Październik nad wodą, październikowe wyniki

[krzysztofCz]

Od kwietnia do końca września na moim ulubionym zalewie Hajka jest zakaz pływania na spalinie. Tak się jednak przyzwyczaiłem do niego, że elektryk mnie już nie kręci. Dzisiaj wypłynąłem więc na szczypaczka, ale trafiłem okonia. Nie byłoby w tym nic ważnego, ale ten okoń to moja życiówka... 47cm/ 1,45kg

[mario_z]

[krzysztofCz]

Właśnie się dowiedziałem, że rekord to 50cm i coś tam koło 2,5kg... więc mój jakiś cienias przy tej długości

[zebxxl]

Zechciej przyjąć moje gratulacje z jednoczesnym powitaniem w gronie łowców Okoni 40+.
Jesteś lepszy odemnie o całe 3 (trzy) cm. 8O
Moja dotychczasowa tzw. "życiówka" to 44 cm i 1,20 kg.

[krzysztofCz]

[Lesitr]

Dzisiaj byłem w Serocku na ZZ. Ryby nie lubiły dziś ani mnie, ani moich przynęt, omijając je szerokim łukiem. Za to na wodzie, to tu, to tam ktoś podbierał lub walczył z rybą. Z samego rana dwóch starszych panów tak zawzięcie walczyło ze szczupakiem, że podbierający wpadł do wody (średnia przyjemność - echo pokazywało 14 stopni). Za to holujący nie odpuścił i "zmoczony" musiał czekać w wodzie, aż ryba znalazła się w podbieraku! Dopiero wtedy pomógł mu się wygramolić!

[marcino]

Zatem prawdopodobnie panowie już ostatni raz się spotkali w takim składzie na rybkach Z drugiej strony niech się cieszy, że nie musiał wracać wpław :
_________________
Pozdrawiam Marcino

[Lesitr]

[sqza]

Wczorajsze nocne sumowanie na wiślanej przykosie niestety bez zauważalnego efektu :-)
_________________
http://wodnagaleria.eu/
http://www.kotuszow.pl/

[trutta]

Sobota i Niedziela nad Odrą kolo Lubiąża. Kilka ładnych kleni, ale fetor jak oczyszczalni lecz zabawy co nie miara. Piękna rzeka, piękne widoki, piękne ryby. Dlaczego o to nie dbamy :oops:

[pepek]

Dziś 6 h pukania po dnie na Przeczycach,zero brań.
_________________
Najlepszym przyjacielem jest ten, kto nie pytając o powód twego smutku, potrafi sprawić, że znów wraca radość.

[Lesitr]

Dziś znowu trolingowa dniówka w Serocku na ZZ. Rano mgła taka "choć oko wykol", jak to powiadał pan Zagłoba . I właśnie brania były tylko do momentu gdy mgła zaczęła rzednąć. Jak zwykle nic specjalnego: równo wymiarowy szczupak i dwa okonie 30,5 cm i 24 cm. Wszystkie ryby złowiłem głęboko na około 5-6 m. W zasadzie po godzinie 9 mogłem się zwinąć i jechać do domu, bo równie dobrze można by pływać i łowić w studni...

[Metal]

Dzisiejszy świt przywitał mnie nad Wisłą, na opasce powyżej Mostu Siekierkowskiego.Na 9cm rapalę orginal skusił się okonek niewiele większy od samej przynęty, na swoje szczęście zapiął się tylko 1 grotem kotwicy.Zaskoczyła mnie obecność okoniątka w miejscu o tak wartkim uciągu.

