Czy wiesz, że...
OKOŃ:
- Rekord Polski - 2,69 kg
- Złoty medal - od 2,00 kg
- Srebrny medal - od 1,50 kg
- Brązowy medal - od 1,00 kg

Konto/logowanie
Members List ZAREJESTROWANI
 Ostatni Tobiasz
 Dzisiaj 0
 Wczoraj 0
 Wszyscy 4520

 UŻYTKOWNICY
 Goscie 162
 Zalogowani 0
 Wszyscy 162

Jesteœ anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikajšc tutaj

Jesteœ stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj
aby zalogować się!

Na forum napisali
krzysztofCz: Podoba mi się Twój plan w punkcie (3) :hihi ...(380610) Apr 04, @ 12:47:07

lecek: Na emeryturu mam czteropunktowy plan. 1. Podróże, 2. Wedkar ...(380610) Apr 03, @ 19:46:58

krzysztofCz: Tylko nie miej złudzeń, że na emeryturze będziesz miał więcej cza ...(380610) Apr 03, @ 15:57:03

lecek: Jeszcze (jak dla mnie) to trochę mało czasu Mój pracodawca wyz ...(380610) Apr 03, @ 10:34:12

krzysztofCz: Gratulacje Lecku. U mnie na morzu albo wieje... albo nie biorą : ...(59411) Apr 03, @ 09:01:48

krzysztofCz: To prawie wieczność... mam nadzieję, że dożyjemy do następnej zbi ...(380610) Apr 03, @ 08:58:12

lecek: Byliśmy w Ustroniu. Dwa dni wędkowania w Wiśle. Na miejscu okazał ...(59411) Apr 02, @ 19:02:39

jjjan: Wpłaciłem za następne dwa lata. Są dwie faktury, każda za rok. N ...(380610) Apr 02, @ 17:57:24

jjjan: Wszystkim wszystkiego dobrego ...(164) Mar 30, @ 08:46:37

krzysztofCz: Święta już za pasem więc... Wszystkim życzę zdrowych, wesołych, R ...(164) Mar 29, @ 17:25:48


Artykuły komentowali
Krzysztof46 w ''Znowu Ta Szwecja'': Szkoda panowie ze sié nie oglaszacie .Chétnie dokoptowalbym do fajnej ekipy ...
Karpiarz w ''Usuwanie usterek w wagglerach i sliderach Dino.'': Ot fachura jestes Jotes. Pozdrawiam i dzieki za cenne wskazowki.
grubyzwierz w ''Znowu Ta Szwecja'': hmhmh... Mówisz Jacek, że Szwecja.. ? Kto wie, kto wie... :)
krzysztofCz w ''Znowu Ta Szwecja'': Janku czekamy na nową relację :-)
old_rysiu w ''Znowu Ta Szwecja'': A my pozdrawiamy z Polen :-)
jjjan w ''Znowu Ta Szwecja'': Jeszcze nie do końca.
Ekipa pozdrawia że Sweden.🙂

Zenon w ''Znowu Ta Szwecja'': Dlaczego "znowu" czyżby się znudziła?

Miło widzieć znajome pyszcz...

jjjan w ''Znowu Ta Szwecja'': Gdyby popłynąć w czwartek w dzień, to do Karlskrony, bilet dla czterech plus...
dzas w ''Znowu Ta Szwecja'': koszta zależą od tego ile pijesz... :) bez tego w 2,5 tysia za dwa tygodnie ...
the_animal w ''Znowu Ta Szwecja'': Świetna wyprawa - ekipa wiadomo - chętnie dowiedział bym się jakie koszta są...

Rozmaitości
» Pomocnik
» Regulamin PW
» Przeszukiwanie zasobów
» Przeszukiwanie forum
» Łowca Okazów 2010
» Grand Prix Czatu
» Prognoza pogody
» Ośrodki i stanice wędkarskie
» Rejestracja łódki
» Interaktywne krzyżówki

Recenzje
· JAXON ZX MACHINE 400
· MacTronic NICHIA HLS-1NL2L
· TUBERTINI GORILLA UC4 FLUOROCARBON
· Daiwa Exceler Style F
· Namiot Fjord Nansen
· Mikado NSC Feeder
· Wędzisko Mikado NSC 360 Feeder Nanostructure
· Mistrall Bavaria 2,7
· żyłka DUAL BAND
· Mikado T-Rex Bolognese 600

Filmoteka
Sum 200cm

Dodał: avallone78
Dodany: 14th Feb 2011
Odsłon: 2242
Ocena: 0.00 Ocen: 0

X targi Na Ryby ZAJAWKA

Dodał: jarecki74
Dodany: 19th Mar 2010
Odsłon: 2007
Ocena: 1.00 Ocen: 1

Boleń Wojtka

Dodał: wojto-ryba
Dodany: 23rd Dec 2009
Odsłon: 2131
Ocena: 5.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 5/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2270
Ocena: 5.00 Ocen: 4

