Byba napisał
Prawa Murphy'ego to chyba najbardziej uniwersalne prawa, jakie kiedykolwiek wymy¶lono. Poniżej zamieszczam parę dotycz±cych naszego hobby. Może kto¶ co¶ jeszcze dorzuci?
Błystka, której szukasz, jest w ostatnim z możliwych miejsc. Znajdziesz j± na 100 % po zakłuciu się w palec.
Im rzadziej udaje Ci się co¶ złowić, tym czę¶ciej spotykasz ludzi, którym się to udało.
Z miejsca, które wła¶nie opu¶ciłe¶ po godzinie bezowocnego łowienia Twój zmiennik wyci±gnie zaraz 5 kg szczupaka.
S±siad, który najwięcej marudzi łowi też... najwięcej.
Stopień Twojej zawzięto¶ci przy obławianiu pustej miejscówki jest wprost proporcjonalny do liczby przygl±daj±cych Ci się osób.
Wędkowanie zabiera znacznie więcej czasu, niż by się wydawało.
Zawsze, kiedy masz wła¶nie wyj¶ć na ryby okazuje się, że najpierw musisz zrobić co¶ innego.
Jeżeli w danym przepisie potrzebnych jest n składników, to aktualnie dostępnych będzie n-1.
Po usunięciu ostatniej z 16 ¶rubek, którymi skręcony jest kołowrotek okaże się, że wystarczyło odkręcić jedn±.
Po przykręceniu ostatniej z 16 ¶rubek, którymi skręcony jest kołowrotek zauważysz, że zapomniałe¶ o uszczelce.
Jeżeli możesz się dostać do uszkodzonej czę¶ci okaże się, że nie masz narzędzia, żeby j± odkręcić. Jeżeli już uda Ci się j± odkręcić okaże się, że w sklepie akurat tej czę¶ci brakuje. Jeżeli czę¶ć jednak kupiłe¶ okaże się, że wymiana nie była potrzebna.
Jeżeli jeden jedyny raz w ci±gu dnia odchylisz się na oparcie fotela i przymkniesz oczy, to wtedy będziesz miał branie.
Miejscówka, któr± sobie upatrzyłe¶, jest zawsze zajęta.
Im dłużej łowisz w jednym miejscu, tym większe prawdopodobieństwo, że gdzie indziej jednak bior±.
Je¶li po bezrybnej miejscówce zmienisz j± na inn±, ta druga też będzie bezrybna.
Sytuacja, która wymaga całkowitej uwagi, zdarza się jednocze¶nie z czym¶ niezwykle poci±gaj±cym.
Największ± rybę złowi Twój s±siad.
Dym z papierosa, ogniska itp.... wieje z reguły tak, by maksymalnie utrudnić obserwację spławika.
Uszkodzony kołowrotek działa bezbłędnie, je¶li pojawisz się w serwisie.
Przynęta, na któr± wła¶nie bior± ryby na pewno została w domu.
Im bardziej spl±cze Ci się żyłka, tym lepiej bierze wszystkim wokół.
Droga na łowisko zawsze zajmuje więcej czasu niż powrót.
Wędki psuj± się tylko podczas wędkowania.
Komórka zadzwoni, kiedy będziesz akurat holował rybę.
Łatwiej wdepn±ć niż wyczy¶cić buty.
Łatwiej po co¶ sięgn±ć niż odłożyć na miejsce.
Nie można przeskoczyć przez rzekę dwoma susami.
Po trzech kwadransach spędzonych na naprawie, znajdziesz sposób na zrobienie tego w pięć minut.
Niezależnie od tego, jak tanio uda Ci się kupić kołowrotek czy wędkę, już w następnym tygodniu znajdziesz sprzęt o lepszych parametrach i niższej cenie.
Odległo¶ć między wolnym miejscem do parkowania, a miejscówk± wzrasta proporcjonalnie do ciężaru rzeczy, które musisz przenie¶ć.
Po suszeniu mokrych skarpetek druga odnajdzie się dopiero wtedy, gdy wyrzucisz pierwsz±.
Byba