Pierwsze historyczne wzmianki o karpiu, o jego występowaniu w rzekach, można znaleĽć u Arystotelesa (384 – 322 p.n.e.) i Pliniusza (23 – 79 n.e.). Prof. P. Wolny twierdzi, że pocz±tki udomowienia karpia w Europie sięgaj± prawdopodobnie VI – V w. p.n.e., a stało się to na terenie Dacji, w uj¶ciu Dunaju.
|
ZAREJESTROWANI
Ostatni Tobiasz
Dzisiaj 0
Wczoraj 0
Wszyscy 4520
UŻYTKOWNICY
Goscie 580
Zalogowani 0
Wszyscy 580
Jesteś anonimowym użytkownikiem. Możesz się zarejestrować za darmo klikając tutaj Jesteś stałym użytkownikiem Pogawędek Wędkarskich - kliknij tutaj aby zalogować się!
|
|
|
|
|
dzas:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(409465) Apr 24, @ 21:24:03
mario_z:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(409465) Apr 21, @ 18:55:22
krzysztofCz: Podoba mi się Twój
plan w punkcie (3)
:hihi ...(409465) Apr 04, @ 12:47:07
lecek:
Na emeryturu mam
czteropunktowy plan.
1. Podróże,
2. Wedkar ...(409465) Apr 03, @ 19:46:58
krzysztofCz: Tylko nie miej
złudzeń, że na
emeryturze będziesz
miał więcej cza ...(409465) Apr 03, @ 15:57:03
lecek: Jeszcze (jak dla mnie)
to trochę mało czasu
Mój
pracodawca wyz ...(409465) Apr 03, @ 10:34:12
krzysztofCz: Gratulacje Lecku. U
mnie na morzu albo
wieje... albo nie
bior± : ...(59445) Apr 03, @ 09:01:48
krzysztofCz: To prawie wieczno¶ć...
mam nadzieję, że
dożyjemy do następnej
zbi ...(409465) Apr 03, @ 08:58:12
lecek: Byli¶my w Ustroniu.
Dwa dni wędkowania w
Wi¶le. Na miejscu
okazał ...(59445) Apr 02, @ 19:02:39
jjjan: Wpłaciłem za następne
dwa lata.
S± dwie faktury, każda
za rok. N ...(409465) Apr 02, @ 17:57:24
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| |
Dublet
Opublikował 29-05-2005 o godz. 16:00:00 Monk |
Kex napisał
Między 22 a 26 maja razem z koleg± Maćkiem zaplanowali¶my zasiadkę na karpie na Górnym Stawie w Starym S±czu. Akurat przed długim weekendem – obaj nie przepadamy za tłokiem nad wod±. Niestety, pechowo na 24 maja wypadła mi prezentacja na uczelni, dlatego nad wod± zjawiłem się dopiero wieczorem tego dnia.
Po dotarciu na miejsce zabrałem się za rozbijanie namiotu i montowanie zestawów. PóĽniej przyszedł czas na ogl±dnięcie łowiska, jakie przygotował Maciek. W odległo¶ci 70-80 m od brzegu znajdował się podwodny garb, na szczycie którego było nie więcej niż 60 cm wody. Zaraz za podwodn± górk± dno opadało łagodnie na ok. 2 m. Wła¶nie na tym spadzie kładli¶my zestawy. Kolega bez problemu rzucał z brzegu, ja dysponuj±c słabszym sprzętem byłem zmuszony wywozić je pontonem. Za przynęty posłużyły nam kulki proteinowe robione własnoręcznie przez kolegę i kukurydza o zapachu waniliowym.
Pierwsze branie na mojej wędce nast±piło kilka minut przed północ±. Ryba nie walczyła zbyt dynamicznie i po kilku minutach karp był na brzegu. Trafił do worka karpiowego, gdzie miał czekać na porann± sesję zdjęciow±. Następnego dnia zrobili¶my kilka zdjęć i karpik odpłyn±ł w sin± dal.
Przez cały dzień w sumie nie mamy brań, nie licz±c pięknego karasia, jaki uwiesił się na zestawie kolegi. Dopiero, gdy słońce powoli chowało się za horyzont, dostrzegli¶my oznaki żerowania ryb. Po godzinie 19 nast±piło gwałtowne branie na wędce, na któr± dzień wcze¶niej złowiłem karpia. Ryba dała się szybko podprowadzić pod brzeg. Zamiast oczekiwanego karpia, na przynętę skusił się amur. Odkręciłem hamulec przed l±dowaniem do podbieraka bo wiem, co amur potrafi pokazać wła¶nie w końcówce holu. Ten akurat nie pokazał dużo, bo już w drugiej próbie kolega zagarn±ł go podbierakiem. Walczył w wodzie niemrawo, dlatego obawiali¶my się, że na brzegu pokaże ile ma siły. Położyli¶my go na pontonie odwróconym do góry dnem. I to prawdopodobnie uratowało mu życie. Przez chwilę walił ogonem z tak± sił±, że nie sposób było go chwycić do zdjęcia. Spieszyli¶my się z nim tak bardzo, że w końcu ustawiłem złe parametry w cyfraku i zdjęcie słabo wyszło. Nie było czasu na korektę, ryba trafiła z powrotem do wody.
Karp miał 70 cm długo¶ci i ważył 8 kg. Amur przy długo¶ci 95 cm ważył 15 kg.
Sprzęt jakim złowiłem obie ryby to: wędka BALZER 240 cm, kołowrotek OKUMA, żyłka 0.28 + zestaw karpiowy samozacinaj±cy + hak nr 4 OWNER. Przynęta: kukurydza o zapachu waniliowym.
Kex
|
| |
|
| Komentarze są własnością ich twórców. Nie ponosimy odpowiedzialności za ich treść. |
|
|
Komentowanie niedozwolone dla anonimowego użytkownika, proszę się zarejestrować |
|
Re: Dublet (Wynik: 1) przez wodnik31 dnia 30-05-2005 o godz. 01:41:38 (Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) | rybki lux, mam nadzieję, że i ja od jutra będę takie podziwiał, bo jadę do siebie na 11 dni (Solina) |
|
|
Re: Dublet (Wynik: 1) przez Salmo_Salar dnia 30-05-2005 o godz. 15:44:34 (Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) | Uch, ¶wietny art. Szczególnie te ostatnie zdjęcie elektryzuje. Naprawdę super. I gratulacje za rybki. |
|
|
Re: Dublet (Wynik: 1) przez wedkarz_wawiak dnia 30-05-2005 o godz. 17:25:36 (Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) | Gratuluję :-) Rybki godne pozazdroszczenia. Szykuję się kolejny wielki łowca karpiowatych :) |
|
|
Re: Dublet (Wynik: 1) przez Mepsik dnia 03-06-2005 o godz. 09:46:36 (Informacje o użytkowniku | Wyślij wiadomość) | Gratuluję połowów. Sprawdzie kiedy¶ taki sposób na szalej±c± rybę - zakrycie łba wilgotnym ciemnym ręcznikiem. Zawsze pomaga. Szkoda, że nie zdaje egzaminu przy fotografowaniu ryby, bo co to za zdobycz ze szmat± na głowie? Pozdrawiam. |
|
|
|