Żerowanie karpi 4/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2100
Ocena: 5.00 Ocen: 2

Żerowanie karpi 3/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2154
Ocena: 4.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 2/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2068
Ocena: 5.00 Ocen: 1

Żerowanie karpi 1/5

Dodał: Marek_b
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2108
Ocena: 2.00 Ocen: 1

Sum Odrzański

Dodał: jarokowal
Dodany: 23rd Mar 2009
Odsłon: 2472
Ocena: 5.00 Ocen: 3

Hol suma

Dodał: Marek_b
Dodany: 22nd Mar 2009
Odsłon: 2290
Ocena: 5.00 Ocen: 3


Brodzenie po nizinach - część pierwsza (sprzęt)
Opublikował 07-09-2005 o godz. 08:00:00 Monk
Nasza publicystyka Torque napisał

Chodząc nad brzegami dużych rzek nizinnych często spotykamy się z sytuacją, że wiele ciekawych miejsc jest poza zasięgiem rzutu. Często też jest prosty sposób, by złowić ryby w tych miejscach bytujące. Wystarczy wejść do wody, czyli zacząć brodzić.
Na początek kilka słów o sprzęcie, którego będziemy potrzebowali.



Przede wszystkim będziemy potrzebowali spodniobutów - odradzam wodery. Owszem, to rzecz przydatna, jednak do tego by wejść do wody blisko brzegu podczas podbierania ryby, ochronić spodnie od porannej rosy, czy przejść przez mały ciek, wpadający do dużej rzeki. Do prawdziwego i bezpiecznego brodzenia pozostają nam więc tylko spodniobuty.

Wybór na rynku mamy ogromny:

1. Gumowe spodniobuty to najtańszy sposób, by móc brodzić. Wystarczy wydać około 130 zł, by stać się posiadaczem takiego sprzętu, zaś za ok. 270 zł możemy stać się posiadaczami gumowych spodni bardzo dobrej firmy, które będą nam służyć latami. Najtańsze modele, jeśli nie będziemy o nie bardzo dbali, nie posłużą dłużej niż 2 sezony. Plusem „gumy” jest jej cena. Minusem całkowity brak "oddychalności". W gorące miesiące, podczas długich wypraw, wypocimy kilka kilogramów.


Do dużej kieszeni na plecach włożymy przeciwdeszczową kurtkę

2. Za ok. 200 zł możemy zakupić spodniobuty z tworzywa PVC. Podobnie jak gumowe nie oddychają, jednak są o wiele lżejsze, co często ma duże znaczenie zwłaszcza, gdy nie posiadamy samochodu, a na ryby wybieramy się środkami komunikacji publicznej.
3. Od około 300 zł jesteśmy w stanie kupić neopreny. Za tę cenę będzie to najczęściej neopren o grubości 3 mm. Można też kupić spodnie o grubości 5 mm, jednak ich cena jest o wiele wyższa. Neopreny są bardzo dobrym rozwiązaniem dla brodzących w „zimnych” miesiącach. Latem niestety 5 mm pianki spowoduje, że ubrani w te spodnie będziemy się gotowali.
4. Najlepszym wyborem będzie zakup spodniobutów z materiału oddychającego. Jest to sprzęt dobrze spisujący się zarówno podczas letnich wypraw, a także w trakcie brodzenia, gdy temperatura wody oscyluje w okolicach 5 stopni. Dużym minusem tych spodniobutów jest cena - za najtańsze musimy zapłacić ok. 500 zł, w zamian zaś otrzymamy najczęściej produkt o wątpliwej jakości, który prawdopodobnie wyrzucimy na śmietnik po dwóch sezonach.

W żadnym wypadku nie zakładamy spodniobutów na gołe ciało. W letnich miesiącach wystarczą nam cienkie leginsy i podkoszulek. Kiedy temperatury się obniżą, pod spodniobuty założymy gruby dres (najlepiej z polaru). Nie zapominajmy też o skarpetach. Nawet latem załóżmy z grubego materiału. Klika godzin brodzenia nawet w wodzie o temperaturze 18-20 stopni potrafi dać się we znaki naszym kostkom. Unikajmy też zakładania pod spodniobuty rzeczy z szorstkich materiałów (np. jeans), gdyż może to spowodować wytarcie materiału spodniobutów i szybkie ich przeciekanie.

Część spodni wyposażonych jest w pasek. Jeśli nie są, warto spiąć się w pasie. W razie przymusowej kąpieli, wolniej będziemy „nabierali wodę i będziemy mieli większe szanse na szybkie wydostanie się z rzeki.

