tamtej pory zmienił się świat. Później był Londyn… Byłem w tym roku w Paryżu, tylu mundurowych z bronią nie widziałem w latach poprzednich jak obecnie. Boję się tylko abyśmy nie popadli w paranoję. Żyć trzeba. Terroryzm jest jak wirus, zwalczy się jedno ognisko pojawi się drugie. Co powoduje jego eskalacje? – mądrzejsi tego nie wiedzą. Co ma być to będzie i nie możemy mówić, że na poprawę MY wpływu nie mamy. Otóż wychowujemy dzieci, uczmy więc ich nie tyle już miłości a tolerancji, aby więcej podobnych obrazków jak na ostatnim zdjęciu nikt nie musiał oglądać ani w TV a już tym bardziej za oknem… |
|
|
Re: 9/11 (Wynik: 1)
przez old_rysiu dnia 16-09-2006 o godz. 15:54:41
(Informacje o użytkowniku | Wylij wiadomoć) | | Przechodziłeś piekło - rozumiem to. Dla wszystkich cywilizowanych narodów był to wstrząs. Trudno mi o tym pisać. |
|
|
Re: 9/11 (Wynik: 1)
przez Robert (gosia67@wanadoo.fr) dnia 17-09-2006 o godz. 10:45:57
(Informacje o użytkowniku | Wylij wiadomoć) | Dowiedzialem sie o tragedii droga radiowa.
W domu juz przy TV ogladalismy relacje.Nie docieralo do mnie ze pokazywane obrazy sa realne.
Wygladalo to jak dobrze wyrezyserowana sekwencja filmu "S.F.".
Nieszczescie, jednak nie dla wszystkich!
I w to jeszcze bardziej nie potrafilem uwierzyc!
Na ulicach Marsylii kilkaset osob(wiadomego pochodzenia) fetowalo"zwyciestwo".
Po raz kolejny zalowalem...nie mialem ze soba "kalacha"!
Nie sposob sobie wyobrazic co przezywales.
Najwazniejsze jednak ze dla Ciebie i Twojej rodziny
wszystko skonczylo sie pomyslnie.
|
|
|
Re: 9/11 (Wynik: 1)
przez Monk (monk@pogawedki.wedkarskie.pl) dnia 17-09-2006 o godz. 14:08:18
(Informacje o użytkowniku | Wylij wiadomoć) | Tego dnia Piwoniuszu chyba nikt rozsądnie myślący nie zapomni.
Kilka minut - przed o ile dobrze pamiętam 15.00 - siedząc oczywiście w internecie postanowiłem rzucić okiem do tv, co się w świecie dzieje. Lecąc po kanałąch trafiłem na CNN, na którym zobaczyłem płonący WTC. Widok "raczej" zaskakujący i na tyle intrygujący, że w pierwszej chwili nie zauważyłem napisu "Live". Zrobiłem głośniej i czytając wieści z synteryzera czułem, jak powoli włosy stają mi dęba! Oczywiście w takiej chwili pierwszą myślą, która przyszła do głowy było "pożar ", ale "słowo pisane na dole ekranu" szybko rozwiało to przypuszczenie. Wypadki lotnicze są wkomponowane w naszą rzeczywistość, lecz widok kolejnego lecącego na drugą wieżę samolotu, ogrom ognia zszokował mnie jeszcze bardziej. To już nie był wypadek - to był ATAK! Przemyślany z pełną premedytacją, nakierowany na reakcję milionów ludzi.
Późniejsze wieści o Pensylwanii, Pentagonie nasuwały tylko myśl - co jeszcze!?!? Skoro było już tyle, czas na "Biały Dom".
Nie jestem zwolennikiem spiskowej teorii dziejów i przez hołd należny ofiarom i ich rodzinom nie będę się rozwodził, jak do tego mogło dojść. Nie mogę jednak nie wspomnieć, że aż taka słabość systemów obrony Ameryki jest niewyobrażalna nawet dla laika!
Aby nie zepchnąć tematu na tor niestosownych domysłów nie wspomnę tutaj o Pearl Harbour i tajemnicy " kodu purpurowego" i bardzo proszę innych wyrazicieli swoich odczuć o uszanowanie powagi chwili.
|
|
|
|