[ziomek]

Na rybach dziś byłem! Niemal cały dzień! WOW!!! Chyba od maja, po raz pierwszy, we trzech (z Grubymzwierzem i Animalem), udało się nad wodę wyskoczyć.
Odra przywitaliśmy ok 7:00, wędkowanie zakończyliśmy ok 17:00 - deszcz i wiatr nas pognały.
Łowisko: Odra
Metoda: spinning
Ryby: przyzwoite stadko szczupaków - każdy z nas kilka holi zaliczył. Kolosów nie było, największe pod 70 cm. Do tego stadko okonie, w tym Animalowy pasiak 36cm. Zabawa przednia.
Wyjazd jak najbardziej udany.
_________________
"Człowiek będzie zdobywał coraz więcej i więcej, aż przyjdzie dzień, kiedy świat rzeknie: "Nie mam już nic więcej do ofiarowania" "

[losos24]

[marcino]

[sqza]

Wczoraj sztorm na wodzie .... Mimo to jakoś wyłuskałem szczupaczka 60 cm i 4 sandacze, którym brakowało 2-4 cm do wymiaru. Do tego jedna ryba spięta (wymiarek sandacz). Jeszcze z godzinę na wodzie i przydałby się aviomarin
_________________
http://wodnagaleria.eu/
http://www.kotuszow.pl/

[Lesitr]

[mario_z]

Dzisiaj odwiedziłem Wisłę w Puławach, woda niska a bolenie na brzeg wychodzą.
65cm.





_________________
Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miłość

[krzysztofCz]

Mariusz... najpierw Zippo, teraz Ty mnie dołujesz... ale mimo wszystko gratki

[pepek]

Dziś byłem zmuszony popływać na Kozłowej Górze za zanderkiem,
miałem dwa brania,jedną rybkę holowałem całe 5 sek. i spadła.
_________________
Najlepszym przyjacielem jest ten, kto nie pytając o powód twego smutku, potrafi sprawić, że znów wraca radość.

[Lesitr]

Byłem wczoraj na ZZ. Rano przymrozek i mgła tak gęsta jak mleko. Mój przystaniowy mówi: "Ruszaj za sandaczem"! Ryszyłem, ale za okoniem i szczupakiem... Mimo tak "dobrej" pogody złowiłem tylko dwa okonie "patelniaki", trzy krótkie szczupki (ołówki). Miałem jedno dobre branie - szczupak 55-60 spada 2-3 m od łódki w jednym z ostatnich przelotów. Zniechęcony spływam z wody juz około 13.30...

[samara]

No stało się. Kiedy sadowiłem się wózku puściłem drzwi auta. Oczywiście zamknęły się same i akurat mój super kijek przycięły. Bardziej to boli niż gdybym miał palec przytrzaśnięty drzwiami. Kij się nie złamał, ale jest popękany. Widać rysy i dotykiem wyczuwa się nierówności, czyli złamie się na pierwszej rybie. Może uda mi się założyć jakąś opaskę.
Tragedia! Nie lubię takiego łatanego sprzętu.

[krzysztofCz]

[samara]

[krzysztofCz]

Nie piszesz czy to szczytówka, czy dolnik. Jeżeli szczytówka to można jeszcze jakąś dobrać, jeżeli dolnik to... co Ci będę gadał.

[losos24]

[Torque]

Dziś od świtu do 13 na Turawie. Niestety tylko jedno branie.
_________________
Najgorszy dzień na rybach jest lepszy od najlepszego dnia w pracy...Marek Mołdawa

[jjjan]

[skorupa]

Wczoraj byłem suchy jak wiór niestety
_________________
Albo rybki, albo pipki- jak powiedział Hamlet
http://www.wedkarstwo.czest.pl

[Jotes]

[samara]

[Monk]

My tu sobie gadu gadu o cieniźnie panującej w wodach PZW, a nasz Kolega - dawniej aktywny Pogawędkowicz - wytargał kilka dni temu w Serocku sandaczyka. Maluszek miał... 102 cm "wzrostu"! Brzydal jeden pochwalił się tym sukcesem gdzie indziej... Wstyyyd, choć gratuluję wyniku.

[kot_bury]

[spining]

[Lesitr]

Dzisiaj trollingowa dniówka w Serocku. Pogoda piękna " złota polska jesień". Do godziny 9 - nic... Po śniadanku odwiedzam dołek, na którym nie byłem ze 2 lata. Pierwszy przelot i jest szczupak - 50 cm, później 5 krótkich (ale ołówki). OKoło 12 mam branie przy ujściu Bugu - szczupak 53 cm. Koło pierwszej wchodzę na koryto Narwi, łowię trochę nietypowo - na dociążone, małe kopytka. Brania są co 15-20 minut. Łowię 5 okoni 28-23 cm i trzeciego wymiarowego szczupaka. Zadowolony i "wyłowiony" spływam do przystani.