Kolejną niezbędną rzeczą, jakiej potrzebujemy jest kamizelka. Kamizelka do brodzenia obowiązkowo musi być krótka. Kamizelki takie nazywane są najczęściej muchowymi bądź „do głębokiego brodzenia”. Ważne jest staranne dobranie rozmiaru. Latem, kiedy założymy kamizelkę, musi ona luźno na nas leżeć. Kiedy przyjdą chłodniejsze miesiące, a na siebie założymy gruby sweter lub polar i kurtkę, założenie kamizelki może okazać się niemożliwe.


W gumowych spodniobutach dobrze brodzi się wczesną wiosną i jesienią

Potrzebujemy też czapeczki z daszkiem lub kapelusza, zwłaszcza latem, podczas długiego brodzenia, gdy będziemy przebywać na słońcu kilka godzin. Kapelusz jest bardzo dobrym rozwiązaniem, gdyż chroni zarówno nasze oczy, jak i kark. Osobiście jednak nie przepadam za tym nakryciem głowy. Używam więc czapki typu pustynnego z materiałem chroniącym kark od spieczenia słońcem. Ostatnią rzeczą z garderoby do brodzenia, którą będziemy potrzebowali jest kurtka przeciwdeszczowa. Zawsze taką zabieramy ze sobą, gdy chcemy brodzić. Najlepiej cienka, ortalionowa, chroniąca zarówno od deszczu, jak i wiatru. Takie kurtki są lekkie, zajmują mało miejsca i możemy je schować w tylnej kieszeni kamizelki.

Jeżeli chodzi o sprzęt dodatkowy, to komfort naszego łowienia na pewno zwiększy podbierak. Wybór jest w tej chwili bardzo duży i już za około 30 zł możemy stać się posiadaczem dość sporego podbieraka z krótką rączką i gumką w niej zamontowaną. Podbierak taki przypinamy do oczka na plecach kamizelki (właściwie wszystkie są w nie wyposażone), a w razie potrzeby sięgamy tylko za plecy i możemy podebrać rybę.

Wielu wędkarzy brodząc korzysta z kijka, ułatwiającego chodzenie po rzekach. Można zakupić specjalne wędkarskie (składane), zabrać ze sobą narciarski, lub po prostu zabrać z brzegu kawałek kija. Na pewno ułatwi nam taki kij brodzenie i zwiększy nasze bezpieczeństwo.

Ostatnią rzeczą, jaka będzie nam potrzebna to okulary polaryzacyjne. Przydadzą się one zarówno w dni słoneczne, jak i pochmurne. Odbite światło od tafli wody bardzo męczy wzrok i po godzinie łowienia, trudno je już nazwać komfortowym. Wyposażeni w te rzeczy możemy rozpocząć brodzenie, ale o tym w drugiej części tekstu.

Torque


 
Pokrewne linki
· Więcej o Nasza publicystyka
· Napisane przez Monk


Najczęœciej czytany artykuł o Nasza publicystyka:
Ponton - część III, na wodzie


Opcje

 Strona gotowa do druku Strona gotowa do druku

 Wyœlij ten artykuł do znajomych Wyœlij ten artykuł do znajomych


Komentarze sš własnoœciš ich twórców. Nie ponosimy odpowiedzialnoœci za ich treœć.

Komentowanie niedozwolone dla anonimowego użytkownika, proszę się zarejestrować

Re: Brodzenie po nizinach - część pierwsza (sprzęt) (Wynik: 1)
przez minkof dnia 07-09-2005 o godz. 09:06:34
(Informacje o użytkowniku | Wyœlij wiadomoœć)
Dla mnie najważniejszą cechą spodniobutów, woderów jest ich wytrzymałość na uszkodzenia mechaniczne (ostre "pobobrowe" badyle, jeżyny itd.). Jak Twoim zdaniem przedstawia się klasyfikacja wymienionych przez Ciebie materiałów, z których wykonane są spodniobuty, według tej cechy? Może masz również wiedzę na temat żywotności poszczególnych materiałów (pomijajac kwestię wykonania)? Jak przedstawia się poziom trudności naprawy spodniobutów według materiału, z którego zostały wykonane?



Re: Brodzenie po nizinach - część pierwsza (sprzęt) (Wynik: 1)
przez marcin_p (marcin_p@interia.pl) dnia 07-09-2005 o godz. 10:28:50
(Informacje o użytkowniku | Wyœlij wiadomoœć) http://www.fotopamiatka.blogspot.com
Nie brodzę - zbyt niebezpieczne, tak?



