SZCZUPAK:
- Rekord Polski - 24,10 kg
- Złoty medal - od 12,00 kg
- Srebrny medal - od 10,00 kg
- Br±zowy medal - od 8,00 kg
|
ZAREJESTROWANI
Ostatni Tobiasz
Dzisiaj 0
Wczoraj 0
Wszyscy 4520
UŻYTKOWNICY
Goscie 421
Zalogowani 0
Wszyscy 421
Jesteś anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikając tutaj Jesteś stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj aby zalogować się!
|
|
|
|
|
krzysztofCz: Podoba mi się Twój
plan w punkcie (3)
:hihi ...(380622) Apr 04, @ 12:47:07
lecek:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(380622) Apr 03, @ 19:46:58
krzysztofCz: Tylko nie miej
złudzeń, że na
emeryturze będziesz
miał więcej cza ...(380622) Apr 03, @ 15:57:03
lecek: Jeszcze (jak dla mnie)
to trochę mało czasu
Mój
pracodawca wyz ...(380622) Apr 03, @ 10:34:12
krzysztofCz: Gratulacje Lecku. U
mnie na morzu albo
wieje... albo nie
bior± : ...(59426) Apr 03, @ 09:01:48
krzysztofCz: To prawie wieczno¶ć...
mam nadzieję, że
dożyjemy do następnej
zbi ...(380622) Apr 03, @ 08:58:12
lecek: Byli¶my w Ustroniu.
Dwa dni wędkowania w
Wi¶le. Na miejscu
okazał ...(59426) Apr 02, @ 19:02:39
jjjan: Wpłaciłem za następne
dwa lata.
S± dwie faktury, każda
za rok. N ...(380622) Apr 02, @ 17:57:24
jjjan: Wszystkim wszystkiego
dobrego ...(165) Mar 30, @ 08:46:37
krzysztofCz: ¦więta już za pasem
więc... Wszystkim
życzę zdrowych,
wesołych, R ...(165) Mar 29, @ 17:25:48
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| |
Wakacje, wakacje
Opublikował 13-05-2006 o godz. 07:00:00 Monk |
SSG napisał
Tekst usunięty na pro¶bę Autora
|
| |
|
| Komentarze są własnością ich twórców. Nie ponosimy odpowiedzialności za ich treść. |
|
|
Komentowanie niedozwolone dla anonimowego użytkownika, proszę się zarejestrować |
|
Re: Wakacje, wakacje (Wynik: 1) przez old_rysiu dnia 14-05-2006 o godz. 04:31:25 (Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) | Tekst wspaniały i jakże pouczaj±cy. Spotkałem się już z wszystkimi wspomnianymi tutaj przypadkami i jak widać, jest to typowy widok :-) |
|
|
Re: Wakacje, wakacje (Wynik: 1) przez Czez dnia 15-05-2006 o godz. 08:58:31 (Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) | Dodam jeszcze jedne szczegółowy typ, występuj±cy nad naszymi wodami, czyli podbierakowców. Można ich z grubsza podzielić na takich, którzy podbierak rozłożyli lub nie. Pomijaj±c oczywi¶cie sytuację prawidłow±, tj. rozłożony podbierak spoczywa w zasięgu ręki ( o ile jego sztyca sięgnie lustra wody ;-))), można tu wyróżnić następuj±ce typowe sytuacje :
- złożony podbierak spoczywa w zamkniętym samochodzie,
- rozłożony podbierak j.w.,
- złożony podbierak spoczywa na brzegu w¶ród innych licznych klamotów np. w bocznej kieszeni futerału na wędki,
- rozłożony podbierak stoi oparty o samochód, namiot, drzewo etc. w odległo¶ci kilku metrów od stanowiska wędkarza.
Konsekwencj± powyższych sytuacji jest z reguły darcie gęby na całe łowisko i proszenie łowi±cych w okolicy wędkarzy o pomoc tj. podbierak.
Znam w tym zakresie przypadki nieuleczalne i z góry zastrzegam, że twierdzenia niektórych lekarzy, iż utrata dużej ryby z pewno¶ci± uleczy podbierakowca, sprawdzaj± sie tylko w niektórych wypadkach :-) |
|
|
Re: Wakacje, wakacje (Wynik: 1) przez SSG (redakcja@ssg.livenet.pl) dnia 17-05-2006 o godz. 21:38:45 (Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) | Albo tekst za trudny, albo nudny (w co wierzę), albo trafiłem w sedno naszych postępowań :)))
Do kompletu zachowań należy dodać obrazek najgorszy, najokropniejszy i nawet aniołek przy nim wymięka :))) To mentor.
Chodzi taki od jednego do rugiego i poucza jak powinni łowić. Wszystko wie najlepiej, na siłę chce zmieniać i montować zestawy, biegle rozpoznaje składniki zanęty i okre¶la jej przydatno¶ć, oczywi¶cie bez dotykania, słychać go z daleka jak wygłasza wszelkie możliwe najbzdurniejsze teorie i chwali się swoimi sukcesami. Niestety wobec tak licznych obowi±zków nad wod± bywa rzadko a w połowach zawsze przeszkadza wschodni wiatr :))) |
|
|
Re: Wakacje, wakacje (Wynik: 1) przez SSG (redakcja@ssg.livenet.pl) dnia 18-05-2006 o godz. 09:44:28 (Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) | Każdy ma jak±¶ swoj± dolegliwo¶ć :) Ja na ten przykład namiętnie nie zabieram siatki na ryby ze sob±, bo nie zabieram ryb :))) Zabieram j± dopiero jak gdzie¶ jadę dalej i mam nastawienie, że może zabiorę ryby.
Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego i tak naprawdę nie jest. No może poza faktem kiedy na kontrolę przyjdzie co ambitniejszy policjant wypożyczony z unnego rejonu Polski. Wtedy można stracić kilka minut na tłumaczenie dlaczego się jej nie wzięło i kolejne na ustępowanie miejsca przy dokładnym przeszukaniu okolicznego brzegu.
Nie jestem z tego dumny ponieważ złowione ryby karpiowate powinno się zabierać dla ich dobra. Niemniej tak najczę¶ciej robię. |
|
|
|