Sandacza, o ktorym rozmawiacie widziałem na jerkbejcie. Ryba piękna, ale nikt nie przekona mnie, że jest ich tam "cały tłum". Na setki wędkarzy i tak ogromny zbiornik, który jest zlewnią trzech rzek - zawsze ktoś coś złowi dużego. Trudno też wybić tak ogromną wodę do "samego dna" - ot takie moje zdanie.

[mario_z]

[pepek]

[mario_z]

[Lesitr]

[sqza]

Wczoraj jeden szczupak 60 cm, dwa boleniki, sandaczyk i okoniki (drobnica bez wymiaru), trzy spaprane brania sandacza i obcinka pieknego szczupaka :? . Można powiedzieć, że tak sobie. Coraz większa przewaga bran szczupaka nad sandaczem - zima idzie
_________________
http://wodnagaleria.eu/
http://www.kotuszow.pl/

[kamase]

sobota 6/10 Łowisko WARTA przed zb. Jeziorsko:
3x szczupak po 35 cm
1x sandacz 33 cm
1x okoń 28 cm
parę jazikow pod 25 cm plus leszczyki pod ten wymiar.
Mam zamiar udac się w te okolice w ten weekend. może coś uda się większego złapać...

[krzysztofCz]

Ja dwa dni szukałem takich okoni jak w pierwszym poście. I nic ani okonia, ani szczupaka... ani nawet barrakudy.
Wczoraj była "morska" pogoda i mogłem wypłynąć przy brzegu za ososiem i też lipa.
Jutro ma być spokojnie więc może mi się w końcu uda wypłynąć dalej za dorszem.

[pepek]

Dziś 7 h. stukałem po dnie Przeczyckiego zbiornika,zero brań.
Znowu pozasypiały łobuzy albo leżą na plaży,taka fajna pogoda. :
_________________
Najlepszym przyjacielem jest ten, kto nie pytając o powód twego smutku, potrafi sprawić, że znów wraca radość.

[Torque]

Ja wybieram się juro.Napisz gdzie pływałeś. Będę się starał omijać ;)
_________________
Najgorszy dzień na rybach jest lepszy od najlepszego dnia w pracy...Marek Mołdawa

[pepek]

[mario_z]

Dzisiaj pięć godzin na zbiorniku Krzczeń, niestety ten wyjazd to kompletna klapa, zero kontaktu z rybą.
_________________
Pozdrawiam
Mariusz
------------------------------------------------------------------
Wszędzie dobrze, ale na rybach najlepiej a spinning to moja druga miłość

[krzysztofCz]

A ja w końcu miałem czas i pogodę wymarzoną na dorsza. W stosunkowo krótkim czasie miałem komplecik 7szt. Wracając trollowałem za łososiem ale zawiesiła mi się tylko belona, która i tak uciekła przy burcie. Było dzisiaj sporo łódek i każdy sobie połapał. Na jutro też prognozy są O.K. więc z rana na morze

[pepek]

Dziś 6 h na Przeczycach i jedne branko,sandacz około 20 cm.
Fotki nie wklejam z wiadomych przyczyn. 8)
_________________
Najlepszym przyjacielem jest ten, kto nie pytając o powód twego smutku, potrafi sprawić, że znów wraca radość.

[zabrze]

Ten sezon wędkarski już chyba się dla mnie skończył . Dwa tygodnie temu uległem wypadkowi w pracy ... Teraz zostaje mi śledzenie waszych poczynań :P. Koledzy dodawajcie więcej zdjęć i skrobać jakieś artykuły.
Teraz mam tylko nadzieję, że szybko wrócę do zdrowia i po następnym zabiegu będę mógł się spokojnie rehabilitować.
Pozdrawiam
_________________
Bercik