Re: Brodzenie po nizinach - część pierwsza (sprzęt) (Wynik: 1)
przez Sazan (sazan@sazan.com.pl) dnia 07-09-2005 o godz. 10:54:54
(Informacje o użytkowniku | Wyœlij wiadomoœć) http://www.sazan.com.pl
Po nizinach można brodzić. Po nizinach można bredzić. Po nizinach można też brudzić.
Noszę brodę. Również po nizinach. Brodząc po nizinach zmiatam brodą brud. I bredzę... Czy w tej sytuacji przyjmiesz mnie do swej brodzącej rodziny, Torque? ;)



Re: Brodzenie po nizinach - część pierwsza (sprzęt) (Wynik: 1)
przez Pawel_K dnia 07-09-2005 o godz. 12:14:34
(Informacje o użytkowniku | Wyœlij wiadomoœć)
Brawo, Torque! Taki artykuł jest bardzo potrzebny. Krótko, przystępnie, wielostronnie wyjaśniasz podstawy sprzętowe sztuki brodzenia. W tej sztuce stawiam dopiero pierwsze kroki, ale i tak chciałbym się podzielić moimi doświadczeniami:
1. Neopren 3mm wydaje mi się dobrym kompromisem. Na zimne miesiące można się grubo ubrać pod spód. W ciepłe – nie będzie nas zbytnio grzał.
2. Neopren ma tę przewagę nad gumą, że jest wygodniejszy: bardziej miękki i rozciągliwy. Stąd daje większą swobodę ruchów, łatwo w nim np. przykucnąć. Nie znalazłem tego wątku w artykule.
3. Ceny. Tu naprawdę trzeba bardzo uważać, polować na promocje, itd. Mój przykład: kupiłem neopreny 3mm przecenione (w promocji) z 260 zł na 150 zł. Na marginesie można się zastanowić nad cenami sprzętu wędkarskiego, bo nie sądzę, żeby sprzedawca i producent stracili na tych spodniach...



Re: Brodzenie po nizinach - część pierwsza (sprzęt) (Wynik: 1)
przez LOBUZ dnia 08-09-2005 o godz. 21:38:34
(Informacje o użytkowniku | Wyœlij wiadomoœć)
Torque juz nie moge sie doczekac drugiej części



Re: Brodzenie po nizinach - część pierwsza (sprzęt) (Wynik: 1)
przez LOBUZ dnia 14-09-2005 o godz. 00:10:20
(Informacje o użytkowniku | Wyœlij wiadomoœć)
a może inaczej zanim napiszesz druga cześć
pokazesz nam osobiscie co i jak a naprawde mamy kilka świetnych miejsc w naszej okolicy by to zademonstrować



Re: Brodzenie po nizinach - część pierwsza (sprzęt) (Wynik: 1)
przez LOBUZ dnia 06-10-2005 o godz. 23:15:19
(Informacje o użytkowniku | Wyœlij wiadomoœć)
torque a gdzi enastepne cześci
my czekamy na nie



Re: Brodzenie po nizinach - część pierwsza (sprzęt) (Wynik: 1)
przez lutek123 dnia 10-04-2008 o godz. 13:28:58
(Informacje o użytkowniku | Wyœlij wiadomoœć)
torque UZASADNIJ PROSZĘ DLACZEGO ODRADZASZ TAK WODERY A ZACHWALASZ ŚPIOCHY CO NIBY W WODERACH JEST TAKIEGO NIEBEZPIECZNEGO JAK NAPISAŁEŚ WYŻEJ ???????????ZNAM DUŻO WĘDKARZY JESZCZE WIĘCEJ WIDUJĘ NAD WODĄ I JAKOŚ SOBIE RADZĄ W WODERACH MAŁO TEGO CHWALĄ JE SOBIE TWIERDZĄCO ŻE SĄ BARDZO POMOCNE JA SAM TEŻ ŚMIGAM W WODERKACH I JEST OKI A TY ODRADZASZ ??????NIEROZUMIEM TROSZKĘ CO Z NIMI NIE TAK JUŻ POMIJAJĄC FIRMY CZY MATERIAŁ Z JAKIEGO SĄ WYKONANE ????


Pogawędki Wędkarskie - portal dla wszystkich wędkarzy!
Redakcyjna poczta: redakcja@pogawedki-wedkarskie.pl

Redakcja serwisu w składzie: Jarbas, Marek_b, -, -, -, -

Wszystkie teksty i zdjęcia opublikowane w portalu są utworami w rozumieniu prawa autorskiego i podlegają ochronie prawnej. Kopiowanie, powielanie, "crosslinking" i jakiekolwiek inne formy wykorzystywania cudzej własności intelektualnej i twórczej bez zgody właścicieli praw autorskich są zabronione prawem.

Wszelkie znaki towarowe są własnością ich prawowitych właścicieli, zaś ich użycie dozwolone jest wyłącznie po uzyskaniu zgody.

PHP-Nuke Copyright © 2004 by Francisco Burzi. license.
Tworzenie strony: 0.14 sekund :: Zapytania do SQL: 134